zawaliłam sprawe...
zawiodłam samą siebie...
od tzrech dni jem duuużo....:/
bardzo dużo..:/
moaj siostra ma urodziny...
ale od jutra postanowiłam znowu zacZąć...
nie zamierzam sie poddac...
raz mi sie nie udało ale nie moge pozwolić zebvy to sie powtarzało cześciej...:/
zboieram sie do kupy i zaczynam walke od nowa zw zdwojoną siłą
zaopatrzyłam sie w otręby granulowane i bede je jadła
jutro tylko jogurt z otrebami na śniadanie a potem jush nic
w czwartek głodówka a od piątku zupa kapuściana...
musi si eudać...:]
tym razem jush na pewno...
Buziaczki:***
pzrtepraszam ze zawiodłam ale mam nadzieje ze dalej bedziecie mnie wspierac....
Zakładki