Dobry wieczór
Nadeszła pora na podsumowanie dzisiejszego dnia
Pedałowanko:
42,35 km
964 kcal
73 min. 30 sek. :P
Jedzonko:
płatki+Activia naturalna - 250 kcal
tuńczyk w sosie własnym - 170 kcal
Danio lekki waniliowy + kawalątek Kinder Bueno + ciasteczko owsiane ananasowo-pomarańczowe - 200 kcal
kawa Jacobs Latte - 70 kcal
2 plastry Prymusa light - 60 kcal
2 plasterki cieniutkie schabu pieczonego - 45 kcal
1/2 opakowania Zielonych Warzyw Frosty + 2 paróweczki Fitness + łyżeczka oleju ryżowego - 220 kcal
wafel ryżowy w gorzkiej czekoladzie (po pedałowanku) - 76 kcal
koktajl białkowy - 160 kcal
morze herbat czerwonych, zielonych i owocowych
ŁĄCZNIE 1251 kcal Prawie idealnie
Wypatrzyłam dzisiaj nowe rybki w puszkach i oczywiście je kupiłam (nowe dla mnie, bo z tych niskokalorycznych i nie kupowałam ich jeszcze):
karp po grecku firmy Neptun - TYLKO 80 kcal w 100 g!!!!
delikatny szprot w kremie pomidorowym firmy Black Rose - 96 kcal w 100 g :P
A oprócz rybek w puszkach kupiłam jeszcze sieję wędzoną :P
Będę ją jeść jutro
Nie wiem, ile kalorii ma wędzona, ale sieja surowa ma tylko 60 kcal w 100 g
I wypatrzyłam jeszcze ciasteczka owsiane ananasowo-pomarańczowe - jest 6 w opakowaniu 60 g, więc jedno waży ok. 10 g i ma 46 kcal - idealne po wysiłku fizycznym
No to tyle z nowości
========================================
Tagosiu, pisałyśmy jednocześnie, więc odpowiedź na Twoje pytanie jest powyżej
Tak, zwiększam kaloryczność, jak widzisz, jem codziennie ryby, dużo białka (suplementuję je dodatkowo) a i tak jakieś tam gramy ze mnie spadają, jest więc dobrze!
Mięśnie się pięknie wykształciły, dbam o nie a od nowego roku też zaczynam Weidera
Zakładki