-
Zanim wyjde zapomnialam napisać ze chcialabym schudnac do stycznia gdyz mam sukienke z tamtego roku i chcialabym w nia sie zmiescic, no i mam jeszcze jeden powod ktory zdradze jesli uda mi sie schudnac 3majcie mniei za slowo
narazie slodka tajemnica.....hihi lece bo piesek czeka papa
-
Cześć wszystkim!!
Co tam słychać? W Krakowie na chwile pojawiło się słoneczko - zrobiło się milutko... no ale znów się zachmurzyło - buuu. Bez słońca robi się smutno - ale tak jak rybeczka napisała - człowiekowi odrazu lepiej kiedy tu zagląda 
rybeczka - jesteśmy umówione dziś na 17 - brzuszkowanie na całego !! 
stacy - witam wśród nas !! mam malutkie pytanko - co i gdzie będziesz studiować?
natalko - nie przejmuj się choróbskiem - wygrzejesz się i ci przejdzie - mi pozostał jeszcze katarek ale sobie radzę - choć nic nie czuje i nic mi nie smakuje
majamigo - wczoraj naprawde ściągałyśmy się myślami !! 
julcyk - jak poszedł angielski - mam nadzieje, że ok?
A co słychać u pozostałych kobietek? Jak wam mija dzionek?
Buźka - do zobaczenia później !!
-
Ach - zapomniałam!! Teraz pije sobie kawę z mleczkie i miodkiem - pychotka!! Nawet lepsze niż z cukrem. Polecam. A rano zjadłam sobie kanapeczkę z serkiem i miodkiem. 
Teraz ide coś przegryść na obiadek - choć tak naprawdę nie mam na nic ochotę przez ten katarek 
Buźka
-
No i znowu jestem. Dziś zjadłam sałatkę i wypiłam kakao (bez niego nie przetrwam) a zamierzam jeszcze zjeść dwa jajeczka na twardo z odrobiną majonezu i szczypiorkiem. To chyba nie tak dużo, bo kalorii nie lubię liczyć?
stacy - dasz radę, trzymam za Ciebie kciuki
rybeczka i paprotka - ile Wy robicie tych brzuszków dziennie, bo chciałabym się przyłączyć, narazie zrobiłam 50, przez katarek bylo ciężko ale jak się choróbsko skończy, to będzie lepiej
-
Witam stale bywalczynie i nowe tez
Oj niebylo mnie tu jakas chwilke, przez ta szkole cala dotychczasowy harmonogram sie pozmienial i jakos brakuje mi czasu
ale teraz znalazlam chwilke zeby tu wpasc zobaczyc co uwas nowego slychac
majamigo: twoja waga napewno ruszy w dol, szybciej niz myslisz 
rybeczka : ja robie ale nie codziennie , a dzis niedam rady do was dolaczyc, ale trzymam za was kciuki i rybeczka pamietaj o dodatkowych brzuszkach za kare
AAAAAAAA mnie sie wkoncu udalo dzis bylo 62 jazdy za jednym razem na rowerku
i juz stracone 600 kal czy to niejest cudowne
Dziewczynki trzymam za was kciuki ciesze sie ze nadal sie niepoddajemy
BEDA Z NAS LASKI NA WIOSNE
pozdrawiam , postaram sie wejsc jeszcze wieczorkiem
-
ha ha ha oczywiscie bylo 62 min jazdy na rowerku za jednym razem
-
To znowu ja
Kruciutko teraz bo zmykam do Misiaczka
Brzuszki zrobiłam. Całe 200. Za karę było 100 i trochę było ciężko. Robiłam na raty
ale pracę domową odrobiłam.
A jak tam reszta kobitek na koniec dnia?
Kolorowych snów
-
cześć kobietki
witam nowe i stare
nie wiem ile dzisiaj pożarłam- póxno wróciłam z pracy chciałabym poszedzieć z synusiem przy lekcjach za chwilke ma wpaść koleżanka i nie wiem w co rręce włożyć. i z wami chciałabym popisać
nie rozdwoje się a szkoda.
wiem natomiast że wczoraj było marka - więc wczorajszy marek przyniosł dzisiaj
WZ-tkę
no i jak myslicie.
zjadłam
ale skromy obiadek zjadłam ok 18 więc kolacji juz nie będzie więc myslę że nie będzie źle.
aż szkoda mi się z wami rozstawać. przeleciałam tylko oczami popszednie posty i pogubiłam się - nie wiem co u kogo słychać
cholewcia mało czasu - zamało czasu
moze wpadnę do was póxnym wieczorkiem i spokojnie sobie poczytam.
a tu jeszcze brzuszki trzeba robić - i to ile za taką
WZ-tkę
nara papa
-
witam kobietki
))) dzisiejszy dzien moge zaliczyc do pierwszego udanego dnia dietki dziekuje za pomoc bo kiedy zaczynam myslesc o jedzonku to wpadam na forum i jest mi o wiele wiele lżej.Bede studiowala pedagogike na ug<bardzo kocham dzieciaczki i swoja przyszlosc pragne zwiazac z zamilowaniem
)))>Na kolacyjke wszamałam tylko arbuzika i moze wypije cos cieplego bo na dworku jush sie zimno zrobilo.Jestem bardzo wdzieczna za mile przyjecie i wiem ze z wami sie uda!!!!!!!!Ide zrobic jakies cieplutkie picie i jeszce pewnie zajrze paaa
-
czesc Stacy!
dziewczynki nie miałam sprawdzianu;) przeniosła nam na poniedziałek...
troszke za dużo na kolacje zjadłam bo duża bułe z masą pysznych rzeczy w środku ale lepsze to niż słodycze...
mam okres więc waga poleciała w góre... no ale mam nadzieje ze spadnie.
z Wojtusiem ciężka sprawa, czy każdy facet jest taki malo domyslny?
bawimy się na razie w przyjaciół;)
a jutro wyjeżzam z klasą na trzy dni. bede starac sie jesc malo [zwłaszcza słodyczy, nalepie to zero!] i przemyśle historię z Wojtkiem...
bede tesknić.
nie zapominajcie o mnie!!!
pozdrawiam
JA
JOJO

waga około 85 kg.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki