Ty mnie Elka nie przepraszajPrzeciez o to wlasnie chodzi, zeby pisac to, na co mamy ochote
skoro juz jesc nie mozemy tego, na co mamy ochote
![]()
![]()
Poza tym piszesz dobre rady, wiec tym bardziej
Waszenko, glowa do gory, z czasem sie pwada rzeczywiscie w taki nawyk, o jakim pisze Elka. Ja tez tak mialam swego czasu, ze mialam psychiczna blokade i nie przekraczalam pewnych ilosci jedzenia. Zgubilo mnie dopiero pare wyjazdow, na ktorych sobie dawalam "dyspense"![]()
Zakładki