Tym razem, już na zawsze!!!

Oj biedulko ale wymarzlas i po co ? Glupi lekarz.Wiesz ja mialam kiedys podobny problem.Ciagle mnie bolalo gardlo,kaszel itp.Zima w tym roku byla bardzo zimna a w mieszkaniu ktorym wynajmowalam nie bylo centralnego ogrzewania a nie stac mnie bylo ciagle na elektryczne ogrzewanie wiec tak bylam chora cala zime .Mama co dopiero wrocila do Polski.Nie mial sie kto mna zajac :wink: .Kolezanki sie oferowaly ale mieszkaly za daleko wiec nie chcialam im zawracac glowy.Wiec jak sie lepiej czulam lecialam zaplacic rachunki i cos kupic do jedzenia a jak wracalam znow sie gorzej czulam.Wreszcie lekarz mnie wyslal na badania.przeswietlenie oraz wymaz z nosa i gardla.No i co sie okazalo ze jakas mialam infekcje w nosie i leki ktore mi dawal nic by nie pomogly a byly cholernie drogie bo akurat nie bylo na nie znizki :twisted: .Pozniej jak mi dal dobre leki za kilka dni bylam jak nowo narodzona :D

http://p.webshots.com/ProThumbs/87/4...llpaper400.jpg

Witaj Beatko :)
Dziś świeci sloneczko :) może wiosna niedługo zawita :roll: :roll:
Jeśli sie nie poprawi to trzeba bedzie wymaz z gardła pobrać.... :roll:
Za długo to już trwa....
Buziaczki :)

WITAM I POZDRAWIAM :D
ZYCZE NIECH KILOGRAMKI LECA, LECA ... :!:

Cytat:

---

Jeśli sie nie poprawi to trzeba bedzie wymaz z gardła pobrać....
Za długo to już trwa....

---

ZDROWIEJ KOCHANIE :!:
http://www.gify.nou.cz/obr10_kytky_soubory/287.gif

Witam wczesno-wiosennie mimo że za oknem tak nie wygląda
http://www.kartki.bej.pl/kartki/iren...ratek_duza.jpg
najważniejsze że samopoczucie dobre i humorek dopisuje
Życzę dużo zdrówka i ciepełka dla gardełka
o służbie zdrowia lepiej nie mówić bo zdarzają się wyjątki :wink:
pozdrawiam serdecznie

http://angelwinks.net/images//flowerpod/flowerpod29.jpg

Witajcie dziewuszki :D
właśnie wróciłam niedawno do domku z mojego porannego spacerku, zimno jest ale za to świeci słonko i na dodatek ptaszki tak ładnie świergotały :D
dziś już jestem w lepszym humorku, uznałam że nie ma co się zamartwiać na zapas, kto wie, może temu lekarzowi przez przypadek udało się trafić z lekami :wink: :lol: :twisted:
dietkowo mam się nieźle, chlebka nadal nie ruszam:)
a dziś zamierzam sobie potańczyć w przerwach między gotowaniem obiadku i udzielaniem się na naszym forum :)
może nawet ćwiczonka jakieś będą :)
byle do wiosny :D :!:


Joluś:)... oooo tak :D :!: ... zacytowana przez Ciebie myśl, trafia w samo sedno :!: :D ... ja dziś będąc na spacerku słyszałam jak bogatki się wydzierają i rozpierała mnie radość już choćby z tego powodu:)... i na żywopłocie widać malutkie pączki, oj będzie wiosna :D ... dziękuję za cudne pole hiacyntowe :D ... a co do kontroli, to leki mam brać 3-4 tygodnie i potem pokazać się tam... hmmm, chyba jednak mnie tam nie zobaczą, bo nawet jeśli nie pomoże, to zmienię lekarza;)... buziaki wysyłam:)

Mirielko:)... hihihihi, powaliłaś mnie tym na kolana: *bierze tłuczek i wali w grzybki* :lol: :wink: ... :lol: :lol: :lol: uśmiałam się niesamowicie:)... no tak, gapa ze mnie, zapomniałam o tym, że nad schabowymi trzeba się jeszcze troszkę poznęcać :wink: :lol: ... no dobra, więc robię tak: najpierw myję boczniaczki, potem je wkładam do sporej miski i przesypuję lekko solą, potrząsam troszkę żeby sól dostała się do wszystkich grzybków... po godzince robię już wszystko tak jak przy schabowych z pominięciem tortur w postaci walenia tłuczkiem :wink: ... mmmmmniam, polecam:)... pozdrawiam ciepło:)

MartuśAnimko:)... wobec tego, skoro mam całusa za tamto od Sebastianka, to co dopiero będzie po tym następnym mailu specjalnie dla Niego :wink: :?: :D ... a co do lekarzy, to masz pewnie rację... mam na to taki oto przykład... kuzynka mojego Miśka, mieszkająca na stałe w Szwecji ale wpadająca dość często do Polski, miała akurat podczas takiego pobytu jakieś kłopoty ze zdrowiem... poszła więc prywatnie do lekarza i wyszła stamtąd zszokowana nonszalancją pana doktora :roll: ... śmialiśmy się, że dobrze, że nie postanowiła pójść do państwowej przychodni, bo wyraz zdziwienia zostałby jej na twarzy na stałe :wink: :twisted: ... całuję mocno:)

Katsonku:)... wiesz, ja wczoraj z tej bezsilności i upokorzenia poryczałam się jak bóbr po powrocie do domu... poprosiłam tego konowała nawet o badania np wymaz z gardła, odpowiedział że jeśli mi to jest do szczęścia potrzebne, to żebym sobie ten wymaz zrobiła ale sama, we własnym zakresie ( czyli prywatnie ), bo on nie widzi potrzeby :shock: ... ale dziś już mam się lepiej i nie zamierzam się więcej dołować :D ... co będzie, to będzie :D ... w każdym razie jestem dobrej myśli :D ... poza tym, wiosna idzie, więc co ja się będę tu zamartwiała głupotami;)... pozdrawiam serdecznie:)

Stelluś:)... no właśnie, słoneczko pięknie świeci, więc humorek mam o wiele lepszy:)... wprawdzie zimnisko jest nadal, widać że w nocy był mróz, bo jest wszędzie bardzo ślisko... ale za to już zaobserwowałam pierwsze symptomy nadchodzącej wiosny, żywopłot wokół naszego bloku zmienił barwę z ciemnobrązowego na brązowo-zielony :D ... pewnie soki zaczynają krążyć w krzaczkach :lol: :wink: ... buziaczki wysyłam:)

Psotulciu:)... dziękuję, dziękuję :D ... właśnie taki mam zamiar, zdrowieć :wink: :D ... bo mi dziś wiosenką zapachniało na spacerku i widziałam kilku rowerzystów:)... wprawdzie to byli chyba tacy, co to i zimą jeżdżą, ale i tak narobili mi smaku :D ... muszę, choćby nie wiem co, wyzdrowieć zanim przyjdzie ciepełko:)... pozdrawiam gorąco:)

Eri:)... hihihi, powolutku już zaczyna za oknem wyglądać :wink: ... mimo śniegu, mimo lodu, ja widzę już jakby leciuteńką zieloną mgiełkę na drzewach:)... a może mam jakieś omamy, człowiek tak ciągle o tej wiośnie, że w końcu w paranoję wpada :wink: :lol: ... a co do lekarzy, mam nadzieję że trafię wreszcie na jakiś wyjątek i ja :wink: ... pozdrawiam bardzo cieplutko:)


Plan dnia:
4 plasterki polędwicy drobiowej, ogórek kiszony, łyżeczka musztardy
3 mandarynki
kotlet mielony+ łyżka ryżu + suróweczka z kapusty pekińskiej, ogórków kiszonych i cebulki z dodatkiem odrobiny majonezu
jabłko
otręby jabłkowe z siemieniem i jogurtem naturalnym
duuużo herbatek

ruch:
spacer poranny
trochę tańca
odkurzanie;)
trochę ćwiczeń

życzę Wam miłego dzionka :D



http://angelwinks.net/images/poohpod/poohpodmar15.jpg

Paulinko, buziaki dla Ciebie i Twojej fajowej Mamusi :D :D

No tak ...już wypadłam? Chyba będę musiała jakąś skrzynkę Sebastianowi założyć , bo jakaś zazdrosna się robię na starość :wink: .Zaraz lecę na pocztę w bardzo poważnej sprawie reklamacyjnej bo się normalnie wściekłam , a póżniej robię coś ze świeżo kupionych i pachnących boczniaczków.Coś podłapałam na Twoim wątku Bikuś :roll:
A tak w ogóle pogoda paskudna dziś , cisnienie skacze a mi się kręci w głowie...
buziaki!

http://www.foto-przyroda.pl/zdjecia/2149.jpg

http://hamakko.info/f04/f040814.jpg

MartuśAnimko:)... no to już się wszystko wyjaśniło, bo właśnie u Ciebie na wątku żaliłam się że jakoś nie możemy się spotkać na gadulcu... a teraz wiem, że poszłaś na pocztę... czy w tym kraju coś działa normalnie :?: :roll: ... poczta nie, służba zdrowia też nie :wink: ... dobrze, że Dietka funkcjonuje dość dobrze :D ... hihihi, nie bądź zazdrosna o taką starą babę, poczekaj aż dziewczyny w jego wieku zaczną się pchać drzwiami i oknami :wink: ... pozdrawiam i życzę zdrówka :D

cześć bike:)

widzę że masz problemy z gardłem...moja kumpela dopiero teraz przekonała lekarza, że trzeba usunąć migdałki...i jak poszła do szpitala na zabieg to inny lekarz załamał ręce..że tak długo czekała...fakt faktem...służba zdrowia jest u nas kiepska...niestety...i sama miałam z nią "przekopy"...jak mi wmawiano przejedzenie a miałam atak kamieni w woreczku żółciowym...ehh...

no nic, szkoda nerwów...oby u ciebie się poprawiło...

...aha...obudź wiosnę :wink:
http://www.fresh99.com/images/earthsbeauty/mudmaid.jpg

Witaj Beatko :)

Ale nie mily ten lekarz :evil: Jak on tak mogl ci powiedziec :twisted: Lekarze czasami mysla ze sa nie wiem czym ale oczywiscie sa i dobrzy lekarze tacy z powolania :)
Jutro u nas w tv bedzie na temat lekarza jakiegos ktory nie przyjmuje pacietek jak sa grube i maja wiecej niz 45 lat :shock: Mowi ze to sa tylko kobiety - leniuchy :twisted: :twisted: :twisted:

http://www.ogphoto.com/images/flowers/TulipGarden2.jpg

Bikuś,

no niestety ostatnio tylko same niemiłe niespodzianki spotykaja mnie od słuzby zdrowia....

dlatego tak nie lubie chodzic do lekarzy.........

U mnie tez jakieś choróbsko się rozwinęło -sprzedane przez Młodego....

Ale dość smęcenia,

buizaczki ptrzesyłam i mam nadzieję, że płukanie pomoże Twojemu gardłu,