-
Fleuve - życzę miłego pobytu! Może będziesz miałą chwilkę i wpadniesz do jakiejś kafejki internetowej, żeby zdac relację na żywo i przesłac nam trochę francuskiego powietrza!!!!
Pozdrawiam!
-
Najwidoczniej nasza Rzeczka omija wszelkie kawiarenki internetowe na korzyść tych z francuskimi croissantami
-
Witaj Fleuve
jutro mnie nie ma, więc już dzisiaj chcę Ci złożyć
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA URODZINOWE
bądż szczęśliwa i zdrowiutka i super zgrabniutka!!!!
-
Witajcie Kochane,
Jestem znowu z Wami !!! Dwa tygodnie minęły jak z bicza strzelił! Imprezy, restauracje, francuskie specjały, klimat starych uliczek, nowi ludzie, nowe wrazenia ... I tym sposobem na wadze szóstka z przodu, a dokładniej 69,4 !!! Bez tłuszczu na brzuchu, sterczące biodra i 94 cm w udach !!! Szok, jestem wreszcie szczupła i jescze w to nie wierzę. Powoli upewniają mnie w tym komplementy napotykanych facetów. Dowiedziałam się ostatnio, że jestem drobna jak licealistka, szok po prostu...
Nie za darmo oczywiscie. Jadałam mało, a najczęściej nie dojadałam poza wieczornymi wyjsciami na kolacje. Dodatkowo zaliczyłam trzy dni oczyszczającej głodówki zdrowotnej pijąc przez 80 godzin samą wodę mineralną. Zeszło wtedy ostatnie 3 kilo i do tej pory nie wróciło. Muszę się teraz pilnować, zeby nie wrócilo. Oczywiscie wszsytkie spodnie, które mam w szafie, albo na mnie wiszą albo mi spadają. La vie est belle!!!
Cmok
FLEUVE
-
Fleuve, ależ to wspaniale! Nie tylko dobrze się bawiłaś, ale również schudłaś! Więc z okazji urodzin życzę ci, żebyś już zawsze była w takim szampańskim humorze i taka szczupła bez wielkich wyrzeczeń!
Podczas twojej nieobecności ja również nie próżnowałam - byłam pilną MM i dzisiaj na wadze mam 68,8
-
FLEUVE!!!! Wszytkiego najlżejszego skorpiońcu!!! Samych spadających kilogramów (w normie ) Dużo pysznej Beherovki, spojrzeń facetów i francuskiego klimatu w Polsce!!!
Niech ci się wiedzie!!
Fajnie, ze wróciłaś!
-
Dziękuję kochane moje za ciepłe życzonka.
Chciałam być chuda na urodzinki i jestem. Wchodzę do sklepu i wchodzę w najmniejsze spodnie jakie tam są. Aż sama nie moge w to uwierzyć. W środę musiałam sobie kupić spodnie, bo nie miałam już żadnych, które by mi nie spadały. Nie przypominam sobie, żebym w ogóle kiedykolwiek nosiła rozmiar 36 przy moim wzroście, a teraz muszę kupować wlaśnie 36, bo 38 mi odstaje w talii. Szok...
Chyba założę nowy wątek, bo już się nie odchudzam, tylko utrzymuję wagę, czy ktoś będzie mnie wspierał? Ponoć trudniej jest utrzymać wagę niż schudnąć... A może będę skakać po wątkach i pomieszkiwać w kawiarence u Celebrianny.
Buźka
FLEUVE
-
Fleuve, 36 Ale chudzinka z ciebie Zgodnie z tradycją zazdroszczę ci i marzę, żeby w przyszłym roku udało mi się ciebie dogonić. Moim zdaniem lepiej załóż nowy wątek, bo w Kawiarence za szybko pojawiają się nowe posty, więc komunikacja będzie utrudniona.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki