Brzmi nieźle..........problematyczne jak dla mnie są kolacje....pracuje po południu...i najlepszym wyjściem byłoby ich wcale nie jeść :)
Wersja do druku
Brzmi nieźle..........problematyczne jak dla mnie są kolacje....pracuje po południu...i najlepszym wyjściem byłoby ich wcale nie jeść :)
Ruda, możesz sobie dzienne menu pozamieniać, np: kolacja na śniadanie itp. Spróbuj. Kaczorynka, Pszczółka i kilka innych oraz ja naprawdę schudłyśmy. Jak nie masz czasu gotować to tylko te produkty zjedz nawet na surowo. Ja tak robiłam.
Najgorzej jest spróbować a potem to z górki-pozdrawiam
Cześć wam!
Nie odzywałam się troszki ale to nie znaczy że zaprzestałam diety 8)
Cały czas jestem na 1000 kcal :D
Tylko musze się przyznać że w tym tygodniu miałam 2 dni takiego totalnego odpustu :?
Byłam z koleżankami na pizzy i na chińszczyźnie :roll:
Jestem dzisiaj troszki załamana :(
Jest niedziela więc jak zwykle zważyłam się
Waga pokazała 86,5 kg
Czyli o 0,5 kg więcej niż tydzień temu. :(
Nie martwi mnie te 0,5 kg więcej bo przecież może być tak że z załatwieniem sie będzie mnie mniej o te 0,5 kg.
Martwi mnie to że waga w zasadzie jest taka sama, nic się nie ruszyło do dołu.
To jest takie dołujące :(
Przy czymś takim traci się motywacje :(
No bo po co się męczyć skoro efektów nie ma :(
Nie martwcie się, nie poddam się, tylko gdyby było chociaż 1 kg mniej dałoby mi to więcej sił:roll:
Czy myślicie że ten brak spadku wagi jest spowodowany tą pizzą i chińszczyzną?
Pozdrawiam
Witaj Wenusiku
Dobrze, że już jesteś i się jakoś trzymasz. :P
Mnie dietka też na razie jakoś idzie ale nie wiem co będzie dzisiaj bo idę na imprezkę urodzinową do mojej siostry :roll:
Buziaczki !!!
Aniu!
Raz na jakiś czas można zaszaleć :wink:
nie mówię że masz się rzucić na jedzenie ale możesz sobie pozwolić na więcej niż zawsze :D
życzę Ci udanej zabawy :P
Buziaczki
Bywa tak że waga stoi w miejscu. .Dzieje się tak z różnych powodów. Ale spadnie napewno, tylko trzeba trzymać się rezimu jedzeniowego . Sama wiem jak wkurzająca potrafi być taka "zatrzymana" waga
Witam wszystkich!
Wczoraj wieczorem podliczyłam wszystko co zjadłam w ciągu dnia i troszki się przeraziłam :?
Wyszło 800 kcal! :shock:
Musiałam się kopsnąć w obliczeniach bo jak w dzień wyliczałam wychodziło mi 1000 kcal. :roll:
A że była to już godzina przed 22:00 to stwierdziłam że nie będę już o tej godzinie jadła! :?
Dzisiaj się ostro pilnuję i liczę dokładniej :twisted:
Ruda!!
Też tak myślę i czekam wytrwale na ruszenie się tej wagi (oczywiście w dół :wink: ).
Ale to naprawdę wkurzające :evil:
Ania!
Jak było u siostry?!
Cześć wszystkim !!!
Impreza się udała zjadłam troszeczkę za dużo i nie liczyłam wczoraj kalorii ale dzisiaj już pokutuję :wink:
Moja waga też uparcie stoi na 85 kg :evil: :evil: :evil:
A ja dziś znów przegrałam walkę z samą sobą :(
Może to ta pora roku? ;)
Hejka wszystkim!
Nie odzywałam się bo ciągle mnie nie było w domu :?
Nan!!
Ja wczoraj i przed wczoraj tez przegrałam sama z sobą :(
Ale na tym koniec! :evil:
Koniec tego dobrego!!! :evil:
Ania!!
Co u ciebie?
Wenus! Startujemy razem :D też dwa dni mi się nie udały +1kg, ale nie...dziś już dietkowo :twisted:
Witam !!!
Ja ostatnio fatalnie się czuje i dlatego nici z dietki jak tylko sytuacja się poprawi wrócę do mojego planu odchudzania
cholibko nabieram kiloski - znalazłam stary lek na nowe bolączki :( :( :( :( :(
Ruda!
coś w tym jest! :?
Ale ten stary lek na nowe bolączki nie zawsze pomaga.
Tzn. pomaga przez chwilkę a potem nie dość że szkodzimy swojemu organizmowi to jeszcze psychika nam siada :(
Anamat!
Kuda ty paszła?! :wink:
Wracaj!!!
Ja też wracam!
Nie wiem co się ze mną działo ostatnio ale to nie było nic miłego :(
Nie chcę żeby tak dalej było :evil:
Dlatego znowu wracam pełna siły, wiary i energii :twisted:
Już jestem i od dzisiaj dietuję od nowa, ostatnio źle się czułam ale już wszystko wróciło do normy!!!
http://www.cybergif.cad.pl/linie/2620.gif
Aniu!!!
To znaczy że razem wracamy do dietki :D
Ja też ostatnio wszystko spierdzieliłam
Ale nie chcę żeby tak dalej było!!!
PS:Ale piękne motylki :D
http://www.cybergif.cad.pl/linie/2620.gif
Witaj !!!
Jak ci poszło bo mi tak sobie, zjadłam 1300 kcal, mogło być lepiej :wink: http://www.cybergif.cad.pl/linie/2620.gif
Aniu!!!
Naprawdę śliczne te motylki :D
Słuchaj, ja myślę że 1300 kcal to dobry wynik :P
Na pewno lepszy od 5000 kcal :roll:
Mi poszło całkiem świetnie :P
Rano kawusia
Potem w ramach II śniadanka wypiłam jedną tą maślankę jagodową z LiderPrice (polecam! Pychota!!!)
Do tego zjadłam jeszcze jedno gigantyczne jabłko.
Tzn całego nie zjadła, 1/3 oddałam koleżance bo ja juz nie byłam w stanie go dojeść.
Na obiadek wybrałam się ze znajomymi do Kebaba.
Wzięłam sobie Mussakę.
Jak ktoś nie wie to wyjaśniam iż jest to mięso mielone z cukinią, surówką i ryżem albo kartoflami (do wyboru).
Ja wzięłam sobie zestaw bez kartofli i ryżu żeby było mniej kalorycznie.
Pychotka było :D
A w ramach kolacji zjadłam sobie 3 jabłka, uwielbiam jabłka, mniam! :D :D :D
W sumie nie wiem ile zjadłam ale wydaje mi się że źle nie jest :P
Kupiłam sobie dzisiaj patelnię teflonową i jutro zrobię sobie na niej Warzywka Na Patelnie (beż żadnego tłuszczu :P , mam nadzieje że nic nie spalę :? ).
Ogólnie dzionek jak najbardziej udany :D
Cześć !!!
U nas się dzisiaj coś zachmurzyło i oziębilo, szkoda bo wczoraj pogoda była taka ładna i byłam na długim spacerze:P
Właśnie jem śniadanko resztka płatków z mlekiem po dziecku i kawa z mleczkiem.
Na obiad jeszcze nie wiem co zrobię :wink:
Ty masz dzisiaj jarzynki, też je bardzo lubię ja je robę w mikrofalówce wtedy mam bez tłuszczu. :P
Buziaczki
http://www.madzia.olp.pl/do_blogow/new/linnia3.gif
Hejka wszystkim (tzn. Anamat :wink: )!!
Ale wczoraj miała udany dzionek :D
Zjadłam 1000 kcal. :P
A było tak:
- kawusia, mój poranny rytuał :twisted:
- maślanka Jagodowa z jabłkiem
- w ramach obiadu zjadłam Warzywka Na Patelnie Z Bazylią I Tymiankiem z 1 udkiem -
mniam! polecam! :D
- a potem jeszcze wszamałam 3 duże jabłka (widać że je uwielbiam, cio? hihihi :wink: ).
Dzisiaj też na obiadek mam Warzywka Na Patelnie ale z Papryką I Ziołami :roll:
Pozdrawiam serdecznie
PS:A teraz idę na mój poranny rytuał :D
Cześć Wenusiku !!!
Ja też właśnie popijam poranną kawkę i muszę ci powiedzieć, że bez niej nie działam poprawnie z rana :P
Wczoraj zjadłam coś ok 1000 kcal, czyli poprawiłam się nieco.
http://stuardek.w.interia.pl/linie/liniakot.gif
Trzymaj się !!!http://stuardek.w.interia.pl/dog.gif
Dobry wieczór Wenus odsyłam Cię do stronki Anamat tam znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie.
Mama Anamat
Dorfa!!
Dziękuję ci bardzo.
Byłam u Anamat i czytałam to.
Spróbuje to zastosować u siebie
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Wenusiku !!!
Miałam małą przerwę w pisaniu bo mój komputer złapał paskudnego wirusa i pare dni mi zajęło jego czyszczenie.
Ale już jestem i walcze dalej z moja wagą, która uparcie stoi i ani drgnie a mnie juz nerwy ponoszą :evil: :evil: :evil:
Ostatnio nie mam głowy do liczenia, ale ogólnie nie jem dużo i unikam slodyczy.
A co tam u ciebie słychać?
http://stuardek1.w.interia.pl/linie/liniakitchen1.gif
Cześć i czołem, kluski z rosołem – hehehe
Ostatnio zaniedbałam mój wątek ale już się poprawiam :oops:
No więc od niedzieli trwam nadal w 1000 kcal :D
Wczoraj miałam chwilkę słabości. :?
Siedziałam w domu (miałam wolne) a jak się siedzi w domu i nie ma się co robić to z nudów chce się jeść. :roll:
Ale nie dałam się temu. :twisted:
Szybko wyszłam na podwórko, chwyciłam za grabie i pół dnia grabiłam liście :D
Potem byłam wypompowana na maxa ale szczęśliwa:
po 1-sze że nie rzuciłam się na jedzenie
po 2-gie że napracowałam się na maxa a przez co i kalorii dużo spaliłam
Aniu!!!
Ty się tak ta wagą nie przejmuj (dobrze mi mówić a jak moja waga stawała to myślałam że nerwicy się nabawię).
Ale grunt to żebyś się nie poddała.
Jeżeli dalej będziesz trwała to waga ruszy i będzie cię znowu mniej :D
Witaj !!!
Ja wczoraj też spaliłam mnóstwo kalorii bo byłam na grzybach i nachodziłam się za wszystkie czasy.
Z tego co widzę to mamy obie ósemeczkę z przodu ciekawe kiedy pojawi się u nas siódemka.
Trzymaj się !!!
http://www.madzia.olp.pl/do_blogow/linie/linnia06.gif
Dzisiaj zjebałam sprawę :evil: (upsss... przepraszam za używanie wulgaryzmów :oops: :wink: )
Po śniadaniu coś mnie napadło i zjadłam troszkę słodyczy :cry:
Teraz jest mi niedobrze :?
Ale wiecie co wam powiem?
Że chyba żołądek mi się skurczył!!! :shock:
Zjadłam dość dużo ale nie tylko co kiedyś potrafiłam w siebie wciągnąć:roll:
Ale do końca dnia już postaram się dietkować starannie :roll:
Może nie będę mogła zaliczyć tego dnia do udanych ale przynajmniej postaram się żeby nie było gorzej :wink:
No tak!
Wszędzie pisze tylko nie na swoim wątku!
Zaniedbuje go! :shock:
Muszę się poprawić! :oops:
A więc mieszczę się w 1000 kcal.
Na razie jestem zadowolona z siebie, mam nadzieje że nie zapeszę i że dalej będzie tak szło.
Jutro powinnam się zwarzyć bo w zasadzie minie tydzień odkąd zaczęłam dietkę ale nie wiem czy to zrobię bo jestem przed trudnymi dniami i mogę na wadze jutro nie zobaczyć żadnej różnicy albo co gorsza zobaczyć większa liczbę! :shock:
Ale się zachmurzyło :?
Idę sprzątać bo wypada raz na jakiś czas zrobić w domku troszki porządku :wink:
Pamiętaj, że 3mam kciuki!
Autkobu!
To dla ciebie :* :* :*
Hej hej !!!
Dawno mnie tu nie było u ciebie,ostatnio nie mam zbyt dużo czasu a od poniedziałku to wogóle nie wiem co będzie.
Jak już wiesz idę do nowej pracy i bardzo się boję tego poniedziałku :?
Mam tylko nadzieję, że ubędzie mnie troszeczkę.
Jeśli mogę ci doradzić to nie waż się przed trudnymi dniami bo możesz popsuć sobie tylko humor, poczekaj jeszcze parę dni !!!
Trzymam za ciebie kciuki!!!
:*
Anamat!
Za późno :wink:
Już się zważyłam :P
I.......................
jest o 2 kg mniej :D
Jupi :!: Hurra :!: Juhu :!:
http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/88.gifhttp://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/88.gifhttp://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/88.gifhttp://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/88.gif
Wiem że idziesz do pracy.
Na pewno cię ubędzie bo, jak już ci pisałam, jak jest mniej czasu to się mniej myśli o jedzeniu i się chudnie :wink:
PS: Dziękuję ci za instrukcję wklejania obrazków :D
Autkobu!
http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/4.gif
Moje gratulacje, trzymaj tak dalej !!!
Anamat!
Pokazują ci się te moje obrazeczki?
Bo ja mam tylko pola z krzyżykami :?
Ale wcześniej było dobrze bo sprawdzałam :roll:
Witaj !!!
Ja twoich obrazków nie widzę.
Na niektórych stronach z gifami jest zakaz holonkowania i nie idzie ich wkleić, spróbój skopiować z innej stronki.
Np. www.gify.org.pl
:lol: :lol: :lol: Brawo Wenus!!!!!!!!!!!!!
2 kg mniej!!!!!!!!!!!!!!!
Jeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:D :D :D
Gdyby była taka ikonka jak na gg :Ściskam, to bym ją tu wstawiła.
Ciesze się...wiem co to znaczy te 2 kg.
Aha!
To dlatego!
Anamat!
Dzięki za info
Już poprawiłam tamtego posta więc mam nadzieje że teraz obrazeczki widać
Amaru!
Dziękuje Ci bardzo
Mówisz o takiej ikonce?
http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/334.gif
Ona jest dla ciebie
Gratuluję tych 2 kilogramów!! ( mam nadzieję, że ja też wezmę się w garść!! :)
http://www.gify.kgb.pl/gify/delfiny/de05.gif