u nas jutro ma być ponoć 18 stopni, a lać to u nas to lało wczoraj... było obrzydliwie mokro i zimno :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
u nas jutro ma być ponoć 18 stopni, a lać to u nas to lało wczoraj... było obrzydliwie mokro i zimno :lol: :lol: :lol:
Gdzie ten konkurs? :roll: :roll: :roll:
Help :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
8) Kasiu !
Przeczytałam u Fruktelki kawałek dobrego tekstu. Podpisuję sie pod nim obiema rękami :D
Mam pytanie tylko co do ostatniego punktu, o który ja u siebie nie zadbałam.
Jak rozciągasz mięśnie po pedałowaniu ??? Na stojąco, czy na siedząco ? Rozumiem, że poprzez powolne naciągające skłony, ale jak jest najskuteczniej ???
Witam Kasiu!!!
Zostawiam serdeczne życzenia na cały tydzień i dużo radości
http://x.garnek.pl/ga9406/24db3205c3...a3/1426432.jpg
http://www.twojezyczenia.pl/kartki_z...e_gerber_1.jpg
DUZO POZYTYWNYCH CHWIL W NADCHODZĄCYM TYGODNIU
KASIU JA Z OCZYWISTYCH POWODÓW MUSZE WYCHODZIC MINIMUM 3 RAZY DZIENNIE
NIE POWIEM JAKA JESTEM SZCZĘŚLIWA GDY ON SZARY WRACA DO DOMU I ODRAZU BIEGNIE DO ŁÓŻKA OGRZAĆ SIE : :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
Jedzonko:
:arrow: baton zbożowy owocowy
:arrow: kotlet jarski
:arrow: napój czekoladowy w kartoniku (dopiero wypiję :lol:)
Rower odmówił posłuszeństwa i dzisiaj, mąż do niego zajrzy jutro :lol: :lol: może reanimacja się jeszcze raz powiedzie :lol: :lol:
A jutro po raz pierwszy od 2 tygodni zjem 'normalne' jedzenie :lol:
Będzie to cyc kurzy gotowany + warzywa przyrządzone na parze :lol:
Luksus, rozkosz i niebo w gębie :lol: :lol:
Nawet nie wiecie, jak bardzo po dC wyostrzają się smaki :lol: więc taki posiłek to rarytas i bardzo się go docenia :wink:
Postaram się dzisiaj wcześniej położyć do łóżka, może mi się uda :lol:
DOBRANOC! :P
Kasiu, wow przetrzymalas swoje dwa tygodnie. jutro ten cyc to bedzie ci smakowal jak jakis mega rarytas! I juz zycze smacznego!
ale warto bylo sie pomeczyc :) :) :) :) :) :) Gratuluje wytrwalosci i samozaparcia Kasia :D
Dziękuję Gosia :P :P
... ale w sumie nie była to jakaś wielka męczarnia :lol: :lol: :lol: :lol:
Za to jutro: UCZTA :lol: :lol: :lol:
OK. Wyłączam kompa, DOBRANOC DZIEWCZYNKI! :) :)
..............................
Ojej, tak było wygodnie nie myśleć o zakupach żarciowych dla siebie, ale od jutra koniec luzu :lol:
A JA NIE LUBIE KURZEGO CYCA W INNEJ FORMIE NIż GRILLOWANY. BO ZA SUCHY :?
GOTOWANE TO TYLKO UDKO JADA :)
MNIE BARDZIEJ SMAKUJE :)
KASIU ALE POMYśL O TYCH WSZYSTKICH OWOCACH NA BAZARKU. OD JUTRA Są NA WYCIąGNIęCIE RęKI :)
Owocow na mieszanej Kasia jeszcze jesc pewnie nie bedzie, ale faktycznie cyc kurczecy i wrazywa beda pychotowate! :)
Cyc bedzie pyszny, pomyśleć, że cyc i brokuł mogą smakować :D:D:D
15/21 DC (od dzisiaj mieszana) :)
Dzień dobry :D :D
Kiedy to słońce do nas wreszcie zawita? :roll: znowu pada(-ło) i jest pochmurno, chłodno, brrr :?
Owoce będę mogła jeść dopiero za tydzień i to też tylko określone: kiwi, mandarynka, grejpfrut lub małe jabłuszko :wink: :D (maksymalnie 2 x dziennie).
Czuję się fantastycznie!
Moje ulubione dżinsy są już za duże :lol: Pora chyba na nowe ulubione :wink: :lol:
Co do cyca z wody, to w normalnych warunkach to nie rarytas :lol: :lol: ale na mieszanej i owszem :lol: :lol:
Po pracy w metro i do centrum na króciuteńkie spotkanko z przemiłą forumką, potem znowu w metro, do autka i do domku :P
Pchać się do centrum autem to samobójstwo :lol:
Miłego poniedziałku kochane! :D
Kasia, mówisz i masz :lol: :lol: :lol: machnęłam się to nie był onet tylko tlen :lol: :lol: :lol:
http://tefal.o2.pl/
No ładnie Dorka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
OK. Dzięki!
Już wzięłam udział :) :) :) :) :)
dzisiejszy dzien ogłaszam dniem cyca kurzego :):)
buziaki Kasiu i ...SMACZNEGO
Kasieńko udanego spotkania z koleżanką z forum.
Pozdrawiam i udanego dnia
To będzie przelotne spotkanie, ale już się cieszę :P :P :P :P
Dziękuję Kasiu i Miśku :D
Kasiu
miłego dzionka, jeżeli Cie to pocieszy, to słonko wychodzi
Nic u mnie nie wychodzi, niebo zasnute chmurami :? :?
Gratuluje wspanialych wynikow po DC. Swietnie Ci poszlo. Jestes doskonalym przykladem czlowieka ktory jak sobie cos postanowi to doprowadzi perfekcyjnie do konca.
Nic tylko brac przyklad z Kasi.
Poki co zycze sloneczka....Usmiechnij sie.
http://imagecache2.allposters.com/im...ns-Posters.jpg
Witaj Kasiu :D
jak to :?: :shock: a u mnie jest troszkę słonka, chyba muszę go nałapać dla Ciebie :wink:
brawo za piękny wynik na tickerku, choć nie muszę Ci chyba pisać, że wolałabym żebyś do niego doszła w inny sposób :?: :wink: :mrgreen:
buziaki wysyłam i do zobaczenia :D
Kasienko
widze ze cel osiagniety
Super - jestem z nas dumna za te 2 tygodnie
Dzisiaj bardzo bede ci zazdroscic tego cyca i tych warzyw
Kasiu na mieszanej mozna tylko cyca z wody ( a mozna z rosolu albo smazonego bez tluszczu?)
mozna tylko cyca czy udo tez?
czy to prawda ze przez pierwsze dni tylko warzywa gotowanE?
mam juz plan na mieszana - zrobie sobie bigos (sama kapusta i kawalki piersi) na kilka dni a potem leczo tez z kurczakiem na kilka kolejnych
jak myslisz? ok?
Dziękuję Tussiu :mrgreen:
Martuś, cyc może być z wody, z pary, z grilla - z rosołu nie!
Udko troszkę za tłuste, lepszy cyc :wink:
Może być też indyk, chuda ryba - tak samo przyrządzane, czyli nie smażone na tłuszczu :wink:
Przez pierwsze 2-3 dni mieszanej lepiej jeść gotowane warzywa, żeby przyzwyczaić żołądek :P
Ja dzisiaj zaczynam od brokuł i marchewki na parze :P
Myślę, że taki bigos bez tłuszczu, tylko kapusta i cyc OK :P I leczo też, ale bez tłuszczu :wink:
Beatko, oj! :lol: doszłam, jak doszłam :lol: ale dziękuję za troskę :P
------------------------------------------------------------------
Tymczasem zrobiłam mały eksperyment :lol:
Otóż dżinsy, w które jeszcze 4 kg temu były opięte, teraz mogę bez rozpinania i rozsuwania suwaka zdjąć przez biodra :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale numer :) :) :)
Za tydzień się zmierzę, jak będę kończyć mieszaną :D
Kasia coś mi się wydaje, że Ty juz nie powinnaś chudnąć. 55 to super elegancka waga.
Aniu, teoretycznie mogę schudnąć do 52 kg :) :) :)
Wtedy moje BMI będzie 20,3, czyli wciąż w normie :D
... tyle ważyłam w LO, znaczy się te 52 kg :) :)
Kasia, 55kg??? gratuluje i powtorze, co u Gosi formy napisalam..dla was powinna dieta juz byc zabroniona!! toz to nie masz juz z czego chudnac, chuderlaku!
No właśnie w LO. Wydaje mi się, że co za dużo to niezdrowo.
Przecież z tą wagą czujesz się chyba OK?
Kasiu dziekuje :D
A krewetki? (gdzies czytalam ze na mieszanej mozna lyzeczke oliwy dziennie - czyli jakis tam tluszcz moge do tego bigosku dac :P )
Kasik jakie najnizsze BMI jest ok?
bo ja mam przy moim celu 19
ale moj dietetyk po pomiarach i badaniach powiedzial mi ze przy moim kosccu idealna waga jest miedzy 59 a 52
wiec 53 to nie za malo - ale BMI 19??
Tak, czuję się teraz OK :) :)
I wcale nie zamierzam ważyć 52 kg :) :) :)
.... już pisałam, że po dC trzeba osiągnąć wagę o 2 kg niższą od tej pożądanej, bo jelita się wypełnią jedzonkiem i waga skoczy do góry :wink:
... więc nie martwcie się, jeśli schudnę do 53 kg, bo będzie mi trudno tę wagę utrzymać :lol: :wink:
no niby tak...ale taka waga, to taka fajna waga... :lol: :lol: :lol: :lol: nie sądzisz :lol: :?: :wink:
Kasiu, ty już nie chudnij....
Dziewczynki, nie mogę przerwać dC tylko dlatego, że już ważę tyle, ile chcę :wink: :roll:
Muszę ją dokończyć zgodnie z regułami stosowania i wychodzenia z dC :wink:
Haha, a przytyć zawsze zdążę, nieprawdaż? :lol: :lol:
Swietnie Ci idzie :) No i teraz juz z gorki, mieszana, a potem cala reszta :D
Kasiu miłego tygodnia wpadłam CI zyczyć i pogratulować 3x5 :D buziaczki Kasiu :D
http://imagecache2.allposters.com/im...ia-Posters.jpg
Kasiu, dzięki za spotkanko takie króciutkie wprawdzie z konieczności ( jestem umówiona na zakupy z Miśkiem ), ale i tak fajne :D
wyglądasz bosko :D :!: nic a nic nie słodzę, piszę co czuję :D
piękna i szczupluteńka kobietka :D
odezwę się jak już będę miała to co wiesz :wink:
buziaki :D
Kasiu a tu juz 55 :) chudzinko Kochana podziwiam :lol: :lol:
http://www.strykowski.net/budyn/Domo...jecia_1406.jpg
No i zjadłam 150 g gotowanego cyca i warzywa ugotowane na parze - brokuły, kalafiorka i marchewkę :) :) :)
Jakie wyraziste smaki, jakie dobre :lol: :lol: :lol:
A jaka jestem pełna :lol: :lol:
Rower zamówiony!
Teraz czekamy na wskazówki, co do odbioru osobistego :P
Ojej, już się nie mogę doczekać :D :D
Kupiłam sobie dzisiaj rajstopki w kolorze oliwkowym do spódniczki khaki :P i czarne jeszcze tradycyjnie :wink:
Hehe, i 2 pary skarpetek siateczkowych w powyższych kolorach :D
Miłego wieczorku :) :)
Kasiu, popieram Cię, wcale nie powinnaś przerywać diety tylko dlatego że osiągnęłas wymażoną wagę, przecież te posiłki to chyba są takie że nie ma szans nawet żeby cos zalegalo w brzuszku. Pozatym wydaje mi się że nawet pijąc dużo wody można się nieco odwodnic bo to chyba przy takiej diecie jakos szybciej przelatuje. Nie wiem cyz mam racje :P
W kazdym razie, Kasiu, gratuluję :)
Jedzonko:
:arrow: baton czekoladowy
:arrow: cyc kury (150 g) gotowany w ziołach posypany Fit-upem + porcja brokuł, marchewki i kalafiora z pary (ok. 250 g)
:arrow: napój czekoladowy w kartoniku (dopiero wypiję, bo głodna nie jestem)
Pierwszy dzień mieszanej za mną :) :)