-
O!!! znalazłam się na ostatniej stronie, ostatnio wszędzie swoich ostatnich postów szukam po kilka stron wstecz
Szczególnie Beatko u Ciebie 
U nas goście byli i już poszli (wcześnie przyszli) 
Uuuuuuu, ale się najadłam tuczących rzeczy
Ale dobre były 
A niebieskoluba jestem, fakt, nawet teść chyba zauważył, bo dostałam dziś od niego koralikowy komplecik - na szyję, na rękę i kolczyki - w 3 odcieniach niebieskiego te koraliki, no śliczne!!
Wczoraj wrócił z Holandii (z pracy) na święta, zawsze, jak przyjeżdża, to jakiś drobiazg mi przywozi, nawet jak nie byliśmy z Darkiem jeszcze małżeństwem. Chyba mnie lubią teściowie ?
Ja ich zresztą też 
Buziaki niedzielne - jutro nie wiem czy się odezwę, bo w pracy będę mieć urwanie pały, prezes ma takie zachcianki, że szkoda gadać 
A po południu jakieś porządki przedświąteczne będę uskuteczniać i chcę te pierniczki polukrować. Kupiłam dwie polewy - białą i czarną pisaki do tortów i będę się wyżywać 
Ula
-
Dzięki Dorfuś w imieniu młodego, u nas byli goście, ale właśnie sobie poszli, więc ja chyc do kompa od razu
...
pozdrawiam ciepło
-
Uleńko, u nas też już po imprezce, goście przyszli w zwiększonym składzie za to dużo wcześniej
... tak jak u Ciebie
...
a teściowie, chyba naprawdę Cię lubią, zresztą to wcale mnie nie dziwi
...
prezencik od teścia na pewno śliczniusi, zazdroszczę, przyznaję
...
u nas też byli między innymi moi teściowie, pogadałyśmy sobie z teściową o Wigilii, ustaliłyśmy menu i podział ról
...
życzę Ci skarbie troszkę wolnego jutro, może jednak wpadniesz na Dietkę
...
buziaczki papapa
DOBRANOC DZIEWUSZKI
-
Jutro się zacznie za ok. 1,5 godzinki, więc może wpadnę?

Buziaki dobranocne!
Ula
-
CIESZĘ SIĘ ZE WIDAĆ OBRAZKI 






TAK SIĘ ROZKRĘCIŁAM Z ICH WKLEJANIEM ŻE SZKODA GADAĆ 



NIK NA SZCZĘŚCIE MIAŁ BARDZO POZYTYWNE ZDANIE C BARDZO MNIE CIESZY Z TEGO CO CZYTAM TO KONTROLA PRZEBIEGŁA BARDZO POMYSLNIE MIMO ZWIĘKSZONEGO SKŁADU 





POZDRAWIAM CIĘ SERDECZNIE 




MIŁEGO PONIEDZIAŁKU
-
Dzieki Beatko za instrukcję, jestem jednak gapa, wklejalam link zamiast w treści to w temacie no i otrzywiście nie chodzil, człek na starość ma już zaćmirnia umyslu tylko trudno do tego sie przyznać.
Rozpoczęlam dzis dyżur u Ani, więc korzystam z szybkiego komputera. Maly jeszcze śpi a ja tu buszuję. Pa pa pozdrawiam.
Zaglądnij do czterdziestolatków-nasze zdjęcia - w domowym zaciszu.Ładny ze mnie czterdziestolatek ale ja bardzo lubię te stronki, dużo tam ciekawostek.
-
Beatko cieszę się, że imprezka sie udała
ja od rana mam rewelacyjny humorek
i nic mi go nie popsuje

miłego dzionka MTMWP:*
-
heja Bike!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
u Ciebie zawsze wszystoi gra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czemu u mnie jest inaczej ?!?!?!?!?!??!?!?!
:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Jesooo!!!
Dobrnęłam do końca... Ufff... 2 dni nie ma człowieka, a tu takie zaległości!!!
Bike - fajnie, ze miałaś imprezkę , znaczy "zimorośl". Zadowolony z prezentów... on to ma... a tu zaraz święta...
A jaką pizzę zrobiłaś? Wersja light? Ja niedawno zrobiłam light i nawet calkiem niezła wyszła, ale jednak z prawdziwym żółtym serem jest lepsza (kiedyś uwielbiałam ser - wszędzie, na tostach, pizzy, kanapkach...) już wiem, dlaczego byłam cały czas tłuściutka
, bo byłam! Tu dziękuję za wasze słowa uzania (Bike, JAdo, Uleczko), ale ja mam 160 cm wzrostu i ZAWSZE ważyłam więcej niż powinnam. Taka za mnie była rumiana okrąglutka bułeczka. A teraz wywalczyłam sobie nową siebie. I cudownie się z tym czuję. Właśnie wczoraj kochana waga pokazała, że przez poprzedni weekend zrzuciłam kolejne 1.5 kg. jeszcze tylko 0.5 i.... dale będe się zdrowo odżywiała.... nic nie zmienię! I najprawdopodobniej nie będę już chudła, bo mój organizm nie zgadza się na mniejszą wagę.
Zrobię mu przyjemność, a co!
W sobote zaliczyłam sprzątanie - latałam po mieszkaniu jak diabeł tasmański z kreskówek. A w niedzielę ubraliśmy naszą śliczną choinkę. POwiesiłam na niej moje pierniczki (dalej twarde
) i cukierki... i bardzo to wszystko pachnie korzeniami...ale nie dam się! Do świąt ma wszystko wisieć... a potem..
... powoli będzie znikać
Pierniczkowe całuski!! Miłego poniedziałku!
-
POZDROWIENIA PONIEDZIAŁKOWE!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki