Wątek: Złapałam nowy wiatr w skrzydła-jeszcze silniejsza motywacja!

przesyłam Ci skarbie taką wirtualną dobrą wróżkę z apteczką ...
a Ty bierz leki i jedz czosnek i to nie wirtualnie, tylko naprawdę ...
zdrówka życzę
buziaczki:*:*:*:*

Zamieszczone przez Autkobu

chorusek jestem

a wiecie - dietka dzisiaj była fajowa!!!!!!!!!! i zaliczyłam aerobik i kosza
normalnie jestem the beściak :P:P
...

jak Ty to robisz
chora ale za to jaka sportowa

przychylam sie do sugesti chudneskutecznie ....
autkobu ty to jestes zawzieta nie ma co...hehe
tylko cie podziwiac ze tak duzo w tobie energii

pozdrowka

DZIĘKI ZA ŻYCZENIA TOBIE RÓWNIEŻ ZYCZĘ ZDROWIA W TYM MOMENCIE PEWNIE SIĘ POWTARZAM ALE TAKICH ŻYCZEŃ NIGDY NIE ZA WIELE
WEEKEND SIĘ ZAPOWIADA BARDZO SPORTOWO
DEBEŚCIAK JESTEŚ NIE MA CO DYSKUTOWAĆ
CZEKAM NA WYNIKI POMIARÓW
SIEDZĄCĄ W TOBIE ENERGIĘ STRASZNIE PODZIWIAM

POZDROWIENIA KURUJ SIĘ I ZDROWIEJ JAK NAJSZYBCIEJ

Witam Cię siatkareczko kochana ...
jak tam zdrówko ... mam nadzieję że grzecznie bierzesz leki i jest już lepiej ...
całuję mocno:*:*:*:*:*:*:*:*:*

hej

lekarstwa zjadam, czuję się źle, psychicznie jeszcze gorzej, bo muszę zdawać majce na 2

jestem debilem matematycznym nie mam już siły - robię co mogę , a i tak mi nie wychodzi

normalnie mam DOŚĆ!!!

AUTKOBU, oj biedactwo Ty nasze....
MATEMATYKĘ ZDAWAĆ BRRRRRRRR OKROPNOŚĆ !

Jeszcze po tylu latach od ukończenia liceum matematykę wspominam jako jedną wielką udrękę. No cóż humanista ze mnie z zacięciem do biologii i chemii był. Nawet fizykę jakoś trawiłam i bez zbędnych problemów zaliczałam, ale do matematyki nie miałam serca i 3 , które dostawałam uważałam za suppppperrrr ocenę!

Ach i zdrowiej rybko, zdrowiej, bo .
Wydaje mi sie też, że przy przeziębieniu nie powinnaś się forsować na treningu, bo zgrzejesz się potem lekko przechłodzisz wracajac do domu i..... może sie to skończyć o wiele gorzej niż zaczęło, więc do łóżka marsz, wygrzać, wypocić się, dużo witaminy C i będzie OK

Buziole

Oj to Ci współczuję Autkobuś, ja też całe życie nienawidziłam matmy i tak mi zostało ...
:*:*:*:*:*:*:*

AUTKOBUS NA MOIM PAMIETNIKU MASZ KILKA SLOW DO SIEBIE :*:*:*

Zamieszczone przez bike

Oj to Ci współczuję Autkobuś, ja też całe życie nienawidziłam matmy i tak mi zostało ...
:*:*:*:*:*:*:*

to tak jak ja....
choc z matmy zostało to
że umiem bezbłednie dodawać kalorie