Autkobu!
No nie masz innego wyjścia! Musisz się wziąć w garść bo jak nie to http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/101.gif
hehehe :wink:
Idę na obiadek :D
Wersja do druku
Autkobu!
No nie masz innego wyjścia! Musisz się wziąć w garść bo jak nie to http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/101.gif
hehehe :wink:
Idę na obiadek :D
U mnie dietka w jak najlepszym porządku.
Było dzisiaj tak:
- kawusia + grejpfrucik = ok.100 kcal
- jogurt + 2 jabłka = ok.300 kcal
- Danie Syczuańskie (czy jakoś tak to się nazywa) z Hortex'u = ok.300 kcal
- maślanka + 2 jabłka = ok.300 kcal
W sumie wyszło ok. 1000 kcal
Tylko znowu nie poćwiczyłam nic :oops: :oops: :oops:
Hej!
Ewunia my chudniemy!!!!! :P
p.s. nie wiedzialam ze masz tu swoj pamietniczek, wlasnie go znalazlam i obiecuje ze bede tu czesto zagladac
pozdrawiam wszystkie dziewczyny w ten szary dzionek, a dla mnie jednak piekny i sloneczny bo schudlam 10 kilosow!
a ja tu jestem pierwszy raz. :)
To badzo miłe,że tak się nawzajem wspieracie, uważam, że to bardzo ważne w diecie.
Moja dieta polega na tym, że wszamam dziennie ok 1000- 1200 kcal i od poniedziałku do piątku ćwiczę. dwa razy na aerobiku i trzy w siłowni.
Niestety nadszedł ostatnio kryzys :oops: ,nie wiem, czy to wina listopadowej pogody, czy może właśnie braku wsparcie ze strony bliskich mi osób... Uważają, że jestem "nudna" ciągle się odchudzając i że wystarczy "wziąć się w garść". :? Staram się wziąć się w garść, ale to chyba logiczne, że potrzebuję wsparcia, ciągłego "napędu".
Mam bardzo zły dzień dzisiaj, ale myślę, że polepszy mnie się po aerobiku jak się wyskaczę.
No. Wygadałam się trochę. Od razu mi lepiej. Pozdrawiam.
Wenus - masz rację - trza się wziąć :D:D:D już się biorę :P:P
pozdrawiam!
Witam wszystkich!
Jak milo że mój wątek żyje :D
Gosiu!
Nic nie szkodzi że do mnie nie zaglądałaś.
Musze przyznać że i ja tu ostatnio rzadko bywałam :oops: :oops: :oops:
No pewnie że chudniemy!!!
A spróbowałoby być inaczej! :evil:
Witaj Nandunia w moich skromnych progach! :D
Oj! masz rację!
To wspieranie się na forum daje i to bardzo dużo. :P
Idź, wyskacz się a na pewno ci przejdą smutki i uśmiech zawita na twojej buźce :wink:
Autkobu!
No ja myślę! :evil: hehehe :wink:
Przeczytałam cały dziennik bo wydał mi sie wyjatkowo ciekawy i jakos sie wyróznia sposród innych.Widze,że róznie z dieta bywa i koleżanki sie zmieniaja ale ajk nie macie nic przeciwko zagladałabym tu czasami.Wenus,to ile jeszcze tej walki przed Toba?Ja musze zrzucić ok.8kg do pełnego szcześcia
witaj wenus, ja tylko na chwilke, mam andzieje ze twoj cel jest coraz blizej i jest malo wpadek iw ogole trzymam kciuki!
Sava!
witam cię serdecznie i zapraszam :D
Będzie mi bardzo miło jak będziesz do mnie zaglądała :P
Mam-kompleksy!
nie ma wpadek? http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/59.gif
Ale trafiłas w odpowiedni moment!http://www.gify.org.pl/rysunki/rozne/gg/64.gif
Wczoraj miałam wpadkę! :?
I to taka maksymalną!:roll:
Ale dzisiaj już walczę :evil:
PS: A zostało mi do końca walki jakieś 25 kg :? :roll:
Coś wspaniałego!!!
Zauważyłam, że pasek od spodni zapinam juz "o dziurkę" ciaśniej!
Jestem na prawdę zadowolona... Jeszcze 3 "dziurki" i będzie to powrót do mojej dawnej wagi!
Trzymam się dzietki 1000 kcal, chociaż zdaża mi się zjeśc tak ok 1200. No i czasem pozwalam sobie na piwo lub dwa kieliszka winka wytrawnego (to na lepsze trawienie ;))
Pozdrawiam wszystkie Współodchudzaczki z Grupy Wsparcia. Grunt to się nie załamywać!
Jutro siłownia. Hura!
:):):):):):):)
Acha. Jeszcze mam pytanko. Co oznaczają "punkty" przy nazwie użytkownika i za co są przyznawane i co to znaczy DONATE. Buziol :*
Nandunia!
No brawo!
Ale zbieg okoliczności!
Ja dzisiaj wyjęłam stary pasek który kiedyś mnie strasznie pił bo jest dość cienki i go nie nosiłam.
Dzisiaj był na mnie luźny!!!
Super!!!!!
Powiem ci szczerze że ja nie patrzę na te punkty i Donate.
A u mnie dzisiaj tak:
- kawusia + grejpfrut
- jogurt + 2 jabłka
- warzywka na patelnię
- 4 jabłka (widać jak kocham te owoce hehehe).
W sumie wyszło jakieś 1000 kcal
ja dziś zjadłam 750 kalorii (wiem, wiem, powinno byc tysiąć, ale jakoś mi się nie chce...).
Teraz zrobiłam sobie świecowy "nastrój" i popijam winko czerwone wytrawne (o! to te brakujące 250 ;))
Niestety, pocałowałam dziś klamkę w siłowni, wiadomo- długi weekend, ale moje sadło NIE MA WEEKENDU!!! Zdenerwowałam się, bo miałam ochotę powiosłować (uwielbiam ćwiczyć na wiosłach), a w domku jakoś nie mam zacięcia do ćwiczenia...
Myślę, że do poniedziałku nic się nie stanie, zwłaszcza, że trzymam się już fest "tysięcznej" diety. :) :) :D :D
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Jejku!
Zazdroszczę zapału do ćwicze :roll:
Ja jestem totalny leń patentowany :?
Muszę się za to wziąć :evil:
Na pewno do poniedziałku nic się nie stanie :wink:
http://users.pandora.be/nestrake/tatty/card/sch2.jpg
Pozdrowienia !!!
Ja też się dołaczam .Mam 157/62,chcę chudnąć 1kg/tydzień,aż dojdę do 55kg.Jestem na
diecie 1000kcal.Dzisiaj zjadłam kilka jogurtów i warzywa na patelnię.Nie ćwiczyłam.
a ja zapinam już dwie dziurki ciaśniej pasek od spodni!!! cudo!!! dziś aerobik. hurra!!!!
Ojej, zrobiłam to... ręce mi się normalnie trzęsły, ale warto było... już jakiś czas się "przymierzałam do przymierzenia" starych spodni, w które nie wchodziłam od zeszłego roku. dziś się odważyłam. I wiecie co? BYŁY LUŹNAWE!!!! tzn nie za luźne tylko takie w sam raz!!! niesamowita sprawa, teraz już się na pewno nie poddam... Miesiąc minął mego odchudzania i zakończył się pełnym sukcesem!
Dziś był aerobik, jutro jak zwykle siłownia.
Dziewczyny trzymajcie się i wszystkiego dobrego!
Hej!!!
W końcu postanowiłam wziąć się za siebie - pozazdrościłam wam trochę waszych sukcesów i chociaż jestem nowa na forum sprawiły mi one radość i dodały nadziei ,że i mi się uda. Chciałabym się pozbyć tak z 8 kg - głównie brzuszek i tyłeczek :evil:
Nie pierwszy raz bede sie zmagać z kilogramami i wlasciwie nawet nie wiem od czego zacząć. Na początek :
- koniec ze słodyczami
- małe posiłki
- i więcej ruchu
Nie mam pojęcia co jeszcze, ale strasznie bym chciała żeby i mi sie udało. Trzymam za was kciuki i licze na wsparcie :D
Musze odświeżyć mój i Kompleksiary wątek
Wracam do dietki!
http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...teczne02/1.gif
Zdrowych wesołych świąt !!!
Dużo ciepła i radośći w te wyjątkowe Święta, a także beztroskiej i szalonej zabawy sylwestrowej!!!
http://www.needleart.pl/grafika/produkty/midi/8723.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wEsOłYcH śWiĄt
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witam wszystkich!
No i mamy Nowy Rok!
http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...werki01/11.gif http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...werki01/10.gif
Jak to większość Grubasków postanowiłam znowu się odchudzać :wink:
Milo mi, iż pomimo mojej nieobecności wątek dalej żył :D
Wszystkiego najlepszego w Nowym 2005 Roku!!!
http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...werki01/13.gif http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...werki01/14.gif
Wenusiku co u ciebie słychać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://kartki.zan.pl/zwierzeta/biegun/b_foka_1.jpg
Aniu, Słoneczko!
U mnie wszystko w porządku. :D
Ostatnio po prostu nie miałam czasu na kompa a jak już miałam to Internet mi się popsuł :?
Ale dzisiaj już mam i czas i necika więc piszę :P
U mnie dietka idzie jakoś, mam o 2 kg mniej
Wiem, że ty masz o 3 kg mniej i bardzo mnie to cieszy :mrgreen:
Tyle czasu ci waga stała aż w końcu się ruszyła, oby dalej szła w dół :twisted:
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Wenus! Już się martwiłam, że rzuciłaś dietę gdzieś w kąt i się obżerasz słodyczami ;), ciesze się, że dalej walczysz, walczmy razem!! Pamiętasz jak mi ładnie szło? Jak już było 64 kg...:( na święta było 75 :? ale na szczęście tych 5-ciu kilo już się pozbyłam :twisted:
Powodzenia w dietce!!
Nan!
No ślicznie ci idzie!
Wiesz, jak patrzę na ten Twój wykresik to jakoś tak łapie motywację :mrgreen: Piękny masz wynik :D
Też bym taki chciała :roll:
I będę go miała :twisted:
Powiedz mi (znaczy się przypomnij) w jakim czasie doszłaś z 94 kg do 70 kg?
Do 70kg. doszłam hmm...w ok. 3 miesiące, ale nie jestem pewna.
Nie wiem czemu ale bym się na coś rzuciła...najlepiej na sklep :?, znowu??!
Nan!
Na żaden sklep masz się nie rzucać! :evil:
Kumasz?! :evil:
To znaczy, że w 3 miesiące schudłaś 24 kg? :shock:
Nie wierzę! :shock: :shock: :shock:
No brawo! :P
Gratuluję! 8)
Rozumiem, iż jesteś na 1000 kcal 8)
A coś ćwiczysz?
No po prostu jak patrzę na Twój wykresik to wiem, że to jest możliwe do zrobienia! :twisted:
Wenus: nie rzuciłam się na jedzenie, a to 24kg w 3 miesiące to troche skoloryzowane, bo jak zaczęłam się odchudzać na własną rękę to ważyłam 88kg. Tamte 6kg. to schudłam w szpitalu i troche z sanatorium mi się zostało ;).
Jestem na 1200, postanowiłam, że od 70kg 1200, a od 65kg. 1500. Ćwicze: 45min. na rowerku+ 20min. stepu bez stepera ;) + gimnastyka z sl. Co tydzień zwiększam ćwiczenia o 5min. :)
Cześć Wenusiku !!!
Gdzieś ty uciekła, musiałam cie wykopać z trzeciej strony :P
Dziekuje za twoje odwiedzinki, trzymam za ciebie kciuki !!!
http://pliki.sx.pl/kartki/1/16_d.jpg
Witaj z samego rana !!!
Ja tu wchodzę na forum a tu patrzy na mnie Wenus :P
Fajne zdjecie,całkiem inaczej sobie ciebie wyobrażałam, myslałam że jesteś starsza a tu proszę młoda laseczka :mrgreen:
http://annie-gades.republika.pl//geddes114.jpg
Witaj kochanieńka!
Postanowiłam wam się troszki pokazać :D
Długo tego zdjęcia nie będę pokazywała :oops:
Myślałaś, że starsza jestem? :shock:
Ja mam zaledwie (albo aż, zależy od jakiej strony się patrzy)
23 latka :wink:
Anamat!
Widzę Twoje postępy i jestem pod wrażeniem.
Ale już cię gonie :twisted:
Jeszcze 5 kilosków i cię dogonię (tylko mama nadzieję, że zanim ja cię dogodnie ty zdążysz już znowu ode mnie uciec :twisted: ).
Pozdrawiam cię baaardzo :D
Oj 23 latka chciała bym tyle mieć ja niestety mam juz 30 na karku :cry:
A co do zdjecia to pokazuj je jak najdłużej bo masz na nim śliczna usmiechnietą buzię :P
http://pliki.sx.pl/kartki/11/13_d.jpg
No to jak ty mnie gonisz to ja uciekam w podskokach :lol: :lol: :lol:
Dziękuję ci za te milutkie słówka :D
Widzę, że ty już chyba wiosnę czujesz nosem :shock:
I wykresie taki wiosenno-wielkanocny i kwiatuszki wszędzie wklejasz :mrgreen:
Aż się rozmarzłam jak sobie popatrzyłam na tą piękną zieleń i kwiatuszki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Oj! Uciekaj mała, uciekaj, bo jak cię złapię to .... :twisted: hehehe :wink:
Wenus! Niezła z Ciebie lasencja ;), ja może też wkleje swoje zdjęcie? :roll: jak to się robi?? ;)
Nan!
Tak samo jak wkleiłaś ten swój obrazek.
Jak masz jakąś fotkę i okazuje się ze ona jest za duża to musisz albo ja poobcinać z boków albo tak jak ja zmniejszyć :D
Dziękuję ci baaardzo za te miłe słówka :P
Naprawdę miło mi, że tak mówisz :oops: