Strona 209 z 225 PierwszyPierwszy ... 109 159 199 207 208 209 210 211 219 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,081 do 2,090 z 2250

Wątek: Kawiarenka

  1. #2081
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Agatko, miłego szusowania
    dobranoc

  2. #2082
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mmmm, poczułam zapach jakiegoś ciasteczka, czyżby tu jakaś kawiarnia była? Czy można się przysiąść i poczęstować. Jestem gryzoniem, więc dużo nie zjem, ale pare okruszków to bym sobie chętnie skubnęła, no i te orzeszki...

    Celebrianko, dziękuję Ci bardzo za wizytę u mnie i wsparcie w sprawie tych niemiłych komentarzy, które wczoraj usłyszałam. Przeszłam się na polecany przez Ciebie wątek Aniffki i włos mi się na głowie zjeżył. Chciałam jej nawet coś napisać, ale widzę, że ona się już na swoim wątku nie pojawia.

    Jeśli chodzi o ćwiczenia to ja też często budzę się rano i już się cieszę na rozmaite formy ruchu, które mnie danego dnia czekają, zwłaszcza jeśli są to tańce czy joga

    Uściskaj ode mnie Wrocław przy okazji następnej tam wizyty



  3. #2083
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mlask

  4. #2084
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Agatko, buziaki expresowe

  5. #2085
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZeść kochaniutkie!
    Tak, tak... zapach ciasteczek się unosi, a właściwie jagodzianek lukrowanych, bo one dziś są jako przebój dnia. Jagódki z lata!
    Nan - TIRy nie tylko w nocy jeżdżą po drogach... dla mnie najgorsze sa te za dnia. Ale spokojnie, nie dam się im.
    Kasiu - na pewno dasz radę. Najlepszym motywatorem są te już zrzucone kiloski. To juz tylko kwestia czasu, gdy zobaczysz na wadze 9 z przodu, a potem to będzie już granica, której nie przekroczysz. Potem znów 10 mniej i poczujesz przypływ radości i sił. Jestem pewna, że ci się uda. W końcu liczenie tych punktów nie jest takie uciązliwe, a jedzonko, jakie podajesz przyprawia mnie o ślinotok! Albo takie jak widać na zdjęciu od Beatki...chrum, chrum... pyszoootka.
    Asiu , hihi, ja tam lubię imię mojej mamy, jest takie mamine i już. A co do imprezki weekendowej, to wyczaiłaś mnie...zawsze robimy podwójną imprezkę. Aczkolwiek tym razem będe się bardziej pilnować z tym, co jem.
    Beatko, fajne te zdjątka, prawda? Jak je zobaczyłam to po prostu nie mogłam się powstrzymac i wam wysłałam. wiosno, przybywaj.
    Triskellko, witaj w Kawiarence... Tak, tutaj zawsze pachnie pysznościami, ale zawsze one mają 0 kcal, więc można się nimi tu raczyć do woli. A co do Aniffki, to musze ją pogonić, zeby się wpisywała, bo wiele osób bardzo ją lubi i czeka na jej wpisy, ale wiem, ze nie zawsze ma czas na Dietkę. Wiem natomiast, jak przykre potrafią być czasami osoby "szczere" i wiem jak ważne jest w tym momencie wsparcie innych osób.
    Tak jeszcze na marginesie, czytałam na twoim wątku, że obawiasz się teraz jak nie przytyć po schudnięciu. Musze ci powiedzieć, że rok temu z hakiem byłam w podobnej sytuacji. Po schudnieciu o 14 kg też kombinowałam z podnoszeniem kaloryczności o 100 co tydzień. Musze przyznać, ze to nawet dawało dobre rezultaty, ale największe korzyści daje ciągły ruch. Dlatego uważam, że ty nie powinnaś mieć problemów z tym, bo jak widze, bardzo lubisz ćwiczenia i plan masz pod tym wzgledem wypełniony: ćwicznenia, taniec itp. Pozdrawiam cię i oczywiście wyściskam Wrocław, w krótym jestem codziennie, bo tu pracuję. A czyżbyś i ty miała co nieco wspólnego z Wrockiem?
    Zyczę Wam milutkiego dnia! Postaram się tu jeszcze dziś wpaść z życzeniami weekendowymi

  6. #2086
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No pewnie, że mam, jestem rodowitą Wrocławianką i do czasu wyjazdu do Stanów we Wrocławiu mieszkałam, tam mam rodzinę, przyjaciół... dalej myślę o nim jako o "moim" Wrocławiu

    A podnoszenie kalorii przy wychodzeniu z diety jakoś mi idzie. Na razie doszłam do 1600 kcal i na razie jo-jo nie pokazało swego przebrzydłego pyska

  7. #2087
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    To tak... ja jestem gapa... przecież pod zdjeciem masz Wrocław. No to, hyhy, jesteś w domu. Nan też jest z Wrocławia. Ja mieszkałam tu 7 lat, ale od 3 lat jestem Oleśniczaninką Z wyboru. Bo wolę małe miasta.
    Buziaczki

  8. #2088
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Ale tu pysznosci
    Agatko masz racje z ta dietka .ja narazie nie mam tej 9 bo przytylam ostatnio do 106 znowu wiec jak teraz poszlo 4 kilo to jeszcze mi brakuje ale mysle ze moze sie uda bo jakas uparta sie stalam i ciagle cos robie dla dietki i zdrowego odchudzania



  9. #2089
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Agatko, pozdrawiam sobotnio

  10. #2090
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Hej Agatko
    Pełno wybojów na mojej drodze . Czy kiedyś dojdziemy na górkę ?

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •