-
Hello 
dzisiaj na szczęście krócej zajęcia
połaziłam troszkę po sklepikach bo muszę sobie kupić strój na basen. mój już jest strasznie stary a wakacyjnego mi szkoda. wiecie , ten chlor strasznie wyżera. nie ma akurat nic ciekawego. ale jeszcze może jutro zachaczę o parę sklepików
dzisiaj jestem już po obiadku. tzn. niby obiadku bo nie było nic gotowanego.
kefir miodzik płatki ******s, jabłuszko
na obiadek kajzerka z wędlinką, jabłko nio i schrupałam jeszcze dwie marchewki
teraz popijam czerwoną herbaciurkę
i jestem z siebie bardzo zadowoloona.
Majamigo, ja wcale wczoraj tak mało nie zjadłam. akurat było 1200 kcal tylko ja uwielbiam nabiał a on jest kaloryczny więc dużo nie można go wcinać. a ty też dużo nie zjadłaś i na pewno zmieściłaś się w normie
Czarnulaaa, naleśniki z bananem. brzmi pyszniutko. nigdy takich nie jadłam. może masz przepis?
a to wstydek z twojego Misiaczka, teraz sport jest na topie, więc jak was ktoś zauważy to tylko pozazdrości
ja też często się przejmuję tym co ludzie powiedzą ale z tym walczę
dzięki mojemu Skarbeczkowi
może niedługo twoje Słonko przezwycięży swoje opory 
Julcyk, dzisiaj już lepiej niż tylko średnio? trzymaj się dzielnie 
Dorcia, Decdemona, Kati odezwijcie się. jak tam dietkowanie ?
pozdrawiam was serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki