Czesc Midori.

Nie nalezy sie poddawac...

i to mowie ja, ktorej organizm nie lubi i robi swinstwa prawdziwe. No, bo jak nazwac to, ze dzisiaj na wadze zobaczylam kolajne 400 g wiecej????????

Jestem wsciekla. Kilogram do przodu. Coz, fakt, ze akurat mam ciezkie dni mnie nie pociesza...
Po prostu to oznacza jedynie tyle, ze chyba nigdy nie dobije do tej swojej wyznaczonej wagi