hmmm
te herbatniki amatorskie - to chyba taka pyyyszna rzecz
herbatnik oblany czekoladą
mniam mniam
zjem jabłko
Jonka
hmmm
te herbatniki amatorskie - to chyba taka pyyyszna rzecz
herbatnik oblany czekoladą
mniam mniam
zjem jabłko
Jonka
czesc dziewczyny![]()
ciesze sie ze herbatniki amatorskie staly sie przyczyna powszechnej wesolosciw takim razie rozczaruje Was moze jesli powiem ze ja nie mam pojecia co to sa te herbatniki amatorskie
pod ta tajemniczym kryptonimem kryja sie u mnie herbatniczki w czeko o dzwiecznej nazwie 'maltanki', ktore jak wynika z moich obliczen maja podobna ilosc kcali
![]()
a dzisiaj bylo :
X Musli egzotyczne średnio 100g 0,28 103,60
X Danone naturalny z ziarnami zbóż opakowanie 150g 1 136,00
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 2 170,00
X Ser żółty Gouda pełnotłusty plasterek 15g 1,5 69,00
X Toska light średnio 100g 0,3 25,50
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X Coca-Cola light puszka 200ml 2,5 2,50
X Krupnik talerz 250ml 1,4 175,00
X Jogurt owocowy light średnio 100g 1,5 69,00
W sumie kalorii: 859,60
i rowerek. zaczynam go wyklinac. ale jezdze twardo. godzina zero - poczatek roku juz coraz blizej... a ja taka nieuczesana
pozdrawiam wszystkich cieplusio![]()
witaj Wilczusiu!
jak widze całe forum obeszłaś a do siebie woadłaś na samym końcu!
dzięki wielkie za wsparcie... dzisiaj jest lepiej niż wczoraj.
i przez was pije strasznie dużo herbatki;P ale to dobrze, bo nie pije coca-coli ani innych świństw...
rowerek jest super! ale może skoro już Ci sie nudzisz to zaserwujesz sobie jakąś zmiane. możesz wyskoczyć na basen zamiast rowerku. albo pobiegaj sobie jak wyjdzie słoneczko. mam nadzieję, ze wyjdzie niedługo bo mam dość deszczu i okropnego zimnego wiatru...
a dzisiaj piorun strzelił w moją szkołe...
a więc powodzenia Wilczusiu! trzymam kciuki!
P.S.cały czas czuję Twój oddech na karku i dlatego staram sie hamować w jedzeniu;)
o kurczakia ja tak kocham koka kole
ubostwiam ten napoj - odkad pamietam. kocham go miloscia gleboka i rozpaczliwa i podejrzewam ze nic nas juz nie rozdzieli
ale przeciez dieta ma nie byc udreka - dla mnie zycie bez coli to by bylo pieklo na ziemi
i tak sie ograniczam...
a herbatki tez pije, nie ma strachu
![]()
kurcze, plywac nie umiem wiec basen to raczej nie dla mniebiegac probowalam latem, awansowalam do rangi niemal atrakcji turystycznej
ale to widac tez nie bylo moje powolanie
najbardziej odpowiada mi aero, szkoda ze tylko 2x w tygodniu
a w pozostale tez cos trzeba robic
łał, o kurczeale spoko
i co sie stalo ? sa jakies szkody
? mam nadzieje ze rozlegle zniszczenia
![]()
julcyku tak jak ja trzymam za Ciebie![]()
hihi... staraj sie staraj![]()
cześc wiczusiutradycyjnie-->pieknie ci idzie
![]()
ja kiedys byłam uzalezniona od sprajtaszkoda,że nie robia jego dietetycznych wersji
i musze ci sie przyznać,że tez ćwiczenia mi sie nudzą,gdy musze je wykonywac sama,aero najlepiej mi odpowiada,jakos raźniej razem wyciskac siódme poty
wczoraj chyba ze 3 h sie zbierałam,żeby trochę reka i nogą pomachać
![]()
miejmy nadzieje,że dzis bezie lepiej,tzn. u ciebie to na bank bedziegorzej ze mną(ech...coz za wiara w siebie
),wpadne wieczorkiem
![]()
papa
hej Wilczusiu!
żadnych zniszczeń... od czegoś w końcu te piorunochrony są;)
eja eja
a propos tych supermarketów zapraszam do mnie! do Wawy na Jelonki
to takie śmieszne miejsce jest ze do supermarketów mam po 4 lub mniej przytsanków - w tym jedno z nich to naprawdę spore centrum
no bo mam Tesco (dawniej Hit),
drugie Tesco (dawniej Tesco)
Geanta (Fort Wola)
i Auchan (Wola Park)
ja tam tez lubię chodzić - tym bardziej że nie da się do mnie wrócić nie przejeżdżając obok jednego z nich
a szczególnie w "chudych latach" jak już będą
pomyśl wilczusiu - skoczymy między póły podczas wyprzedazy i wszystkie s- ki będą na nas dobre (i xs - ki też!!!)
po to warto się odchudzać
i najmniejsze spodnie we wranglerze..
i...
ale się rozmarzyłam
pozdrawiam i już naprawdę zaczynam się uczyć bo kurcze jeszcze się nie wzięłam
Jonka
czesc dziewczynki
ała. moj tylek. chybaopetal nasza trenerke.
ciekawe co bedzie jutro, juz widze te zakwachy giganty
a jeszcze jutro chce pojsc ( to znaczy Chcialam
pojsc ) zobaczyc na inny aero, bo troche blizej jest.. a tymczasem sie zastanawiam czy bede w stanie pojsc gdziekolwiek...
dzisiejsze jedzonko:
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 2 170,00
X Ser żółty Gouda pełnotłusty plasterek 15g 1 46,00
X Toska light średnio 100g 0,2 17,00
X Ogórki kiszone średnio 100g 0,7 8,40
X Jajko sadzone sztuka 60g 1 93,00
X Mleko 0,5 % średnio 100ml 1 35,00
X Musli egzotyczne średnio 100g 0,19 70,30
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 1 85,00
X Pomidor szt. 200g 1,5 51,00
X Kapuśniak z kiszonej kapusty talerz 250ml 1,2 115,32
X Marchew gotowana średnio 100g 0,5 12,00
X Ziemniak gotowany szt. 150g 0,85 79,05
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
W sumie kalorii: 857,07
i aero. heh, pecorciu - dokladnie - do cwiczen w domku to mnie trzeba normalnie batem zapedzac. ale dzisiaj sie zdolowalam bo w lustrze zobaczylam wychylajacy sie spod koszulki brzuch - swoj
- ale porazka
zwlaszcza ze dzisiaj przyszly same fitnesy, czyli te babki wytrenowane
kurcze, ile jeszcze milionow brzuszkow bede musiala zrobic
?
te przeklete twory mysli ludzkiej...a moglo byc tak pieknieod czegoś w końcu te piorunochrony są![]()
ja sie modlilam zeby moja bude cos rozwalilo ale niestety tez nigdy nic
pozdrawiam![]()
Wilczusiu ale jesteś dzielna!!!
oklaski!!! bardzo dobrze ci idzie; ja miałam zwiększyć ilość kalorii, ale jakoś mi nie wychodzi bo mam strasznie zabiegane popołudnia. wiesz, jak jestem na etapie zwiększenia ilości jedzenia to wcale mi się nie chce; wogóle mnie nie rusza żadne jedzenie. nawet naleśniki chyba by mnie dzisiaj nie ruszyły.......... to pewnie przez stres;
pozdrawiam cię serdecznie i bądź dalej tak wytrwała jak jesteś;
jest ogromny plus, takie doświadczenia budują silną wolę!!!
ściskam, pa; słodkich snów wszystkim
cześć wilczusiujak tam zakwasy,bardzo dokuczają?? chyba po jakimś tam czasie chodzenia na aero nie beda takie okropne
przynajmniej ja ich juz nie odczuwam
pierwszy raz to był dopiero horror ,nie byłam w stanie po schodach wejść nastepnego dnia
w ogóle to zauwazyłam,ze na aero mozna się wiele nauczyć,np. jak robić skutecznie brzuszki,wczesniej katowałam 300 normalnych dziennie i miałam gorszy brzuch niz teraz gdy robie przez 10 minut półbrzuszki,troche pojedyncze,trochę na 2,trochę po 3 w górę(wiesz o co mi chodzi??),trochę po 7 i efekty sąjuż nie mam kompleksu wielkiego brzucha
zobaczysz ,jeszcze troszkę i ty tez tak powiesz
![]()
gratuluje kolejnej 850-tki![]()
![]()
![]()
twarda babo![]()
do przeczytania![]()
Zakładki