just to let you know I am still alive
ech...
caly tydzien grzeszylam....widocznie musialam.... moj organizm domagal sie i dostal
ale od jutra do roboty! przechodzimy z małżem na 2 tyg ścisłej SB-zobaczymy czy nam sie uda. Na wage nie weszlam-bo sie balam i na razie nie wejdę bo się boje... Ostatnio ważylam 66 kg.Zobaczymy ile bedzie za 2 tyg. To znaczy na pewno zwaze sie po tygodniu bo nie wytrzymam ale zalozenia sa i to sie liczy
tetra-mojeodbicie-ciesze sie ze ksiazka przemierza Polskę-tesknie za nia wiec czytajcie szybko
carpediem-dzieki za podpowiedzi jadlospisowe-cuz moze skorzystam
No to do boju-trzymajcie kciuki i wpadajcie do mnie
dobranocka
dzieńdoberek
Zakładki