Wątek: Kawiarenka

a ile masz wzrostu???

Agatko przesyłam pozdrwionka na nowy tydzień
i pamietaj

Udanego tygodnia zyczę
Zaległości nadal nie przeczytałam, zaraz spróbuję to zrobić
Buziaki
Ula

Już poczytałam zaległości - nawet tego tak duzonie bylo

Hej koffaniutkie!!
Dziś nie ma bata tylko zaczynamy wiosenną reaktywację...
żadnych pączków, ciasteczek, czekoladek....no może tylko te wirtualne
A poza tym całe mnóstwo - sałatek, surówek, pieczywa razowego, chudego mięska, rybek...
Danik - tak to moja podobizna, a ta kupka kłaczków na moich rękach to Badi - mój psiak.. Zmieniłam sobie obrazek, bo zainspirowała mnie K(Uleczka). Stwierdziałam, ze fajniej pisać gdy się kogoś widzi... A ty tez poszłaś w tą stronę!! I bardzo dobrze, widac teraz Twoją uśmiechniętą buzię i taką cię teraz bedziemy zawsze widziec!!
Marti - No to masz kopalka w tyłek!!! Dołacz do nas!!! Aniffka, Asia, K(Uleczka) zaczynamy ostro dietkować!!! W końcu wiosna tuż tuż... Wielkanoc spędzimy na świeżym powietrzu w letnich sukienkach, a weekend majowy w strojach bikini!!!
Ja też niedługo będę miała nawał pracy,ale będę codziennie ćwiczyć! Jak nie będe miałą czasu to chociaż pół godziny...a siedząc przy komputerze będę ściskać motylka
Justynko - zdjęcia jak zwykle cudowne, tylko nie wszystkie widać...
Pozdrawiam poniedziałkowo
Anamat - ale ładny ogród!!!Niedługo i do nas wiosna zawita!! A dzięki waszym zdjęciom mamy ją już dziś!!!
Nan - Pączki pączkami!!! Też się ich najadłam w weekend... ale od dziś już przykładna dietka!! Nie będę nawet o nich myśleć!
Bike - widzę, że Ty też tęsknisz za wiosną... u mnie na oknie juz kiełkują żonkile i krokusy... ciekawe kiedy zakwitną!
k(Uleczko) - Ja też mam dużo zaległości, zwłaszcza po weekendzie, bo nie mam wtedy dostępu do netu... zazwyczaj odpisywanie zajmuje mi zały dzień... w przerwie między rysowaniem.... hihi...
Ewciu - ja Ciebie równiez pozdrawiam - od dziś już będę mogła przykładnie wpisywać się na twoją listę wzorowych odchudzaczek... ostatnio do nich nie należałam...
Krysiu - pytasz o mój wzrost? Ja mam 160, więc niezły ze mnie kurdupelek...
Anituś Toffan moja Niekulku!! - mishku, szkoda, że jeszcze jesteś chora... kto będzie mnie dopingował, wspierał.... lecz się jak najszybciej, bo bez ciebie to jak bez nogi... i jak tu jeździć na rowerku!!! Przesyłam gorące jak fervex buziaczki!!!
Pozdrawiam również wszystkie nieobecne!!!
Życzę miłego poniedziałku i całego dietkowego tygodnia!!!
P.S. W kawiarence dziś sałatka owocowa... hihi.. i herbatka zielona!
CAłuski!

uuuu, a można by czerwoną herbatkę prosić?
Po zielonej mnie mdli...

No jasne... szczerze powiem, że zielonej tez nie lubię, bo mam po niej takie delirium...
A teraz raczę się cappucino z błonnikiem...
smacznego!

Ja poproszę czekoladę gorącą, bo zimno...

Witaj Kochana Celebrianko .
Od dziś wracam na łono dietki z wielką radością. Dziś pokutuje za grzechy weekendowego obżarstwa. Od dziś tylko chude , zdrowe jedzonko, bo przy tym czuję się najlepiej. Ja dziś poproszę herbatkę miętową , bo na mój skołowany żołądek tylko tak może pomóc.
Dziewczyny głowa do góry
Razem napewno damy radę.
Przesyłam zimowe buziaczki
Asia :P :P :P :P :P :P :P :P :P