Kasiu, czego Ty nas tak kusisz?? Ja rozumiem, że i piętek i 13sty na dodatek i ta 400 strona, ale miej litość Dziewczyno :wink:
Trzymaj się dziś ciepło :D
Wersja do druku
Kasiu, czego Ty nas tak kusisz?? Ja rozumiem, że i piętek i 13sty na dodatek i ta 400 strona, ale miej litość Dziewczyno :wink:
Trzymaj się dziś ciepło :D
Bo chciałam Was tak piękne ugościć :lol: :lol: :lol:
Jestem właśnie po owsiance jabłkowo-cynamonowej, która miło mnie rozgrzała i wracam do pracy, bo mam jej baaaardzooooooooo duuuużooooooo :?
Zmykam pracować :wink:
Kasiu,
pracuj bo CI jeszcze tylko 4 godziny zostały :D
no właśnie się zastanawiałam widząc stronkę 399 czy się załapię na 400 i jestem ...więc gratulacje :wink:
ja też zmykam...piątki są pracowite u mnie :?
Podoba mi się, fajne zdjęcie :P I takie trzynastkowo-piątkowe :wink:
http://www.onet.pl/_m/7667857e1ce220...9687b8010e.jpg
rademenes!!
mnie ten 13 piątek jakoś nie stresuje :lol: :lol: :lol: Za to pracuję nad mężem , żeby wyraził zgodę na kota w domu 8) i boję się, że nic nie wskóram :? a tak marzy mi się rosyjski niebieski 8) 8) 8) 8)
Kaska to ja nawet nie zagladam na ta 400 stronę... I grzecznie dietkuję.
Gratuje tej 400!!!
Dorotko, a co to, Twój małż to przeciwnik kocurków jest?
Ania, no faktycznie, Rademenes :lol: :D :P Wypisz, wymaluj :wink:
Gosia, dietkuj, dietkuj, ja też się staram :D
Pracuję dalej :?
niestety, mój mąż jest przeciwnikiem wszystkich zwierząt w domu. Nawet nie mas pojęcia, jakie boje stoczyłam o akwarium :? Natomiast ja mogłabym mieć w domu mały zwierzyniec 8)