Wątek: I zamarzyłam o własnym pamiętniku:).

Ulalala, to ja nie wiedziałam, że Ty palisz, jakoś mi to umknęło!

Rzuć koniecznie, rzuć, rzuć, rzuć Człowiek wysportowany nie może przecież palić

Próbowałaś już rzucić?

Miłej środy ... z jak najmniejszą ilością wypalonych papierosów

Ale się uśmialam z tego zmęczonego pieska ładnie sobie poczyniasz, ładnie, a kondycje musisz miec super, jasli tak sobie z tym pieseczkiem chodzisz ja mam tydzien lenistwa ale od przyszlego musi juz byc dobrze nie mam pieska do męczenia, ale to pomęczę sama siebiem podwójnie, za nieobecnego pieska

He,he .Dziś męczyłam psa i dzieci , byliśmy na długim spacerku .Wszyscy zadowoleni
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pies ma koleżankę
Pogoda była piękna , jutro też się wybieramy

A papierochów wypaliłam mniej , bo przy dzieciach starałam się nie przeginać

Wspaniałych chwil na świeżym powietrzu życzę Ci Qqłeczko, pieseczki przepiękne

Baw się dobrze :P :P :P

Qqleczko, nie pal

Życze udanego pięknego dnia majowego

Dzień dobry :P :P

Co słychać? ja właśnie idę sobie sama na spacerek, tym razem ze Staffem

Witajcie Słychać dobrze Niedawno wróciłam z pieskiem ze spacerku , zapięłam kilowe obciążniki na nogi ale wcale ciężej mi się nie szło Siostra się śmieje , że powinnam zakupić jeszcze 8 kilo ciężaru żeby ważyć tyle co przed dietą Pomyślę o tym Mam teraz tydzień jedzenia rybki z folii na obiad - pychota.Jak pracuję to jadam u Babci i gotuje mi albo udko albo pierś lub cielęcinę , chyba ją namówię na rybki Waga u Taty wczoraj pokazała 75,700 - bardzo się ucieszyłam Już nie pamiętam kiedy tyle ważyłam Trickerek zmienię dopiero w przyszły czwartek , może będzie jeszcze mniej.A w niedzielę pomiary choć nie widzę takiej różnicy jak ostatnio

A dziś przychodzi facet zrobić pomiar kuchni i projekt mebelków Szykuje mi się remoncik .Cieszę się ogromnie , bo mam maleńką ,ślepą kuchnię i póki co bardzo niefunkcjonalną - nawet garów nie można umyć tak , żeby nie zachlapać całej podłogi.Na meble czeka się około 2 miesiące więc będzie czas żeby położyć płytki,odmalować , posprawdzać instalacje

DZIĘKI , ŻE MNIE WSPIERACIE, POZDRAWIAM SERDECZNIE

SUPER SUPER SUPER!!!! Ja tam bym zmieniła ticekra, bardziej by mnie to motywowało ale w sumie najwazniejsze, ze waga leci w dól, bardzo sie ciesze

Moja kuchnia tez jest niefunkcjonalna, to raczej taka wneka przerobiona z częsci pokoju, a zlew chyba dla krasnoludków, zawsze sie musze schylac, jak zmywam, granek sie w zlewie nie mieści no ale w koncu od pazdziernika zmieniam mieszkanie, wiec spox

CZEść SKARBECZKU ...WRESZCIE DOTARłAM I PRZECZYTAłAM TEMACIK , MIAłAM DUUUUżE ZALEGłOśćI .......................


śWIETNIE CI IDZIE ................ JA NADAL MAM LENIA , ALE POMALUTKU ZABIERAM SIE DO PRACY HI HI HI


CO DO REMONTU , Aż CCI ZAZDROSZCZE .JA UWIELBIAM TAKIE ZMIANY


MOżE DAłA BYś RADę ZROBIć ZDJęCIA TEJ KUCHNI , PRZED A POTEM PO REMONCIE ,



FAJNE SA TAKIE PORóWNANIA

PS. JA TEż SIE PRZYMIERZAM DO RZUCANIA PALENIA .....ALE MHYYY STRASZNIE SIę BOJę żE UTYJE


POZDRAWIAM I BUZIACZKI PRZESYłAM

Qqłeczko, cudną masz wagę, gratuluję!!! ale to w końcu tylko i wyłącznie Twoja zasługa :P :P :P

Kasia-Kuneka ma fajny pomysł: sfotografuj kuchnię przed i po remoncie, będziesz miała dobre porównanie

A tego, kto zaprojektował Ci tę ślepą kuchnię, to bym powiesiła do góry nogami, już nie powiem za co (jeśli to był facet ), jak można zrobić lokatorom taką krzywdę?
Moja koleżanka też miała taką kuchnię i wiem, jak się męczyła, ufff

A Babcia gotuje Ci bardzo zdrowo, mądra z Niej Kobieta :P :P