Strona 70 z 96 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 959

Wątek: No to do dzieła!!!!!

  1. #691
    Guest

    Domyślnie

    Witam Dziewczyny ..chyba przejde na te 1000kcal, bo widze, ze cięzko idzie mi siedzenie w diecie, gdzie mam wszystko narzucone ...musze tylko sobie rozpisywać na przód moje menu i zostawić rezerwe na coś na co mi przyjdzie ochota w danym dniu ....poza tym chyba zaczne sie więcej ruszać, bo musze przyznac, ze troche się ostatnio zastałam ...dziewczyny mam tyko jeden problem- moja siora ma 19 lat i przy wzroście 175cm waży 104kg ...chciałabym jej pomóc, ale nie mam pojęcia jak, bo jej ciężko jest cokolwiek powiedzieć...jak rano zaczyna diete, tak wystarczy, że coś mama kupi i ta juz ugotowana -ona nie ma po prostu silnej woli...chce schudnąć żeby się zmobilizowała, ale czy to coś da
    Natalka GRATULUJE ..oby tak dalej
    papatki dziewczyny i dzięki za rady..bardzo mi pomagaja

  2. #692
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    no 1000 kcal jest w porzadku:D
    ja sama w sumie nie wiem ile jem. ale mniej niz kiedys i efekty widac:D
    a dzisiaj wogole udany dzien. jesli tylko teraz nie rzuce sie na jedzenie to bedzie super:D
    no i czekaja na mnie jeszcze cwiczonka...

    buziolki
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #693
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Witam w sobotni poranek Za oknem śnieg leży, ja się dopiero obudziłam i zjadłam już jogurt morlowy z ziarnami zbóż. A obudziła mnie mama swoim powrotem z poczty. Robiłyśmy ostatnio zakupy na allegro i dzisiaj odebrała większość paczek. Przyniosła 2 komplety pościeli z satymy (każdy za około 25 zł), 2 żakiety dla siebie, a dla mnie śliczną satynową koszulkę do spania i odjechane jeansy Jeansy są takie, jakie zawsze chciałam mieć. Pomomi, że mam 173 cm wzrostu, ale jestem grubsza w biodrach, to każde, które mi się podobały były za długie. A te są akurat i do tego biodrówki I kosztowały zaledwie 12 zł Czekamy jeszcze na aparat cyfrowy za 70 zł i kuchenkę mikrofalową z grillem za 170 zł Jednka opłaca się robić zakupy na allegro

    Odezwę się później


  4. #694
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czesc kobietki!
    znikam na 2 tygodnie!
    mam nadzieje, ze o mnie nie zapomnice...
    Natalka trzymaj sie dietki! dobrze Ci idzie i efekty widac:D
    kati jak tam 1000?
    majamigo cwiczenia sa super! nie sadzisz? mam nadzieje, ze jak wroce to bedziesz mogla sie pochwalic, ze codziennie cwiczylas:)
    rybeczka nie przeuczaj sie kochana. dbaj o zdrowko i o dietke!
    dorianna co u Ciebie?

    do uslyszenia malenstwa
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  5. #695
    Guest

    Domyślnie

    Witam dziewczyny ...moje 1000 powolutku sie rozkreca ...musze sobie ustalic menu tylko i będzie ok ...mam jeszcze dzisiaj nauki, więc narazie mykam...papatki

  6. #696
    majamigo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć laleczki.

    posprzatałam
    pomyłam po obiadku
    piecze się własnie kruche z owocami - pewnie skubnę.
    wczoraj nie ćwiczyłam - zmogło mnie pzreziebienie - o 17,50 leżałam już w łóżeczku. dzisiaj jest troszke lepiej ale nadal kaszel męczy i leje się z nosa. cholera nie cierpię tego. ale kto to cierpi ????

    julcyk udanego wyjazdu - nie bój - nie zapomnimy o tobie nie.
    bedziemy czekać na relacje - a bedziesz miała o czym pisac napewno - baw się dobrze.

    natalka
    no to jesteście szczęśliwe. fajnie że udaja się wam zakupy i że masz nowe portki i to te wymarzone. ciesze się z tobą.

    kati to masz orzech do zgryzienia. nie wiem co ci poradzić .
    może opowiadaj siostrze duzo o tym co się u nas dzieje.
    ma 175 wzrostu i 104 wagi
    ja mam 167 wzrostu a ważyłam 89 kg - a bywały czasy kiedy wazyłam 98 brrrrrrrrrrrrrr
    więc mam pojecie jak się czuje i wygląda twoja siostra. może dasz rade ją zmobilizować. razem byłoby wam raźniej.
    poradź jej żeby weszła na to forum i poczytała sobie że - jest duzo takich ludzi - i że wielu wielu się udaje i chudną i są szczęśliwi - ja straciłm już 11 kg i jestem bardzo bardzo szczęśliwa.

    a może poproś mamcię żeby nie kupowała smakołyków na które się siostra się rzuca - wspólnymi siłam i może się wam uda życzę wam tego z całego serca.
    z drugiej strony - im więcej będziecie jej gadać - tym bardziej będzie się upierać że jest jej tak dobrze i że to nie wasza sprawa.
    wiem - to z własnego doświadczenia - też miałam takie okresy kiedy stwierdzałam że nie po to żyję żeby wiecznie liczyć kalorie i się odchudzać i był wielki dół i rzut na żarcie - no i były szybkie efekty, a im wiecej mi ludzie mówili tym bardziej mi to wisiało - i jadłam dalej.
    delikatnie więc. a napewno zmobilizujesz siostre do chudniecia - trzymam kciuki.

    papa
    skarby
    odezwę się jutro
    pa[/b]

  7. #697
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczynki
    Na początek dzięki Majamigo...jest tak jak mówisz- im więcej jej mówię tym awanturuje się coraz bardziej i mówi żebym nie wtykala nosa w nieswoje sprawy ...z moją mamą jest big problem, bo można jej mówić, a ta dalej i tak kupuje i własnie jej nie rozumiem i szczerze mówiąc jestem na nią zła, że nie słucha co sie do niej mówi...właśnie zrobiła torta, a siore mi pytanie:"Ciekawe czy mogę sobie ukroić?"..ja jej z mostu, ze ja nie chce, ale jak znam ją to zje ma tylko okresowe napady odchudzania, ale wystarczy jedno i mówi, że raz nie zaszkodzi albo, że zacznie od jutra (jak mnie to denerwuje )...o forum też jej opowiadałam, ale chyba jej zwisa, co do niej mówie, bo ona w życiu z nikim nie gada na necie jak nie zna osobiście ...ja jej musze to udowodnic na sobie i wiem, ze wtedy się zmobilizuje, bo innego chyba wyjścia nie mam...nawet była u dietetyka i też kapa, bo szybko przestała sie stosowac do zaleceń...ehhhh mówie wam ciężki przypadek z tej mojej siorki

    Ja sobie siedze na diecie 1000kcal, ale dzisiaj nawet tyle nie zjadłam ...jeszcze czeka mnie rowerek i kolejny dzień odchudzanka mam za sobą

    papatki dziewczyny i miłego wieczorku

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #698
    majamigo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć laleczki

    kati - to masz bojowe zadanie - ty musisz schudnąć - jak siora zobaczy to uwierzy. gadanie chyba nic nie pomoże a tylko spowoduje że się będziecie ciagle kłócić. więc nie mów jej nic a nic - po co masz sobie zrobić w niej wroga- zmień taktykę.

    nie zwracaj uwagi wogóle co, kiedy i ile je - ty rób swoje - chudnij - może to ją zmobilizuje.
    najpierw będzie wściekła że tobie sie uadaje
    później zacznie się zastanawiać - czy jej by się udało - tak jak tobie
    wreszcie przyjdzie do ciebie abyś podzieliła się z nią swoją wiedzą i pomogła.
    zobaczysz

    więc zmiana taktyki kati nic nie mów.

    wiem że szkoda ci , że chciałabyś dla niej jak najlepiej, żeby była szczęśliwa i zgrabna a przede wszystkim zdrowa - bo nie oszukujmy się otyłość jest chorobą.
    ale zobaczysz zmieni zdanie - na to trzeba czasu - jedzenie jest jak narkotyk - zreszta sama wiesz skoro sie odchudzasz.
    ty jesteś silniejsza i szyubciej zaczęłaś dbać o siebie ona też zacznie tylko potrzebuje wiecej czasu żeby dojżeć doi tej decyzji.

    zyczę wam więc dużo dużo cierpliwości i powodzenia.

    papa

  9. #699
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki Majamigo..tak mam zamiar zrobić...jak zobaczy, ze chudne, to będzie jej żal, że ona nie, ale licze na to, ze ją zmobilizuje do walki, bo ma z czym walczyć-ok.45 kg to spore wyzwanie...trzymajcie za mnie kciuki, bo mam podwóje wyzwanie i mam nadzieje, że tego dokonam..papatki

  10. #700
    majamigo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymaj się kati

    dasz radę - wierze w ciebie.

    u mnie ok.

    dzieciaki gdzies na chałupkach

    ja obrałam ziemniaczki na obiadek- pije teraz kawkę i pisze sobie na forum.

    podjadłam dzisiaj kawłek ciasta.

    ale nie mam wyrzutów. -jest ok - niedziela troszke luxniejsza w dietce.
    póxniej cały tydzien mam siłe pilnować się.

    narazie papa

Strona 70 z 96 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •