Hej Piękne skarbeczki
wczoraj nic nie pisałam bo późno wróciłam do domciu i zaraz miałam wizyte Misiaczka
dzisiaj śliczne słoneczko świeci ale niesamowity jest ziąb.
we wtorek nie kupiłam sobie bluzeczki bo jak na złość zostały już inne rozmiary. wiecie ja mam śmieszną budowe. na górę muszę kupować bluzki rozm.38 a na dół 40 lub 42 (teraz już częściej 40 dzięki wam). katastrofa. jak trzeba kupić jakiś komplecik to muszę sobie go dosztukować
wiem że nawet jak dalej będę chudła to będzie ta dysproporcja. dobrze że się mojemu Skarbkowi podobam. i wiecie co. odkąd kupił sobie aparat cyfrowy to ciągle pyka mi zdjęcia. i muszę stwierdzić że zdecydowanie lepiej już wyglądam i nawet uda nie są takie szerokie
dzięki niemu o wiele bardziej czuję się dowartościowana
a to jest bardzo pomocne w odchudzanku.
w dzień kobiet dostałam bukiecik z 3 róż. są śliczne. uwielbiam dostawać kwiatki. nawet bardziej niż jakiś inne prezenciki.
zdziwił mnie tatko który też nam przyniósł po różyczcenigdy nie dostałam od niego w tym dniu kwiatka. nie wiem co mu się stało. a mamuś też była zachwycona
aż miło było popatrzeć.
Majamigo, mam zawsze mówi że jasny kolorek odmładza więc twój blond na pewnododał ci uroku. koniecznie musisz nam napisać reakcję mężusia po zobaczeniu ciebie. będzie nieźle zaskoczonynie martw się już tylko dwa tygodnie. i tak jak czarnulaaa mówi będziesz miał najwspanialszy dzień kobiet
Czarnulaaa, ach...... Bieszczadybyłam tam w wakacje. będzie na pewno cudownie. nie będziesz miała czasu na jedzonko i na pewno na maxa się zrelaksujecie. bo ta codzienna rutyna może trochę człowieka przytłoczyć. masz niezłą motywację żeby trzymać się dietki. ja chcę ślicznie wyglądać nie tylko na plaży ale też na weselu mojej siostry ciotecznej i mam nadzieję że mi się uda.
nad tą dietką jeszcze się dobrze zastanów, proszę .......
Desdemona, zaglądaj do nas częściejbo już myślałam że nas opuściłaś. cieszę się że sukcesywnie dietkujesz
raportuj nam co u ciebie
jadę dzisiaj wieczorkiem do koleżanki. pewnie będzie winko. ale na słodycze się nie skuszę. szczególnie że ona też się odchudza. tyle że ona nie ma z czego. jest sucha strasznie. ale nie mogę jej wmówić że nie musi się katować. jest jeszcze gorzej zakompleksiona jak ja. może dlatego że nie ma chłopaka. nie ma kto ją pocieszyć. zostaję jej tylko ja. jejkus jak ja mam dobrze z moim Słoneczkiem
buzialki słodziutkiecmok, cmok, cmok, cmok, cmok
![]()
Zakładki