-
hej Dorotko!!
dzięki!!! heh - teraz bilansiki będą gorsze, bo będę się mniej ruszać ...
Zastanawiam się, przy nie przeskoczyć na tydzień na 1 fazę SB - potrzebuję szybszego rozruchu wagi
pozdrowionka!
ps -za tydzień znów będzie weekend!!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
hej hej
Zdecydowałam, że wracam na tydzień na South Beach!
(zobaczymy, ile wytrzymam)
Śniadanie - omlet z 2 jajek, Inka, pieczarki, tuńczyk
2Śniadanie: 2 roladki z szynki z pieczarkami i ogórkiem
Obiad: warzywa z mięskiem i z pieczarkami
podwieczorek: kisiel bez cukru
Zjedzone: 828 kcal
Spalone: 1725 kcal
Bilans: 897 kcal
Idę dziś na basen - może rozruszam mego paluszka a jak nie to będę pływać bez 1 ręki!
pozdrowienia dla Was!!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Hejka Autkobu
teraz ja do Ciebie wpadam
A moze zamiast basenu /bo to na pewno nadwyrezy reke, nie wiem czy da rade plywac tylko z jedna /sprobowalabys po prostu koncentrowac sie na dolnych partiach ciala? Tzn nie tylko juz wspomniany Twister, ale i przysiady jakis aerobic moze?
W gimnastycznych sprawach to ja cienka jestem
-
Witaj Autkobu
Dzięki za odwiedzinki u mnie ... Ty też tak marzniesz ... ja właśnie popijam zieloną, gorącą herbatkę, chcesz troszkę
Pozdrawiam
-
hej autkobu-no i zawiatłam u Ciebie
jak Ci idzie faza I SB? Udaje Ci sie na niej przetrwać? Ja już jestem na niej miesiąc i wcale mi się nie znudziła. Mam teraz bardzo wolny spadek wagi ale wszyscy mówią, ze w każdej diecie tak jest-organizm sie buntuje i przyzwyczaja do nowej wagi- w tej chwili jest 66 kg a 4,5 miesiąca temu było 79 kg! Nie, nie... to nie był sam tłuszcz. 4,5 miesiąca temu urodziłam syneczka ale po wyjściu ze szpitala schudłam tylko 4 kg więc miałam strasznie dużo do zrzucania po ciąży. Odchudzam sie tak naprawdę dopiero od miesiąca bo wczesniej karmiłam i po prostu nie wolno mi było Liczę jednak na to, ze wkrótce dobiję do 60 kg! Daję sobie na to miesiąc
Dawaj znaki jak Ci idzie
-
hej hej!!
Jaki tu tłok dzisiaj super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dzięki!
Smyku - na razie się trzymam twardo! trzeba przetrwać bunt organizmu!
Kurczę ja też bym chciała dobić już do 60 !!!!!!!!!
yhh... ja daję sobie miesiąc z kawałkiem - bo tak chudnę na 1000, teraz zaliczę sobie Sb tydzień i zobaczymy, jakie będą efekty!! kurczę - ale dzisiaj dopadł mnie grzeszek - lodzik w czekoladzie
Bike - ja jestem strasznym zmarzluchem!!! wczoraj chodziłam w kapeluszu, rękawiczkach i szaliku, a spałam pod 2 kocami
ja poproszę wielki kubek gorącego, słodziutkiego kakao
Noir - basenik nie wyszedł tak źle!! pewnie, że można pływać z bez 1 ręki - np na plecach i tworzyłam własne style pływackie
kurczę ja chcem już móc się rozćwiczać!!!
ale to dopiero za 3 tygodnie - pozostał mi sam basen, spacery i może wrócę do wieczornego biegania??
zobaczymy!!
Śniadanie: 2 parówki z sałatą i Inką
2Śniadanie: kilka orzechów włoskich
Obiad: warzywka i gotowana pierś kurczaka z pieczarkami
Podwieczorek : lodzik w czekoladzie
Kolacja: budyń bez cukru
Zjedzone: 958 kcal
Spalone: 1558 kcal
Bilans: 600 kcal
właśnie - coś te bilansiki ostatnio marniutkie wychodzą ...
pozdrowienia dla Was wszystkich!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Autkobu, to teraz na czerwoną zapraszam do mnie
-
hehe - zaproszenie przyjmuję i szczerze dziękuję!!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
I co, dobra była herbatka ... witam Cię środowo
-
- herbatka wspaniała jak zawsze!!
hehe
u mnie dzis dietkowanie - troche SB poszło ...
Śniadanko: jajko, tuńczyk, sałata
2Śniadanko: 2 plasterki szynki
Obiad: nadziewane pieczarki
Podwieczorek: lodzik znów mnie dopadł - zimnisko, a ja lodziki wpierniczam - co to ma znaczyć?! , herbatnik
Kolacja: gruszka
Zjedzone: 918 kcal
Spalone: 1824 kcal
Bilans: 906 kcal
Jutro mam wolne z okazji święta edukacji oł je niech żyje edukacja i częściej ją świętujmy
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki