-
Taa...ja też czasami się gubie
-
Cześć Oskubanko ,wiem ,że przeczytasz tę wiadomość dopiero w poniedziałek ,ale postanowiłam Ciebie wesprzeć w Twojej dietce.Wiem ,ze teraz bardzo tego potrzebujesz.Trzymaj się mocno w swoim postanowieniu
nie poddawaj się,bądż silna,pamiętaj masz tutaj przyjaciół i nie jesteś sama! Serdecznie Cię pozdrawiam.Miałam wrócić jutro ,ale przyjechałam już dzisiaj,,porozmawiamy na GG w poniedziałek .Na zjeżdzie było super ,tylko szkoda,że nie było zajęć.
-
Cześć Oskubanko ,spieszę się ,dlatego tylko parę słów,jutro będę miała chwilkę na GG,bo mam dzień wolny ,obiecałam sobie dzisiaj ,że wysprzątam chatę ,a komputer zajmuje mi cholernie dużo czasu,muszę kończyć ,pa!POZDRAWIAM!
-
Witajcie kochane dziewczynki a w szczególności witam włascicielkę tego pamiętniczka. i już po weekendzie..ufff było cięzko..w sobote na imprezce o mały włos a pryliczyłabym alkoholowy zgonik,ale mój kochany Piotrus stanął na wysokości zadania i jak mi się główka zaczeła kiwac i opadac na kolanka raz jego raz mojej kolezanki dafne to ku[pił mi soczek porzeczkowy z cytrynką, potem drugi i trzeci, potem cole z lodem która wylałam z resztą niechcący..no ale zabawa była super - potańczyłam sobie i w ogóle )))))a dietka??ups no ten tego..od dzisja bo poprzedni tydzień był jakiś taki rozluźniony...
)))
-
Hej dziewczynki!
Witam Was w poniedziałkowy poranek.
Mojeodbicie - super że impreza się udała!
Kaczorynko - fajnie że tryskasz humorem!
Dziewczyny fajnie że wpadacie i mnie wspieracie.
Ja dużo dziś nie napiszę bo mam doła psychicznego i moralnego. Z dietką OK - chyba schudnę szybciej bo mam dużo nerwów i to co zjem to mi w buzi rośnie. Od dziś zaczynam nowe życie! Tak-muszę się pozbierać i zacząć od nowa! Jest poniedziałek i dobra okazja. Weekend był dla mnie koszmarem a nie relaksem. Nie będę pisała co się stało-wystarczy że napiszę że to wszystko przez mojego męża! Nie nawidzę go i nie wstydzę się tego napisać. Jest palantem jakich mało na tym świecie. Jest złem koniecznym na tym świecie!Ale to już przeszłość! Proszę, nie zadzawajcie mi pytań, poprostu tak jest i kropka!
Wiem,że mam tu przyjaciółki i dzięki Wam mam siły walczyć!Nie o dietę a o moje zdrowie! Każa z nas jest ważna a chłopy niech nam nie zatruwają życia!Bez nich też se damy rae - ja muszę!
Ale jestem bojowo nastawiona ale to mnie tylko umacia że dobrze zrobiłam!I nikt mi nie zepsuje humoru: ani mąż, ani teściowa!
Znikam bo będę nie miła a nie chcę tego!
Przepraszam za brzydkie wyrazy ale napisałam co czułam-przepraszam i do jutra bo znikam z pracy lecę do lekarza.
Pozdrawiam
-
Oskubana czy eksmisja męża juz nastąpiła?? bo jak tak to wpadamy zaraz z dziewczynami na wino do ciebie w grupie raxniej wyzywa sie ten odmienny gatunek
i już nawet nie pyatm co Pan T. odwalił...nie dołuję i nie mecze....
czy 3 bułki to dużo??
-
Mąż juz ze mną nie mieszka ale muszę jego rzeczy pozbierać i wysłać pocztą!
Cieszę się że jesteście!!!
Dziękuję że Was poznałam-do jutra
-
Oskubana niezależnie od tego , co się stało pamiętaj , że masz tu przyjaciółki i możesz zawsze na nie liczyć.
Głowa do góry , jeszcze będzie dobrze , niezależnie od tego , co to dla Ciebie w tej chwili znaczy.
Ciepłe pozdrowionka. Trzymaj się
-
Cholernie mi przykro Kasiu! Ale dobrze, że walczysz o siebie! Brawo!
Cieplutkie uściski!
Trzymaj się!
-
Oskubanko nie daj się !!! Bądż silna!!! Takie jest życie !!! Wiesz zresztą jak jest!!!
Masz prywatną wiadomość ode mnie.Serdecznie Cię pozdrawiam ! Do jutra!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki