Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 58

Wątek: CHUDA JESIENIĄ - 5 kilo i mniej - ZAPRASZAM !!!

  1. #21
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fleuve - znam to skądś!
    To jest piękne!
    A jak dietka?
    U mnie dziś finisz!

  2. #22
    Guest

    Domyślnie

    Dietka, hmm..., chyba nie stosuję żadnej specjalnej dietki, ale podsumujmy wczorajszy dzień:

    - serek wiejski - 150 kcal
    - ser żółty - 150 kcal
    - pomidorek - 30 kcal
    - chlebek razowy - 100 kcal
    - kefir 0,33 - 150 kcal

    Czyli razem 580, trochę mało... no cóż, wczoraj miałam taki nostalgiczny nastrój, że nie specjalnie mi było w głowie jedzenie... A dzisiaj, dobry humorek, radocha ze śliwkowych sztruksików, no i już pachnie week-endem

    FLEUVE

  3. #23
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fleuve, nie napiszę, że jestem zielona z zazdrości, bo nie mogę się powtarzać co tydzień Cieszę się razem z tobą, że takie miłe niespodzianki czekają na ciebie w sklepach! Przestań więc łasuchować po nocy, bo chyba nie chcesz, żeby takie fajne spodnie zrobiły się za ciasne?

    Celebrianna, jak lekturki MM? Przekonały cię trochę do Montiego? Zgadzam się, że schudnąć można na różne sposoby. Mnie najbardziej odpowiada właśnie ten. Poza tym dopiero dzięki MM udało mi się zerwać ze słodyczami Od czasu do czasu, gdy złamię się z dietką, wpadam w kilkudniowy ciąg cukrowy. I na tym koniec. To ogromna różnica, bo do tej pory jadłam PRAWIE CODZIENNIE słodycze i czułam się BARDZO NIESZCZĘŚLIWA, gdy musiałam z nich rezygnować. A teraz? Słodycze PRZESTAŁY BYĆ SPOSOBEM NA UMILANIE SOBIE ŻYCIA! Mogłyby nawet nie istnieć

  4. #24
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki Nesztko, wierzę że i Ty niedługo kupisz sobie jakieś odjechane spodenki w małym rozmiarze

    Co do Montiego, to nie stosuję się do wszystkich reguł, ale ograniczam bardzo węglowodany, jem chudy nabiał i warzywa, eliminuję złe indeksy (poza bechervką rzecz jasna ) i też nie mam już napadów na słodycze. Kiedyś uwielbiałam ptasie mleczko cytrynowe, czekoladę z nadzieniem toffi, serniki, tarty i wiele innych rarytasów. Teraz to wszystko mogłoby dla mnie nie istnieć. Zjem pomidora i kawałek sera żółtego i jestem zadowolona. Warto zatem wprowadzić choćby niektóre zasady MM, bo wyniki są

    A dzisiaj pierwszy raz od nie wiem kiedy normalny obiad: duszone warzywa i kilka kulek mięsnych. Czuję się strasznie objedzona chociaż niewiele tego w sumie było. No i tak...

    Lubicie GAROU? Znacie francuski? "Jusqu'a me perdre, j'irais jusqu'a me perdre, jusqu'a me perdre, pour ne pas te perdre..." Cały czas mi to dzisiaj dudni w głowie.

    Buźka

    FLEUVE

  5. #25
    Guest

    Domyślnie

    Zapomniałam o tłumaczeniu

    "Do zatracenia, dojdę do zatraty, żeby Cię nie starcić" Mniej więcej tak by to szło w wolnym tłumaczeniu, taka fajna gra słów, zatracić się, żeby Cię nie stracić... Podoba się Wam?

    FLEUVE

  6. #26
    woman jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fajne.
    Nie mam nic przeciwko, żebyś wrzucała tu jakieś mądre cytaty, nawet jełśi musza być z piosenek Pana Francuza

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    Hej Hej

    Week-end minął na słodkim nicnierobieniu i dobrych obiadkach. Efekt? Kilogram więcej, waga wskazuje 74, ale ciuchy nadal luźne, a spodnie kupione trzy tygodnie temu mogę zdjąć bez rozpinania.

    Ale od dziś, ostatnie podejście ! Do 10 listopada chcę zrzucić te cztery kilo i zapomnieć o nich na zawsze. Czyli znowu maślanka i becherovka, tylko dusza już zdrowa i jakby bardziej chce się jeść.

    Z innych cytatów:

    Demande au soleil, et aux etoiles (...)
    Demande a la terre de m'enterrer, si je trahissais notre amour...

    Tym razem bez tłumaczenia. Kto zinterpretuje?

    I jeszcze jeden:

    je n'attendais que vous
    je n'esperais que vous
    donnez-moi votre air
    pourqu'enfin j'en respire...

    FLEUVE

  8. #28
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hihi, mogę powiedzieć tylko, że bardzo zaangażowane teksty Straszna świeżynka, ta miłość.

    Fleuve, jeśli lubisz gry słów, to mam dla ciebie fragment piosenki Gainsbourga (ogólnie polecam!): les Succettes

    Annie aime les sucettes,
    Les sucettes a l'anis.
    Les sucettes a l'anis
    D'Annie
    Donnent a ses baisers
    Un goűt anisé.

    Kogo słuchasz oprócz (loup ) Garou?

  9. #29
    Guest

    Domyślnie

    Naprawdę fajne, nie znałam...

    Zaangażowane? Wybierałam te stonowane... Mój ulubiony kawałek idzie tak:

    Jusqu'au moment ou j'etais tres bien tout seul
    Tu m'arrive comme un coup de poigne sur la geuelle
    L'autoroute de ma vie filait tout droit deavnt
    Notre rencontre est un accident
    J'ai envie de crier comme un nouveau-ne,
    de hurler comme un animal traque
    Que l'amour est violent, violent par dedans

    Tia...

    Neszta, masz jeszcze inne?

    FLEUVE

  10. #30
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam jeszcze dużo tego, ale większość w domku. Dlatego jeszcze raz Gainsbourg, znów o namiętności będzie

    Manon, Manon
    Non tu ne sais surement pas Manon
    A quel point je hais
    Ce que tu es
    Sinon Manon
    Je t'aurais deja perdue Manon
    Perverse Manon
    Perfide Manon
    Manon, Manon
    Il me faut t'aimer avec un autre
    Je le sais Manon
    Cruelle Manon
    Non, tu ne sauras jamais Manon
    A quel point je hais
    Ce que tu es
    Au fond Manon
    Je dois avoir perdu la raison
    Je t'aime Manon

    Wszystko na temat

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •