Strona 181 z 225 PierwszyPierwszy ... 81 131 171 179 180 181 182 183 191 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,801 do 1,810 z 2250

Wątek: Kawiarenka

  1. #1801
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Agatko wracaj do nas . Ciebie nie ma więc ja zaserwuję pyszny torcik z truskawkami



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  2. #1802
    Guest

    Domyślnie

    ŻYCZĘ MIŁYCH SNÓW

  3. #1803
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Agatko, nasz kochana Kawiareczko, gdzie jesteś
    pozdrawiam

  4. #1804
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Agatko

    a gdzie Ty się nam zapodziałaś?
    Skarbie odezwij się, bo wygladamy Ciebie bardzo bardzo!

    buziaczki!

  5. #1805
    Guest

    Domyślnie

    ŻYCZĘ MIŁEGO DZIONKA

  6. #1806
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie




    MIŁEGO DZIONKA AGATKO !


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  7. #1807
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kochaniutkie!

    To prawda, że w tym tygodniu miałam mało czasu. Robiłam aktualizacje na naszej stronie internetowej, a program do zmian chodził bardzo wolno i trwało to straasznie długo. Teraz mam właśnie krótką przerwę przed kolejną partią. Ale ta praca to sama przyjemnosć. Codziennie uczę sie czegoś nowego, podejmuję różne wyzwania, o które wcześniej sama bym się nie podejrzewała. Ostatnio jestem bardzo pozytywnie nastawiona do zycia i wogóle... Dziś jadę na wwekend w górki ( co prawda nie Tatry, tylko Bystrzyckie ) a w poniedziałek zaczynam plan odchudzania. Wierzę, ze mi się uda, bo ostatnio mam w sobie tyle energii i zapału, i wszystko mi się udaje. No więc trzeba wykorzystać dobrą passę.

    Dziś w kawiarence placek cynamonowy z węgierkami...
    Bajla - widzę, ze remont jeszcze powraca momentami... Ale pomyśl jak to dobrze, że nie macie domku... tam by było roboty . A to trawkę skosić, a to podkleić płytkę na schodkach, a to usunąć liście z rynny... My w tym roku chcemy jeszcze wykorzystać ulgę remontową i zrobić demolkę w mieszkaniu. Muszę tylko zrobić projekt budowlany wybicia otworu drzwiowego w ścianie konstrukcyjnej No cóż... biurokracja górą! No i czekają mnie dni pyłowe... mąka we włosach itp... Może się wyewakuuję na ten czas, ale lepiej nie... lepiej pilnowac robotników ( i męża) żeby nie wyszły żadne kwiatki, jak np: układanie płytek w kuchni zaczynając od miejsca pod szafkami
    Cieszę się bardzo, że przepis na leczo się przydał. Ja zrobię je w przyszły weekend. Będzie wyżerka.
    Marti - nie martw się, ja ostatnio tez nie bardzo miałam kiedy wskoczyć na Dietkę. Może w przyszłym tygodniu będę zaglądać regularniej, ale nie obiecuję... Ja też myślę o Tobie i innych dietkowiczkach cieplutko i zastanawiam się jak wam idzie?
    Beatko - dziekuję za wizytki... i za śliczne obrazki.
    Justynko - dzięki za pocieszenie Do emerytury mam jeszcze jakieś 40 lat... jesooo, ale w tym czasie można zrobić fajnych rzeczy.... niesamowite. POzdrawiam Ciebie i Marcina!
    Kasiu - ciekawa jestem, gdzie twoja szefowa jedzie na urlop? Może do Europy? Czy na Malediwy? Tobie przyda tez się urlop. Na pewno sobie odpoczniesz, nogi przestaną cie boleć, pobawisz się z kociakami. A może urządzicie sobie z Sonią jakąś krótką wycieczkę? Np. w góry? Życzę miłego weekendu!
    Hej Efcia!!! Znaczy, że się Skutecznie Odchudziłaś? Ale fajnie, ze tu do nas zaglądasz! Ja od poniedziałku zaczynam dietkowanie, bo na spotkanie z Anitką we wrześniu chcę założyc moje kochane najchudsze jeansy z zeszłego roku.
    Aniu - no ostatnio niewiele mam czasu na rozrywki i Dietkę, ale postaram się odwiedzać Was regularniej. Ostatnio czytałam artykuł o wycieczkach rowerowych i dowiedziałam się, ze optymalne wycieczki to 60 km. A ja dalej jestem pod wrazeniem waszych 180km! To może wybierzecie się na Bornholm? Tam ponoć są piekne trasy... tylko bilet na prom 140 w jedną stronę... A ja na rower wybiorę się w przyszły weekend, bo w tym będę spacerować po górkach
    Anituszku - może jutro do Ciebie zadzwonię z górek, bo strasznie mi ostatnio brakuje pogaduszek z Toba. A poza tym niedługo zaczniemy planować nasze spotkanie. Ja już kombinuję, czy zwolnić sie z pracy parę godzin, czy lepiej jeden dzień urlopu Całuski mocniafte!

    Życzę Wam miłego weekendu, słonecznego i cieplutkiego... i pełnego śliwek, gruszek i innych pyszności z sadu!

  8. #1808
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Agatko
    no to szykuje Ci się super weekendzik, pochodzisz sobie pewnie trochę
    życzę super wrażeń i czekam na relacje
    pozdrawiam

  9. #1809
    Guest

    Domyślnie

    CIESZE SIĘ ZE ENERGIA CIĘ ROZPIERA, MI WŁAŚNIE JEJ ZABRAKŁO I JAKOŚ MI SMUTNO.................. POPROSZĘ KAWAŁEK CIASTA MOŻE TROSZECZKĘ MI SIĘ HUMOR POPRAWI........
    CZŁOWIK UCZY SIĘ PRZEZ CAŁE ŻYCIE WIELU CIEKAWYCH RZECZY I TOBIE ŻYCZĘ JAK NAJWIĘCEJ POZYTYWNYCH DOZNAŃ NO I OCZYWIŚCIE POWODZENIA W ODCHUDZANIU............. TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE

  10. #1810
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    hejcia Agatko

    ciesze sie ze jestes taka szczesliwa w pracy.uczysz sie ciagle cos nowego i to widac daje ci wiecej wiary w sama siebie widze rowniez ze sobie gdzies jedziecie w gory .to napewno ci wyjdzie na dobre.odpoczniesz sobie psychicznie i jeszcze z wieksza energia powrocisz.a czy piesek tez z wami jedzie?
    ja dzisiaj taka uradowana z tego urlopu.okazalo sie ze szefowa stwierdzila z mezem ze co 2.5 miesiaca musza miec urlop od pracy na 2 tygodnie bo zwariuja mnie to nie przeszkadza bo powiedzieli mi ze mi zawsze beda placic jak bym byla w pracy normalnie bo to nie moja wina ze oni ciagle wyjezdzaja a ja musze z czegos zyc pod koniec roku jada do ameryki i chca wziasc opiekunke z australii bo nie chca kogos obcego .poniewaz maja 2 opiekunki pojedzie z nimi ta druga dziewczyna bo oni jada w swieta a ja chce z mama spedzic bo tu jeszcze bedzie wiec pojedzie z nimi Tara ktora jest ze Szkocij i przyjechala do Australii zeby sie opiekowac mojej szefofej kolezanki dziecmi oraz pracuje u moich dzieciaczkow raz w tygodniu.szefowa troche byla zawiedziona ze moze ja nie chce jechac ale ja mam za duzo obowiazkow ze zwierzatkami oraz wole odpoczac sobie.moze jak wiecej schudne to na drugi rok pojade z nimi.co prawda nie bylam a ameryce i chcialabym bardzo ale jeszcze przyjdzie na to czas
    z dietka troche gorzej mi idze ale mysle ze jak teraz bede na urlopie to sie wezme ostro za cwiczenia
    Agatko baw sie dobrze buziaczki pa pa

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •