Wątek: Moje dietkowanie...długa droga przede mną...

Ale nawalam!!

Oczywiscie nie dietkowo ale w pisaniu pamiętniczka...

Może kiedyś i w tej kwestii wykarzę silną wolę

A spieszę donieść, że wczoraj rozpoczęłam pierwszy dzień mieszanej!!
Kurczaczek z warzywkami i kalafiorkiem smakował wybornie :P
Pierwszy raz od trzech tygodni mogłam sie delektować smakiem...

A waga zeszła troche ponad 9 kg...mogłoby być 10 ale taka połówka kilogramka jakoś się trzyma i puścić nie chce...cierpliwość jest cnotą więc czekam

Pozdrawiam serdecznie i do następnego!!

No to wspanialy poczatek
Na mieszanej tez pewnie schudniesz, a potem, jak juz beda pierwse istotne efekty, to chec do odchudzania wzrasta, razem z zapalem

I jest -10 kg w 25 dniu DC!!

Cieszę się bardzo, bo nawet 2 lata temu licząć kalorie w pierwszym miesiącu odchudzania zeszło "tylko" 7 kg...tym razem lepszy start

Teraz jest banalnie prosto...ta mieszana to pikuś w porównianiu z pierwszym tygodniem ścisłej...

Mam nadzieję, że do świąt będę wyglądać zadowalająco (czyt. 20 kg chudsza)

Pozdrowionka!!

Moa, trzymam kciuki za spelnienie marzen Twoich i moich (tak przy okazji lapczywie sie "podepne" :P )

Czesc wszystkim

Moa Skarbie nie moge sie napatrzec na ten Twoj suwaczek
Co za radosc Jestes moim natchnieniem Ta 10 to ogromna mobilizacja,wlasnie do niej daze,a raczej chce zeby zniknela

Tak jak juz wczesniej napisalas na D.C moze byc naprawde przyjemnie,praktycznie dzisiaj w ogole nie odczuwam glodu....poczatek mialam dosc pechowy...na szczescie wszystko sie wyrownalo.
Martwi mnie tylko to ze nie moge dostac otrebow,musze sie zdecydowac na blonnik...mam dziwne wrazenie ze puchne zamiast sie wypompowywac

Papki mi smakuja,oprocz owocow lesnych mam ich jeszcze 5 ujdzie :P

Dni bardzo szybko mijaja-juz jutro 5 pamietam jak Tobie zleciala scisla,a teraz to juz same korzysci.....waga w dol i dobre zarelko
JESTES BARDZO SILNA OSOBKA MOA,AZ MILO POPATRZEC

POWODZENIA w dalszej walce,wychodzi Ci to profesjonalnie i z brzdacem.
SCISKAM WAS GORACO

moa-no bravo-10 kg.... moje marzenie
świetnie Ci idzie
musze przyznać, ze narobilas mi smaku na tę dietkę-tutaj efekty sa zdecydowane w jaki sposob zakupilas sobie DC? Ja jej troche odkupilam od kolezanki i stosowalam wiele lat temu wiec nie mam pojecia jak sie zalatwia to cudo
bede wdzieczna za odzew-moze sie na nia skusze?
mialam zly tydzien, tzn tydzien wpadek-ale juz sie opamietalam i dietuje zobaczymy jak dlugo
pozdrawiam Cie cieplo i czekam na relacje z dalszego dietowania

halo
prosimy o relacje

widzę, ze ostatnio tylko ja tutaj zaglądam
Moa-gdzie jesteś??? Zupełnie przepadłas na tym forum dzieciowym?
Wracaj tu i podtrzymuj nas na duchu
Jak Ci idzie DC? Przez moment nawet chciałam na nią przejść ale stchórzyłam
Łodezwij się
Czekamy