cześć kobietki

witam nowe i stare

nie wiem ile dzisiaj pożarłam- póxno wróciłam z pracy chciałabym poszedzieć z synusiem przy lekcjach za chwilke ma wpaść koleżanka i nie wiem w co rręce włożyć. i z wami chciałabym popisać
nie rozdwoje się a szkoda.

wiem natomiast że wczoraj było marka - więc wczorajszy marek przyniosł dzisiaj WZ-tkę no i jak myslicie.

zjadłam

ale skromy obiadek zjadłam ok 18 więc kolacji juz nie będzie więc myslę że nie będzie źle.

aż szkoda mi się z wami rozstawać. przeleciałam tylko oczami popszednie posty i pogubiłam się - nie wiem co u kogo słychać

cholewcia mało czasu - zamało czasu

moze wpadnę do was póxnym wieczorkiem i spokojnie sobie poczytam.

a tu jeszcze brzuszki trzeba robić - i to ile za taką WZ-tkę

nara papa