Wątek: Kawiarenka

Uhhhh! ja niestety się nie wyrobię! Koniec zleceń do katalogu kończy się w połowie listopada więc nie będę mogła! Może w innym terminie

To se chyba podarujemy spotkanie w Gdańsku?
Cieszyłam się jak dziecko że sie zobaczymy ale dostałam kilka kopniaków tutaj i sama się waham czy się spotkać. Mam mieszane uczucia a cieszyłam się jak dziecko. Przykre ale prawdziwe. Człowiek na którym mi zależało aby był szczęśliwy dokopał mi po całości.
Będę dalej mój pamiętnik prowadziła i na tym wszystko.
Miłego dnia.

Witaj Celebrianna ... u mnie w Wawce zrobiło się ślicznie, świeci słoneczko i jest nawet ciepło... idealna pogoda na spacerek ... moje dietkowanie ma się dobrze, dążę bardzo powolutku do celu... chciałabym osiągnąć taki stan, jakiego Ty teraz doświadczasz ... zgubić cały balast i działać w kierunku utrzymania tej idealnej wagi... taki jest mój cel, jestem przy nadziei ... że mi się to uda ... pozdrawiam ciepło

Kochana Bike! Z całym Twoim optymizmem, energią, wiarą i słoneczkiem w Warszawie musi się udać!!!! Cały czas Ci kibicuję!!! Trzymam kciuki w równie słonecznym Wrocławiu!
Dziś wypiłam
herbatę z miodem i mlekiem
kawę czarną
Herbatę czerwoną
czekoladę
barszczyk
o rany! Ale mam spust! No i latam do kibelka jak głupia!
Jeszcze nieco ponad dwie godzinki i lecę kupić memu lubemu kubek termiczny jako prezent na urodziny! Nawet się nie spodziewa, bo juz sobie prezent zamówił w internecie - książkę: "sam naprawiam swój samochód" To jest poczciwina! Zamiast jakiś gadżetów do palenia fajek to on mysli o samochodzie!!!
Buziaczki kochane!

Celebriannko ... ja też ciągle piję herbatki i ciągle biegam wiesz gdzie ... Dzięki, że mi kibicujesz, to super ... a ja postaram się brać z Ciebie przykład ... Zaśpiewaj "sto lat" swojemu mężczyźnie od nas ... buziaki

Hej Celebranko!
Dobry pomysł na prezent dla faceta!
Ja dzis tylko kawę i sok litrowy wypiłam i niestety nie gania mnie.
Szefa juz nie ma i mam luzik w firmie!
Dzis wogle miałam luz za wczorajsze!
Buziaczki
PS-tylko nie objadaj sie bo napewno tort zrobiłaś!Miłego wieczoru

Kurczę, o torcie nie pomyslałam!!! Ale znając Krzycha to pewnie bedzie chciał karpatkę zrobić Może jednak zamówię torta! Naradzę się z mamą, bo może ona przywiezie! Dwóch tortów nie obalimy!
Ja już odliczam minuty do wyjścia... i jak świstak naklejam nalepki z logo firmy na ofertówki
124, 125, 126...
Dziękuję i wzajemnie miłego wieczoru!

Celebranko to miłego zwijania papierków!
Karpatka-mniam mniam.
Ja dziś robię lazanię bo Tadek przyjdzie do mnie na kolację i se Szreka2 obejrzymy.
Proszę jak miło nam się szykuje wieczór.
Pozdrawiam

no brawo Celebrianna!
w Krakowie tez sloneczko. jakies dzisiaj laskawe bo wszedzie swieci;)
ucaluj Krzysia od nas;) i zloz mu zyczenia...
on to ma fajnie... taka fajna z Ciebie dziewczyna;)
pozdrawiam

U mnie świeciło słońce, ale jakoś tak depresyjnie, bo mnie głowa bolała , na szczęście depresja mnie nie dopadła i ładnie dziś dietkowałam