Wersja do druku
Kasia jeśli Egipt to tylko rejs po Nilu...Gorąco Ci polecam tę opcję...Byłam, widziałam i naprawde jest extra...Rejs trwa najczęściej 7 dni....potem można zostać jeszcze na 7 w jakimś hotelu...My byliśmy z Orbisem i polecam...Nie wybieraj hoteli poniżej 4 gwiazdek...bo te 3 gwiazdkowe to naprawdę syf...Jakby co to służę radą...Acha w lipcu tam jest najgoręcej....trudno wytrzymać...45-55 stopni....
Raporcik z pedałowania dzisiejszego:
:arrow: 42,5 km
:arrow: 968 kcal
:arrow: 72 min. 56 sek.
Troszkę na luzik dzisiaj sobie dałam, bo czuję się wciąż dziwnie osłabiona :roll: :?
Kasieńko, oj do Australii bardzo chętnie, ale musiałabym najpierw jakiegoś hojnego sponsora znaleźć :lol: :lol: :lol:
Beatko, owoce i owszem a przy okazji "zemsta faraonów" :wink: :lol: :lol: :lol:
Sylwia, jak schudniesz na tyle, że zmieścisz się do walizki, to czemu nie? :lol: :lol:
Aniu, wiem, że w lipcu tam najgoręcej, bo byłam w lipcu w Tunezji, ale niestety mogę tylko w wakacje, wtedy kiedy i syn ma wolne, bo jadę z nim właśnie :wink:
Jeśli chodzi o hotele, to wiem, że poniżej 4 gwiazdek nie ma co ryzykować :lol: :lol:
Opcji 7 dni pobytu + 7 dni rejsu po Nilu jeszcze nie rozważałam, mnie najbardziej zależy na Luksorze, Abu-Simbel i oczywiście Kairze :D
Już jestem po peelingu, balsamowaniu gotowa do spania :lol: :lol: :lol: :lol: To żart oczywiście :lol: :lol: :lol:
Zaraz się zabieram za obiad, dzisiaj jemy później, bo jak się zjada śniadanie ok. 13 (jak moje chłopaki), to obiadu się nie da zjeść o 14 :lol: :lol:
Na obiad kuskus po marokańsku z kurczakiem i pikantnymi kiełbaskami, ale z półproduktów, więc mojej inwencji twórczej tu nie będzie :lol: :lol: :lol:
Miłego wieczorku!
Dlaczego weekend musi zawsze tak szybko mijać? ....
Ja zaraz lecę się robić ekhmmm, chciałam napisać na bóstwo, ale jakoś to do mnie nie pasuje :lol: :lol: :lol:
no więc idę się szykować, na ostatnie balety w tym sezonie Kangurzym :wink:
następny pewnie będzie aż jesienią, no chyba że Kangurowi znowu odbije i przyleci na Wielkanoc :lol: :shock:
buziaki :D
http://miljaar.telenetblog.be/mijn_w...d_monday_1.jpg
Beatko, pożegnanie Kangura??? Zabierz ze sobą chusteczki, bo pewnie bez łez się nie obejdzie :lol:
I przepraszam bardzo, ale dlaczego nie pasuje Ci określenie: "zrobić się na bóstwo?"
Rób się i nie marudź :wink: :lol: :D
Miłego wieczorku w kangurzym towarzystwie!!! :P
Kasieńko i co wybrałaś już opcję wycieczki?
Obiad już zjedzony?
Napewno był pyszny...
My jedliśmy śniadanie o 12 a obiado-kolację ok 19 :shock:
No nic, jutro koniec jedzenia - muszę lodówkę zamknąć na łańcuch :lol:
Pozdrawiam
Ja chcę jeszcze mieć wolną niedzielę!!!!
Ach, jeszcze nie wybrałam :lol: :lol: :lol: jest takie mnóstwo biur podróży, różne opcje, różne terminy, że pewnie będę miesiąc się decydować :lol: :lol: :lol:
Naprawdę zamkniesz lodówką na łańcuch? :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale chyba mężowi dasz kluczyk do tego łańcucha :?: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasia ja mówię że powinnam ją zamknąć.
ale nie mam ani łańcucha ani kłódki :lol:
ale mogę się pochwalić że zjedlismy 2kg smażonych talarków!!!
Sami!!!
Nie wspomnę że jeszcze pączka zjadłam, 2 jabłka i 3 kromki chleba!
Czy chcesz to skomentować?
NO COMMENTS!!!!
NO COMMENTS!!!!
A Wy pasibrzuszki :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiuniu my pasibrzuszki :wink:
My ludki niezgódki i głodomorki :lol:
My lubimy jeść!!!
Ale jutro sama wiesz - dieta :roll:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Z TYM TO SIę AKURAT ZGADZAM W 100 % :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana