-
moze i to jest sposób ilotka.......ale chyba niezupełnie dla mnie, ja jestm typowy nałóg(to wiem na pewno) moge albo mnóstw albo wcale. Nie ma dla mnie niedobrych słodyczy, jem wszystkie i do dna....dlatego staram sie nie kupować więcej niż 10dkg, nie mam w domku nic słodkiego i staram sie wmawiac sobie ze nie muszę bez przerwy ruszać gębusią....ostatni tydzień nawet nieźle mi szło...teraz przez chorobę bęzie gorzej. Bo to i sie nie ruszam i siedząc w domciu zawsze łatwiej i szybciej coś zjeść.
ale wczoraj mimo wszystko udało mi się zjeść kolacje przed 19.taki maaciupeńki sukcesik
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki