no to kiedy pierwsza próba i testowanie najnowszego nabytku :>
no to kiedy pierwsza próba i testowanie najnowszego nabytku :>
Strój bardzo ładny, ostatnio bardzo polubiłam różowy :]
Ściskam Cie serdecznie i zyczę bardzo udanego wyjazdu!
Olimp
Witajcie
właśnie dwie minuty temu miał zadzwonić budzik i mnie obudzić, ale wstałam godzinę temu, bo nie mogłam jakoś spać reisefieber jak nic
tak więc jestem już od dawna "na nogach", już po kawce a jeszcze przed śniadaniem
muszę sobie jeszcze głowę umyć, spakować ostatnie drobiazgi typu szczoteczki do zębów, no i można będzie jechać na dworzec
kurczaki, pogoda taka nie za bardzo, ciekawa jestem czy prognoza na jutro się sprawdzi zapowiadali nad morzem śliczne słonko i wysoką temperaturę, ale... hehe, na dziś tu w Wawce też zapowiadali coś innego niż mamy za oknem
dietkowo w najbliższych dniach może być dość ciężko, bo jak tu się oprzeć cudownemu plackowi drożdżowemu mojej Siostrzyczki moim zdaniem jest niekwestionowaną Mistrzynią w tej dziedzinie ( w wielu innych też, to w końcu moja Idolka - Starsza Siostra ) w każdym razie będzie trudno, ale postaram się trzymać zasad MŻ a co będzie, to będzie
Selva już dziś mogę obiecać, że przynajmniej jutro, czyli w środę będę plotkowała w stroju a to dlatego, że bez względu na pogodę jutro jedziemy nad morze, odwiedzić naszego starszego młodego napewno założę na siebie ten strój od razu, coby się nie musieć przebierać na plaży a jeśli będzie padało ( tfu tfu na psa urok [ przesądna nie jestem, ale tak na wszelki wypadek ]) to i tak będę w tym stroju, więc plotkować w nim będę tak czy tak
Kasiu Cz. kostiumik jest naprawdę ładny ( w każdym razie mi się podoba ), ten ciemny granat bardzo ładnie się komponuje z tym cyklamenowym różem ... a co do tego, że właścicielka to 'bomba', to hmmm no właściwie tak, taka bomba kaloryczna, gdyby jakiś kanibal na diecie chciał mnie zjeść, odradzałabym mu, bo mięska owszem już trochę mam, ale reszta to sam tłuszcz, fuuuuj
Kathi ano jutro, bez względu na pogodę, zamierzam go założyć, bo wybieramy się nad morze do młodego mam jednak cichą nadzieję, że będę mogła go ochrzcić wodą z Bałtyku
Gosiu a wiesz, że ja też ostatnio jakoś się przekonałam do różu tzn nie ubrałabym się za nic cała na różowo jak jakaś Barbie, ale mam w swojej szafie np różową bluzeczkę z dekoltem w serek, którą uwielbiam ten strój to też dowód na to, że róż nie jest mi obcy, totalnie nie, ale tak w dodatkach
Beatko cudownego urlopiku nad morzem
życzę Ci dobrej pogody! baw się dobrze
Zamieszczone przez bike
Oj Beatko, przecież wiesz, że nie to miałam na myśli
Śmieszko Ty nasza :P :P :P :P :P
Pozdrawiam i jeszcze raz cudnego wypoczynku życzę :P :P :P
Beatko, już tęsknię za Tobą, choć to dopiero pierwszy dzień Twojej nieobecności
Buziaki wielkie zostawiam i życzę cudnego dnia
Zakładki