Witaj EWUŚ,
dziękuję za słowa wsparcia na moim wątku, lecz tak, jak pisałam u BIKE nie chcę już powtarzać kolejny raz tego samego scenariusza. Jestem już tym zmęczona............... a wiem też, że lepiej jest już być ciągle grubą na pewnym poziomie niż tak sinusoidować 20-25 kg w dól i w górę i znowu i znowu....bo to bardzo obciąża organizm i go niszczy, więc będę takim prawdziwym grubasem wśród tak wielu szczupłych osóbek na naszym forum.
Mam nadzieję, że mnie za to nie wyrzucicie, że wyznaję inną "wiarę" niż Wy wszystkie, co?
Pozdrawiam, ślę serdeczności i 3mam kciuki za Ciebie, Twoje zmagania i plany....
Zakładki