:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
i jeszcze cmokasy dla gospodyni...
DZIELNEJ I PRACOWITEJ BEATKI
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
i jeszcze cmokasy dla gospodyni...
DZIELNEJ I PRACOWITEJ BEATKI
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ogólnie dobrze mi szło,
ALE RODZINA MI ZABRONIŁA BO PODOBNO WSZYSTKO MI JUŻ WYSTAJE,
KOŚCI WOGÓLE WYGLĄDAM PONOĆ FATALNIE.
NO ALE CÓŻ TRUDNO. MUSZĘ WIĘC ZATRZYMAĆ SIĘ I UTRZYMAĆ NA OBECNYM POZIOMIE.FACET TEŻ POWIEDZIAŁ ŻE ZACZYNAM BARDZO ŹLE WYGLĄDAĆ, A TO JUŻ JEST BARDZO PRZYKRE JAK ON TO MÓWI.
BĘDĘ WIĘC DZIELNIE TRZYMAĆ SIĘ 1200 KCAL.
ŚCISKAM MOCNO WAS DZIEWCZYNKI!!!!!!!!!!!!!!!
Shiz - może za bardzo szczuplutką osóbką jesteś, ale nie przejmuj się! Jesteś śliczną i wyjątkową dziewczyną! Masz super figurę i masz mnie mobilizować do ćwiczeń bo wiesz że mi góra ucieka! :lol: Uśmiech proszę skarbie!
BIKE - miłego dnia!!!!
WSZYSTKIM SUPER HUMORU ŻYCZĘ!!!!!
jak tam sie sprawy maja w ten poniedziałkowy dzień??
Witajcie dziewuszki :D :!: :D :!:
Ja już po pracy, dziś było sporo nowości, dość trudne sprawy, ale jestem dobrej myśli, dam sobie radę :!: :D ... jestem od dłuższego już czasu w tak dobrej kondycji psychicznej, że aż się sama temu dziwię :shock: :lol: ... właśnie kończą mi się TE DNI, a ja nie miałam nawet tyciego dołeczka :!: :D ... to wszystko zasługa tego, że ćwiczę, no i Wasza moje drogie :!: :D ... dziękuję Wam wszystkim za wsparcie :!: :D
Autkobuś :D ... jak tam Twoje sprawdziany, ja dziś nie mogłam dobrze pracować, bo z zaciśniętymi kciukami to idzie tak sobie :lol: :lol: ... trzymaj się skarbku :D :!: ... papapa:*
Hiphopku :D ... elo :!: :D dzięki za instrukcje, poszukam sobie takich ABS w necie i może dziś spróbuję :?: ... super, że masz koleżankę z którą robicie taką zdrową rywalizację :!: :D ... to na pewno pomaga... widzę, że i za Twoje sukcesy naukowe muszę potrzymać kciuki :?: :lol: ... pozdro :D :!:
Justynko :D ... dziękujemy za nocne pozdrowionka :D :!: ... u mnie dzionek bardzo pracowity, ale jednocześnie radosny mimo pochmurnej aury :lol: ... a jak u Ciebie, wszystko ok :?: ... buziaki :D
Shizuś :D ... witaj skarbie, no co tam Ci dziś doskwiera :?: :( ... nie martw się, wszystko będzie ok, figurkę już masz piękną, teraz tylko utrzymać ją i nie tracić już więcej i już :!: :D ... a jakieś ćwiczonka ujędrniające i masażyk sobie możesz nawet w zachowawczej dietce robić... żeby mięśnie były ok i oczywiście, żeby nie tracić kondycyjki i dobrego humorku :D :!: ... a facetami nie ma co się przejmować, bo my jesteśmy z Wenus, a oni są idioci :lol: :lol: :lol: ... :P ... no co :?: przecież to prawda :!: :lol: ... buziaczki :D
Oskubanko :D ...u Ciebie jak czytam nastrój całkiem dobry, super :!: :D ... i cieszę się, że ktoś jeszcze oprócz mnie wierzy w mój sukces :lol: ... parę dni temu napisałam, że waże 76kg, a to już nie prawda :!: :D ... jest już 75 :!: :!: :!: :D :D ... teraz to już naprawdę na zawsze :!: :D ... uwierzyłam w to i wiem, że tak będzie :D ... a to wszystko także dzięki Wam dziewczyny :D ... pozdrawiam i życzę jak najmilszego wieczorku :D
Ewusia :D :D ... dzięki słoneczko Ty moje za cmokaski :!: :D ... jak tam z humorkiem u Ciebie, jesteś przecież po weekendziku z N. , więc mimo przeciwności wiadomo jakich, On Cię na pewno w doskonały nastrój wprowadził :D ... życzę Ci jak najwięcej miłych chwil rybko :!: :D ... całuję mocno w nosek i oba policzki :!: :D :D :D :D :D :D :D
Dzięki kochane moje, za odwiedzinki u mnie :D :!:
A oto plan dzionka:
jedzonko:
śniadanko: kawka z mleczkiem, kromka chleba pełnoziarnistego z wędliną drobiową
obiad: fura sałatki z: ogórka kiszonego, pomidora, cebulki, groszku z puszki z oliwą i ziołami+kotlet mielony
podwieczorek: 3 orzechy włoskie, bułka z serem (która wróciła niezjedzona z pracy :lol: :lol: ), jabłko
kolacja: nic
ogromne ilości herbatek: pu-erh i zielonej oraz wody niegazowanej (teraz też piję sobie pu-erh :D )
ruch:
szybki marsz do pracy
galop (dosłownie :!: , aż mnie teraz gardło boli :lol: ) z pracy do autobusu
wieczorne wygibaski i ćwiczonka przy super energetycznej muzie :D :lol:
Biegnę teraz zobaczyć co tam u Was :D
:D OSKUBANA, dziekuję Ci! staram się jak mogę.
PRZEZIĘBIENIE MNIE STRASZNE WZIĘŁO, CHOLERA... POWINNAM JUŻ SIĘ ZBIERAĆ ALE NIE WIEM CZY WYCHODZIĆ WCZEŚNIEJ. TO TROCHĘ ŹLE W PRACY WYGLĄDA.
ZOBACZĘ, MOŻE JESZCZE TE 40 MINUT WYTRZYMAM SPOKOJNIE BEZ WIERCENIA.
BIKE, NAPRAWDĘ PRZYPOMNIAŁAŚ MI O CZYMŚ BARDZO WAŻNYM.CZEKAJ CZEKAJ, GDZIE JA MAM TĄ KSIĄŻKĘ.....
DZISIAJ CHYBA JEJ POSZUKAM I POCZYTAM SOBIE.
DZIĘKUJĘ WAM SERDECZNIE. JUŻ MI WSZYSTKO NAPUCHŁO, WE ŁBIE MI SIĘ KRĘCI, CZUJĘ SIĘ JAK PIJANA... (PRZYNAJMNIEJ EKONOMICZNIE HI HI), TRUDNO NIE PAMIĘTAĆ W TAKICH OKOLICZNOŚCIACH JAKIEJ JEST SIĘ PŁCI.
DZIĘKUJĘ ZA MIŁE SŁOWA; ŚCISKAM WAS BARDZO BARDZO MOCNO I NIE DAJCIE SIĘ. WSZYSTKO MOŻNA OSIAGNĄC JEŚLI SIĘ TYLKO CHCE. OCZYWIŚVCIE Z TAKIM WSPARCIEM JAKIM WY JESTEŚCIE:))))))))))))
CAŁUJĘ
Shizuś, życzę polepszenia samopoczucia :D :!: ... a książkę sobie poczytaj, to zawsze pomaga :D ... po powrocie do domku, właź pod ciepły kocyk, wypij gorącą herbatkę i wypoczywaj :D :!: ... buziaczki :D :!:
schizuś jaką książke?
widze ze wszystkich wprowadziłam w bład określeniem "imprezki".
na jednej tylko tanczyłam.
na pozostałych rozmawiałam z różnymi ludzikami.
a niedziele spędziłam w domku.
czemu nie potrafie sie zmobilizowac do normalnej, dobrej diety bez wpadek???? tak żeby schudnąć na zawsze...
ech!
Zaglądnęłam jeszcze na Twoją stronkę, P o z d r a w i a m i wypadam :o :lol: :lol: :o :lol: