Wątek: a wiec chyba juz czas na mnie..

Rockowa też mam w styczniu studniówke Wydaje mi się że do tej pory uda Ci się dojść do 60 kg jeśli oczywiście będziesz się starała,3mam kciuki
Co do łaknienia to ja pije dużo wody a przed posiłakmi wode z cytryną,gdy wieczorem chce mi sie jeść to jajko na twardo-zapycha(ale oczywiście też nie za późno)czerwonej herbatki też sporo pije.Na tabletki szkoda kasy,moim zdaniem to lipa,lepiej nakupować sobie owoców-to przecież też kosztuje,no chyba że witaminki,chrom jak najbardziej.
Uważaj z kolacjami,nie jedz za późno i dużo jak wcześniej i najlepiej na kolacyjke wsuń nie prod. zawierające węglowodany tylko białko.
Zmykam,papa.

Hura hura hura!
Na wadze dzisaj miałam 65!!!
To juz o dwa kg mniej )) Tak o szybko leci, jaka szkoda , ze juz nie długo stanie w miejscu i bedzie sie kurczyć pomalutku
Ale jestem z siebie duma )) Chyba zrobie sobie z tej okazji dzisiaj o 50 brzuszków wiecej
fajnie by było gdyby jeszcze po mnie było by widac te 2 kg mniej :P. a nie tylko na wadze...
Dzisiaj zjadłam na śniadanie płatki ******S z mlekiem- pychotka!
Na obiad talerz gotowanych warzyw- mniam, mniam.
Jestem obzarta!! A tak mało kalori

Chciałam dzis sie napić soczku, ale niestety, był on z nispodziankę- szczypawką.. bleee
Jakoś musiała tam wejsc, starciłam ochote na sok pomarańczowy....

Moje koleżanki mówily dzisiaj zeby już zaczac kupowac sukienki na 100-dnówkę, bo niby teraz są tańsze..
ale ja wole poczekac... jeszcze mi biust schudnie do stycznia i jak ja będe wyglądac...

Dorotka- jak to fajnie ze jestemy w tym samym wieku. Trzymam kciuki za ciebie na maturze, moze bedziemy sie razem wspierac Ja w sumie to już niec na kolacje nie jadam. Ale jak skończę diete to chyba bede robić tak jak ty- jajo

Gorąco pozdrawiam, całuję i trzymajcie kciuki!!!

heja z tą sukienką to jeszcze poczekaj.
a 7 kg. do stycznia luuuzik
wystarczy że się będziesz trzymała 1000 kcal dziennie
i nie jadła po 18:00
bez problemu Ci spadną
a teraz widzę 5 kg już Ci zostałao
tyle na diecie 1000 kcal możesz osiągnąc w miesiąc (ewentualnie dwa)
więc poczekaj miesiąc wtedy kupisz sobie suknienkę
pozdrawiam
Jonka

hej
dzisiaj nie bede pisała za duzo bo coś nie mam humoru.
pierwsze oznaki jesiennej handry czy co??
mam nadzieje ze nie odbierze mi ona chęci kontynuowania diety i zapału do ćwiczen. oby.

Jonka- wow, naprawde mozna to osiagnąc? wiec na razie nie bede nawet patrzec na sukienki. A tak poza tym to masz slicznego króliczka

papa,

Oj, cos nie chcecie do mnie pisać ;( czyzbym była nudna?
Powiem wam ze dzisiaj jak rano weszłam na wagę to się załamałam- było 67 kg!!
Po południu znowu weszłam i było juz normalnie- 65kg.
O co chodzi? Czy ja przez sen puchnę czy co??
A wczoraj to ja zrobiłam niezbyt mądrą rzecz- zjdłam 4 frytki...
:P
a dzisiaj nie jestem zbyt glodna bo jeździłam długo samochodem i jest mi troszkę niezbyt dobrze...
I troszke łapie lenia.. ( Moze to ta jesienna aura już do nas napływa i staj esie rozlazła?? Ale jak narazie to z ćwiczeń nie rezygnuję- Dzieki Bogu....
ide, papa

Rockowa masz taką wagę że szybko powinnaś teraz chudnąć. jak ważyłam 67 kg to do 63 schudłam w miesiąc. Ale faktycznie trzeba nie przekraczać 1000kcal i nie jeść na noc. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.