Strona 8 z 14 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 140

Wątek: dieta bikini od 13.09. za 10 dni 5kg chudsza:)

  1. #71
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja polecam zupki!!! Dziś mialam grochową i na serio- ma mało kalorii a 2 talerze i człowiek odpada- nawet jak ma wieeelki żołądek ;P

  2. #72
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zrobilam gulasz autorstwa shizzka pyyyycha byl i sie objadlam maxymalnie

    a kalkulatorek powiedzial tak:

    Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 964,70 Kcal

    czyli jest dobrze. moze dzis juz nic nie zjem a moze jakis maly jogurcik. w glowie mi sie kreci caly czas chyba sie poloze. szukam jakiegos nowego rozwiazania. jakichs zasad, ktore bede musiala przestrzegac, bo jakos samo liczenie kalorii mnie nie motywuje. chyba jednak musze jadlospis miec rozpisany dokladnie, wtedy troszke go modyfikuje, ale chudne...
    moze 13 zastosowac tylko, ze taka bardziej kaloryczna?? hmmm albo sama sobie cos uloze...

    dziewczyny macie jakies sprawdzone diety, ktore zawsze dzialaja????

    buziaki

  3. #73
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja może znów przejde na 1000kcal, bo dziś zjałam ze 2300kcal :/

  4. #74
    shiz80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    już się melduję;

    cukinię obrałam i pokroiłam w kostkę, lekko podsmażyłam, dodałam przecier pomidorowy, groszek, kurczaczka pokrojonego w kawałki (wcześniej podgotowanego),mnóstwo przypraw ostrych, pieczarkę i to dusiłam

    jak dla mnie pycha
    na 4 dni starcza na obiadek, dobry jest na ciepło dlatego dzisiaj jadłam go po pracusi

    pozdro)))))))))))))))))))))

    piszcie ja idzie
    w razie czego mój gg to 2304914

  5. #75
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cukinia ma mało kalorii prawda?? Nie chce mi się sprawdzać

  6. #76
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    poranek - najgorsza pora dnia odchudzaczek.
    wszystko sie moze jeszcze wydarzyc.
    moge sie obezrec jak swinia, moge nie zjesc nic.
    ogrom odpowiedzialnosci mnie przeraza...
    teraz wszystko zalezy ode mnie... niestety... bo ja mam bardzo slaba wole.
    isc na sniadanie czy nie?
    i co zjesc?
    tylko jogurt? pieknie, ale potem rzuce sie na obiad albo sie go nie doczekam i cos podjem w miedzyczasie.
    kanapki? to potem mi sie bedzie wydawalo, ze jeszcze nalezy mi sie jogurt. a kanapki i jogurt to jakos za duzo na sniadanie.
    i ile tych kanapek?
    jedna? to wizualnie wyglada m,alutko. nie najem sie
    dwie? to juz jakos za duzo.. zwlaszcza majac w perspektywie ten nieszczesny jogurt
    a jesli dzisaij znowu bede swietnie sobie radzila caly dzien, a wieczorem facet mnie zabierze na pizze i frytk tak jak wczoraji??

    bardzo nie lubie takich obiecujacych (duzo zarcia) porankow jak ten...

  7. #77
    shiz80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    BATIKU, JA CZASAMI TEŻ WYMIĘKAM JAK JESTEM ZAPROSZONA GDZIEŚ NA JAKIEŚ SPOTKANKO. NIE WIEM JESZCZE JAK ZROBIĆ Z TYM PIWEM, CZYLI JAK JE LICZYĆ. CZY JAKO 250 KCAL CZY WIĘCEJ. w sumie w wielu miejscach jest napisane że 0,5 l to właśnie ok. 250 - 300kcal.
    do soboty muszę to ustalić, a właściwie do piątku hi hi;

    nie martw się tak tym żarciem, zawsze możesz przecież zjeść na sniadanie płatki owsiane z mlekiem chudym (200 kcal) albo kromkę razowca przekrojoną na pół (wrażenie większej ilości jedzenia) a białym chudym serem, albo twarożkiem homogenizowanym (ja wtedy robię z chebka grzanki) albo jeszcze czym innym np. pomidorkiem, oliwkami i cebulką w occie.
    akurat podaję tak dokładnie bo ja tak jem. tylko że teraz zwiększyłam nieco ilość chleba.
    no i dzisiaj trochę jogurciku podjadłam hi hi; ale akurat 100 gram to tylko 44 kcal więc kropla w morzu.

    pozdrawiam serdecznie i trzymaj się dzielnie

  8. #78
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O właśnie, ja też mam dylemat, bo wszystko mi idzie na odwrót ;(, śniadanie śreodnio duże: 200kcal, drugie 180, obiad...400O_o, ale to jeszcze nic! Kolacja 370!!! Powinno być tyle na śniadanie ;( źle wszystko planuje :/

  9. #79
    shiz80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    kolację najlepiej lekką do strawienia, od razu mi waga ruszyła jak zaczęłam trenować silną wolę i teraz nie mam już żadnego problemu.

    moje przykładowe kolacje:
    - kromka pumpernikla z serkiem biały,
    - gęsty jogurt na płatkach pieczywa chrupkiego
    - sałatka z pomidorka i cebuli + pieczywko chrupkie
    - no i ostatnio gulasz warzywny oparty na cukinii, zawiera drobne kawałki kurczaka tak żeby było go czuć

    można naprawdę sporo wymyśleć; no i nie ma problemu w zmieszczeniu się w 250 kcal, no 300 to już naprawdę totalne napakowanie. Trzeba tylko obliczyć co jest objętościowe i mało kaloryczne. Takie rzeczy najlepsze na kolację. Ja jem ją między 18 a 19;

    pozdrawiam serdecznie i powodzenia

  10. #80
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak...poprostu źle zrobiłam: zjadłam dwa serki homo mają dużo kalorii a nie sycą :/, od jutra jem zupkę mleczną z płatkami, albo otrębami, lub coś w tym stylu~!!

Strona 8 z 14 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •