-
Majamigo, znowu się zgrałyśmy
Wcale nie jesteś nudna!!!!!!! Jesteś wspaniałą kobietką i już!!!!! Lubię czytać wszystkie twoje pościki. Pisz co ci się tylko podoba
Aż mi teraz głupio że tak trajkoczę o tym że wychodzę z chłopakiem jak ty musisz siedzieć bez swojego wspaniałego mężusia. Niedługo dzieciaczki przyjdą i bedzie lepiej
Ale trzymaj się. Jestem z tobą ,dasz sobie radę
Wierzę w ciebie. Weekend szybciutko minie.
Papatki
-
rybeczka
własnie chciałam ci odpisac że się zgrałysmy
a tu
na stronie 21 ty mi napisałaś.
mamy wyczucie co?
miłego odchamiania.
ty też pisz wszystko
poczytam sobie chociaż o waszym szczęściu
to mnie mobilizuje i zmiejsza tęsknotę. mi też niedługo bedzie fajnie
juz za 2 m-ce i 25 dni
papapapapapatki
-
Jestem w dołku
Jestem bardzo a to bardzo smutna i przybita.
Pokłóciłam się z chłopakiem a potem zjadłam 2 małe rogaliki z dżemem
, które upiekł mama. Nic mi się nie chce i nic mi nie wychodzi - faceci nic nie rozumieją.. zawsze ma być tak jak oni chcą..
Przepraszam, że tak żadko tu zaglądam i za to, że dziś tak przybicie pisze.. Wybaczcie
Pamiętajcie, że zawsze jednak o was myśle i trzymam za was kciuki!! Pozdrawiam wszystkie wspaniałe kobietki - podziwiam was i wasze samo zaparcie.. ja ostatnio jakoś się pogubiłam...
-
Cześć Dziewczyny! W poniedziałek minie tydzień, jak jestem na norweskiej. Z tego, co obliczam dziennie zjadam od 600 do 800 kcal. Powiem Wam szczerze, że jestem bardzo zadowolona, że się zdecydowałam na ten rodzaj diety. Po tych kilku dniach znacznie lepiej się czuję, poprawiła mi się przemiana materii i naprawdę niewiele muszę zjeść, że by się najeść.
No i oczywiście już widać pierwsze efekty.
Ale na wagę nie wchodzę, bo to nie jest dla mnie ważne.
majamigo - uwierz mi, że pomimo mojego młodego wieku, również wiem, co znaczy rozłąka. Swojego czasu, nie widziałam się z moim chłopakiem 5 miesięcy. Dla mnie to naprawdę długo, pomimo krótkiego stażu (2 lata), choć niektórzy mówią, że w moim wieku, to dużo. Ale dałam radę, choć nie było łatwo. Tobie też się uda
Wierzę w Ciebie.
rybeczka - kurs tańca towarzyskiego to naprawdę świetny pomysł, pomoże Ci schudnąć i nabierzesz dużo pozytywnej energii. Kiedyś sporo tańczyłam, szczególnie latyno, ale teraz już nie mogę ze względu na mój kręgosłup
Bardzo mi tego brakuje.
mała paprotka - nie przejmuj się, na pewno wkrótce wszystko się dobrze ułoży, złe dni miną i nie będzie już dołów. Ja też tak czasami mam, choć już tydzień jest spokojnie. To chyba przez tę dietę
W każdym razie nie poddawaj się i trzymaj dietkę dalej a tymi małymi grzszkami się nie przejmuj.
To dziś na tyle. Teraz idę sobie spocząć przed telewizorem (mój chłopak dziś w pracy
), może znajdzie się jakiś ciekawy film dla takiej kinomanki, jak ja.
Pozdrawiam
Jutro pewnie się odezwę
-
cześc kobietki.
na sniadanko zjadłam
bułeczkę z serkiem wiejskim i szynka
wypiłam kawke
zjadłam kawałek ciasta kruchego z jabłkami
a wiecie co ?????
DZISIAJ O 15 BEDZIE DZWONIŁ MÓJ MĘŻULEK.
SERDUCHO PIKA .. W RYTMIE CZA..CZA ....
natalka dzielna jesteś- wytrzymałaś tyle to i ja wytrzymam. staż naprawdę masz ekstra-jesteś stała w uczuciach. ja wzięłam slub po roku znajomości ale po trzech
miesiacach juz wiedzielismy że będziemy razem-tzn mąż poprosiła mnie o rekę. ia tak jesteśmy śzczęśliwie już czternasty rok.
napisze jeszcze coś póxniej teraz musze spadać mam sprawę do załatwienia.
nara
papa
-
Cześc Kobietki! Jak zaczynałam tę dietę, to zdawałam sobie sprawę z jednej rzeczy, że jak ją już skończę, to będę miała wstręt do jajek. Powoli już tak zaczyna się dziać. No bo ile można jeść jajka?? Postanowiłam, że będę jadła tylko na śniadanie, bo juz na nie patrzeć nie mogę. A tu jeszcze tydzień z JAJKIEM. Dam radę. Muszę.
Odezwę się jeszcze wieczorem.
-
cześć moje jeszcze grubiutkie koleżanki- ale juz niedługo będziemy grubiutkei. wiecie???
jestem.
załatwiłac co miałam załatwić i uprosiłam dzieci żeby mnie na chwilke puściły.
natalka ja też jem często jajka - narazie mi się ni znudziły- fakt że nie jem ich codziennie. ale to tam jaja ważna figura.
dzięki za słowa otuch i że wieżysz we mnie. buziaki za to.
mała paprotko wywal ten dołek przez okno spadnie z wielkim hukiem. faceci tacy są. z nimi xle ale bez nich jeszcze gorzej.uwierz mi - wiem co mówię. rogaliki ??? kij tam z rogalikami.
jak tak się bardzo z nim pokłócisz - pomyśl sobie jak bardzo smutno byłoby ci bez niego - i dojdziesz do wniosku że wszystko to nic - ważny jest ON I TY. i stwierdzisz że bez niego byłoby Ci bardzo bardzo źle.
pewnie cię nie pocieszę - ale w miłosci tak jest raz na wozie raz pod wozem. i jeszcze nie raz się pokłócicie. ważne że się kochacie i potraficie sobie wybaczać.
a madra kobietka - wie że jak nie załatwi z facetem czegoś jak jest zły to napewno załatwi za dwa lub trzy dni jak mu nerwy miną - trzeba cierpliwości. a my przecież jesteśmy bardzo cierpliwe i wytrwałe- nie nadarmo nazywaja nas szyją rodziny która kreci ta męska głową rodziny.
obejzyj sobie GRECKIE WESELE.
tam też jest taki męski bos - który to niby sam podejmuje decyzje rodzinne-ale szybko wychodzi na jaw że to żona nim kręci ale w bardzo delikatny sposób i ten właśnie mężuś myśli że wszystko tylko sobie zawdzięcza- a to jednak tak nie jest
a tak wogóle to fajowy ten film - polecam.
nie przepraszaj nas w koncu po to jesteśmy żeby się wzajemnie wysłuchać i radzić sobie i nie tylko w sprawach odchudzania.
berdzo się cieszę że was mam.
narazie papatki
za pół godzinki biegnę do koleżanki do której będzie dzwonił mężulek.
kocham go jak cholera.
papapatki
-----------------------------------
schudnę do --------------------------------------- fiu fiu fiu
----------------------------------------------------------------------------
-
cześć słonka !!!
jestem po rozmowie z moim
skarbem
jak to fajnie usłyszeć kochany głos.
dzieci też są szczęśliwe.
jest ciężko - dużo się uczą, pogoda jest bardzo zmienna. raz świeci ślońce to znowu pada. nic mu nie brakuje - no oprócz nas oczywiście. ale mówił że jest ok.
dzieki temu przetrwam następny tydzień.
a teraz nowinka laleczki.
na wadze :
1 KILOGRAM MNIEJ
więc waże teraz 80 hura hura hura,
rozłaka chyba na mnie działa.
obiadek zjadłam dzisiaj bardzo skromny.
no trochę ciasta ale to się wyrówna z brakiem obiadku.
jestem happy (tak się to pisze?)
życzę Wam powodzenia.
i dzieki że jesteście.
papatki
może zajżę do was wieczorkiem.
-------------------------------------------
a jednak schudnę do .................................... fiu fiu fiu.
-
hej dziewczynki...
a ja wczoraj dalam dupy!
zjadlam slodkiego duzo.
ale tez tanczylam i dzisiaj jest juz ok.
na wadze tyle samo co w piatek a dostalam okres...
tylko ze wczroaj bylo pol kg mniej...
trzymajcie sie!
majamigo super!!
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
siemanko julcyk
trzymamy się
dzięki dzięki dzięki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki