JA TEZ JUZ SIE SKUSIŁAM...JEST PYSZNE I NISKOKALORYCZNEZamieszczone przez shiz80
GRATULUJE UTRZYMANIA WAGI I ZAZDROSZCZĘ ŻE NIE MUSISZ SIĘ ODCHUDZAĆ...
JA TEZ JUZ SIE SKUSIŁAM...JEST PYSZNE I NISKOKALORYCZNEZamieszczone przez shiz80
GRATULUJE UTRZYMANIA WAGI I ZAZDROSZCZĘ ŻE NIE MUSISZ SIĘ ODCHUDZAĆ...
DZIEŃDOBEREK W NASZĄ ZIMOWĄ NIEDZIELĘ.
PRZYZNAM SZCZERZE ŻE TROCHĘ GŁOWA MNIE BOLI. WYPIŁAM 2 DUŻE SZKLANKI WODY Z CYTRYNĄ, HERBATĘ 0,5 LITRA........I TERAZ JESZCZE ZROBIĘ SOBIE CAPPUCINO Z MLECZKIEM. WCZORAJ ZASZALOŁO SIĘ TROCHĘ, NO ALE W KOŃCU NIE WYCHODZI SIĘ DO KLUBU Z OKAZJI URODZIN PRZYJACIÓŁKI CO TYDZIEŃ HI HI.
Z RĘKĄ NA SERCU MÓJ WCZORAJSZY DZIEŃ WYGLĄDAŁ TAK:
X owsianka Basika mala porcja 250g 1 218,50
X Jabłko średnie 150g 2 150,00
X Mandarynka średnia 70g 2 50,00
X Gruszka średnia 150g 2 120,00
X Fasolowa talerz 250ml 1 169,00
X Włoskie łukane średnio 100g 0,3 206,40
X Wódka czysta kieliszek 50ml 4 440,00
X Różowe kieliszek 120ml 2 170,00
X Fanta puszka 200nl 1 82,00
W sumie kalorii: 1 605,90
+ WYWIJANIE NA PARKIECIE, NIE WIEM DOKŁADNIE ILE, ALE SPORO.
W CIĄGU DNIA TEŻ ENERGII SPORO STRACIŁAM NA ŁAŻNIU NA ZAKUPACH, SPRZĄTANIU, ROZWIESZANIU PRANIA I SZYBKIM CHODZENIU......
POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!!!!!!
BIKE, DZIĘKI ZA PILNOWANKO!
CHUDNĘSKUTECZNIE, WŁAŚNIE SIEDZĘ I POPIJAM SOBIE TO CAPPUCINO...
NAPRAWDĘ MI TEGO SMAKU BRAKOWAŁO. A TO ZASPAKAJA POJĄ POTRZEBĘ WCINANIA SŁODYCZY I OGÓLNIE WIELE INNYCH ZACHCIEWAJEK.
ŚCISKAM I ŻYCZĘ UDANEGO DZIONECZKA
Witaj Shizuś ... pozdrawiam ciepło z zimnej, białej jak wiesz Wawki ... może się śniadanka nie jadło, skoro główka boli, co ... no dobra, wiem że wczoraj balowałaś ... buziaczki
bike! dzięki za pozdrowionka,
a ja ciebie pozdrawiam z warszawskiej Pragi; !!! to jeszcze przed wyjściem do pracy!
wczoraj zaszkodziły mi chyba orzeszki ziemne, najadłam się ich jak poszłam w gości.....
zjadłam sporo słodyczy, ale to było przed 16.00 wcześniej była sałatka, szarlotka i sernik. ale wszystko widocznie się strawiło więc nie ma się czym martwić.
wiem jedno, orzeszki a kysz na jakiś czas.
tak mnie żołądek bolał że ciężko mi było zjeść dzisiaj śniadanko.
udanego dzioneczka wszystkim
Hej Shizku ... orzeszki.... hmmmm.... mniam
Trzymaj się cieplutko. W 3mieście też biało i zimno )) ale popołudniu rozgrzeje się kawusią Umówiłyśmy sie z Oskubana w centrum handlowym ) będziemy naaaaadawać jedna przez drugą czy od gadania można schudnąć? cieeeekawe ))
no to extra, kupcie sobie coś ładnego.
pewnie że od nadawania można schudnąć, ja non-stop gadam, gadam i chudnę.
dzisiaj znowu 50,5 a wczoraj jadłam jak smok...; torcik wedlowski, czekolada z orzechami, szarlotka, pieguski, sernik......te nieszczęsne orzeszki.
dałam czadu a skutków na wadze nie było dzisiaj.
ale zjadłam to przed 16 więc myślę że się spokojnie strawiło.
ściskam mocnoo!!!!!!!
bawcie się dobrze słoneczka
UFFF...DZIEŃ W PRACY DOBIEGA KOŃCA.
WIECIE CO, CZUJĘ TAKĄ DZIWNĄ DOŁUJĄCĄ ENERGIĘ W SOBIE. CIEKAWE Z CZEGO TO WYNIKA. JA MAM TO W NOSIE.
OLAĆ TO !!
MI PO RPOSTU OSTATNIO NIC NIE WYCHODZI.
TYLKO ZAŁOŻYĆ TORBĘ PAPIEROWĄ NA GŁOWĘ I SIĘ POWIESIĆ.
KOSZMAR/////
ALE CO TAM. W PRACY ŁASKI MI NIE ROBIĄ. I TAK JESTEM STUDENTKĄ NA UMOWĘ ZLECENIE. MAM PRACĘ DO PISANIA CHOLERCIA.
TO NAJWAŻNIEJSZA KWESTIA NA ŚWIECIE.
DZIĘKUJĘ BIKE, MIŁO SŁYSZEĆ COKOLWIEK MIŁEGO
Zakładki