TO JEST NAJGORSZE JAK DEBILNIE PRAKUJE JEDNEGO PUNKTU............ DASZ RADĘ POWODZENIA TRZYMAM KCIUKI.........
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...dorki/3423.jpg
Wersja do druku
TO JEST NAJGORSZE JAK DEBILNIE PRAKUJE JEDNEGO PUNKTU............ DASZ RADĘ POWODZENIA TRZYMAM KCIUKI.........
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...dorki/3423.jpg
Karolinko pozdrawiam niedzielnie :D :!: ...
widzisz jak ładnie łabądki zrobiły dla Ciebie serduszko :?: :D ...
trzymaj się kochanie :D :!:
http://foto.onet.pl/upload/51/74/_8537.jpg
Witam po długiej nieobecności!Prawie całe dwa dni mnie z Wami nie było!Ale dzisiaj w końcu coś się ruszyło i zdałam prawo cywilne na 4!Jakbym oblała kolejny egzamin to chyba bym się załamała na maxa!Tak jak to było wczoraj.....no i trochę z tej załamki nagrzeszyłam....wiem!GRUBA DUPA jestem i jeszcze wczoraj się najadłam zakazanych rzeczy.... :oops: dlatego dzisiaj cały dzień tylko na koktajlach...w razie głodu!Dzisiaj przyjeżdża Tomek...więc napewno się psychicznie lepiej poczuję....tak Go kocham....i bardzo mi Go brakowało przez te dni!Jeszcze nigdy tak bardzo za nim nie tęskniłam!Jutro ważonko....drżę..... :lol:
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. no i widzisz...na paczusia się nie skusiłam ale za to wczoraj....ach....ciężki okres mam!Jak wyjdzie Ci dobra rybka niskokaloryczna to poproszę o przepis!No a o tym ,że nie będę miałą wody to nie wiedziałam...wieć nawet w kibelku używałam mineralnej z marketu!!!! :lol: Jakieś plany na Walentynki już macie? Dziękuję Yenny za pamięć!Buziaczki! :D
:idea: Biniulko napewno Ci się uda "pokonać" te 10 kilo!I wiem,że łatwo mówić gorzej robić...przykładem jest moje wczorajsze menu!I proszę mi dać za to opieprz!Bo mi to tylko coś takiego pomaga!No fakt,że wybierasz mądrze i mniejsze zło!I to mi imponuje!Sabrinko poproszę o pożądnego klapsa! :lol: Czy są jakieś postępy w tańcu?!Buziaczki! :D
:idea: Justynko H. jak widzisz nagrzeszyło się...tylko po tłustym czwartku! :? Fajnie,że macie z Marcinem te same nazwisko!!!!W razie ślubu nie trzeba będzie zmieniać Twoich dokumentów :wink: Justyś dzięki za te śliczne fotki...które czasami więcej mówią niż słowa! Pozdrawiam! :D
:idea: Zabiegana no niestety wczoraj ciasto zostało przeze mnie zjedzone.... :evil: więc jak widziszz ja też nie wytrzymałam! A co do wypoczynku....to do kwietnia go u mnie nie będzie! :shock: a właściwie do końca kwietnia.... :( POzdrawiam serdecznie! :D
:idea: Malinnna19 a wiesz,że ja mam laptopa z kulką zamiast touchpad-u i takie serce na klawiaturze to bym strasznie chciała....zamiast tej szrej kulki!Widziałam Wezyka!Dziewczyno Ty to masz szczęście do przystojniaków...i to jeszcze w mundurze....och Twój gust trzeba pochwalić!Nie ma co rozpisywać się na temat M. jak pod ręką jest nie dość,że fantastyczny to i jeszcze przstojny chłopak....a jaki męski! :twisted: !Wioesz co dobre....Asiu! :twisted: !A ja nie dostałam od Ciebie maila.....tego w ubiegłym tygodniu! :cry: No a faktycznie przydałoby mi się teraz by ktoś mnie przytulił!Asiu czytasz w moich myślach! :D Buziaki Ci za to!I love You! :D
:idea: MoniQ to odkurz Swój orbitrek!A co do tych luster w przymierzalniach....to są bezlitosne i nie dobre!Człowiek czuje sięjak potwór jak się w nich ogląda! :evil: A co do ciacha....to niestety zostało zjedzone...przeze mnie....wczorak w ramach deprechy!Ale dziś mały post!A jak u Ciebie dietka?!Skończyłaś tylko na tym jednym pączusiu?! Całuję,ściskam, pozdrawiam!PS. JAk film z dziewczynkami?! :D
:idea: Buniu16 WOW...przynajmniej teraz w końcu Ci wszystko wyjaśni!Zielonookowiec jeden! :lol: w takim razie stwierdzam,że bawiłaś się tamtego wieczoru dobrze...tylko trochę dało Ci to do myślenia!Widzę,że kiedyś byłaś bardzo aktywna na wątku!OP Cie złapała!A czy miałaś kiedyś Swój pamiętniczek?!I jak w końcu z Zielonookim!?Umieram z ciekawości!Buziaki!Trzymam kciuki...tym razem nie za wagę....a za sprawy sercowe! :D
:idea: OP dziękujemy za odwiedziny...w pogonii...Buni!Za pozdrowienia także i same przesyłamy uściski! :D Pozdrawiam!
:idea: Danik witam ponownie po długiej przerwie!Mi też nie pomagają moje zdjęcia z czasów chudych i grubych....ale małymi kroczkami wrócimy do tych dobrych chwil!Co do egzaminu to dziękuję za życzenia i....dostałam 4!Więc jeszcze większe dzięki!85 kg?!To możesz osiągnąć już niedługo...tylko trzeba być bardzooooo wytrwałym!3mam za to kciuki!POzdrawiam serdecznie! :D
:idea: Bike suuuper,że znami jesteś!MOże znajdziesz jakąś pracę na komputerze?!I wcale nas nie opuścisz?! :D PLEASE!A te serdeuszko to już przedwalentynkowy prezent!DZięki CI wielkie kochana!Jesteś naprawdę fantastyczna BIKE!POzdrawiam! :D
:idea: K(Uleczko) dzięki za poprawienie humorku!A chlebek gorąco polecam!Bardzo dobry produkt!Buziaczki! :D
No i zaległości nadrobione!Buziaczki kochane!Jestem z Wami z powrotem! :D
Witaj Xarolciu :)
Mnie też nie było :) Super że Tomek dzisiaj przyjeżdża, domyślam się co czułaś w czasie Jego nieobecności... Ja bym chyba zbzikowała :( Co prawda jestem raczej domatorka, ale nie lubię być sama... Bardzo nie lubię...
Co do wczorajszego dnia jesteś bardzo tajemnicza... Chodzi mi o jedzenie... Czym tak bardzo zgrzeszyłaś?
Co do walentynek to będziemy je spędzać w domciu :D Na wyjścia nie bardzo mamy kasę... Ewentualnie w weekend może wyskoczymy gdzieś do kina... W każdym razie zamierzam zrobić coś dobrego do jedzonka... Romantyczna kolacja... Hmm.... Takie są plany, przynajmniej moje :D A jak Twoje lub Wasze plany???
Cieszę się że zdałaś egzamin... Gdybyś nie zdała to bym się zastanawiała kto rzucił na Ciebie klątwę i co najważniejsze-za co?
Kurcze coś boli mnie gardło... To bardzo zły znak.... Nie wiem czy się nie rozchoruję :(
Buziaki!!! Mam nadzieję że spędzicie miło wieczór z Tomkiem... Po tak długiej rozłące nie może być inaczej... Tego Wam życzę.... Do napisania!!!
Witaj Karolciu :)
Ciesze sie i gratuluje zdanego egzaminu :) I życzę z całych sił zdania tego wczorajszego oblanego :) Ok... opieprzam Cie za wczorajsze menu!!! To sie ma więcej nie powtórzyć!!! ;) Skoro tak tęskniłaś za Tomkiem to ciesze sie razem z Tobą, że w końcu wraca, bo teraz na pewno będzie Ci łatwiej mając jego wsparcie :) U mnie dieta idzie w porządeczku :) Dzisiejszy stan 56,5 :) W dodatku właśnie wróciłam od babci i... wszyscy sie opychali słodyczami a ja nie ruszyłam nawet pół ciastka :):):) Jestem z tego powodu cholernie dumna :) Później na końcu babcia próbowała mi wcisnąć ciastka... "zapakuje ci i weźmiesz sobie do domu..." Już nie wytrzymałam i sie na nią troche wydarłam :( Mam z tego powodu strasznego moralniaka... :( Ale ostatnio wogóle nerwy mi puszczają i nie mam na nic ochoty... złapał mnie dół jak jasna cholera... dawno tylu łez w ciągu jednego wekendu nie wylałam... :( No ale cóż... przynajmniej sprzyja to diecie, bo nie w głowie mi jedzenie... taniec jakoś tak nie ruszył z miejsca... ja sie chyba po prostu zwyczajnie do tego nie nadaje... mam ochote wszystko rzucić (łącznie ze sobą z mostu...). W dodatku w środe i czwartek mam testy semestralne i nic na nie nie umiem, a kompletnie nie chce mi sie uczyć... po prostu żyć sie odechciewa... :(
Moja księżno!!!!!!!!!!!!!!
Mo ja tymbardziej uważam ze Wezus jest przystojniutki i wogole fajniutki pod kazdym calem:D
Miał mnie dzis odwiedzic ale...niestety cos mu wypadło nagłego...ale dzwonił i uprzedził...i sie pytał czy jestem zła...i wogole ....ale obiecał ze jak jutro nie pojedzie na Detektywistyke..to odwiedzi mnie:D
kochany Moj paczus:D
A Pan M!!! brak i słow do niego!!!!!!!
widziałam sie z nim dzisiaj bo musiał mi oddac moja płytke !! i niezgadniesz co mi powiedział ze jestem wulgarna...zboczona nie kulturalna...ogolnie zła dziewczyna ze mnie...a ja juz podnerwicowana wygarnełam co o Nim mysle a jak sie zegnałam z nim to obrociłam sie na piecie on mowi narazie a ja nara ale wcale juz sie nie obrociłam do niego ...ale na szczescie juz mi sie nie podoba chłopak wiec juz mi mineło ...a i nawet mi zasugerował ze to ja inicjuje te tematy o sexie to wogole zjechałam....i sobie obiecałam dosyc ..ty zboczony erotomanie...nie usłyszszysz ode mnie słowa o sexie ...po za tym wtedy bym sie czula jakbym zdradzała Wezusia:P
Ale sie napisałam:P
Congratulation kochanie ....jestem z ciebie dumna normalnie :D 4 z prawa cywilnego !!!
To bedzie z ciebie prawnik:D
Twoj post tak mnie pocieszył ze od razu inne myslenie i nie martw sie ja tez wczoraj nagrzeszyłam:P jestesmy we dwie mamy jakies zdolnosci telepatyczne:D
ale dzis wrociłam do dietkowania przeciez chce ie w bikini pokazac Wezusiowi:D
pozdrawiam i buziaki moj Guru:D
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110658638452.jpg
hej!
gratuluję!!! dokładnie znam ból 2 punktów... kiedyś mi brakowało 4, więc w sumie ok, poszłam do profesora, znalazłam jeden nieoceniony podpunkt, ale ciągle brakowało mi jeszcze dwóch... grr! no ale liczy sie ten Twój zdany egzaminek!!!
buźka!
Xarolinko - gratuluję zdanego egzaminku!
Z resztą też sobie poradzisz!!Buziaki
Udanego tygodnia
Ula
http://foto.onet.pl/upload/93/47/_16116.jpg
Karolinko witaj :D :!: ...
to ja już biegnę z gratulacjami, brawo :D :!: ...
a mówiłam że się uda :?: :D ...
dobrze, że już Twoje Kochanie wraca, bo byś nam się tu zatęskniła :lol: :wink: ...
znam dobrze to uczucie, też nie znoszę rozstawać się z moim Misiem...
całuję mocno :D :!:
:idea: Xarolciu szkoda słów na tych " wykładowców"
Nie byłam w kinie bo nie było nic ciekawego dla dzieci :cry: Za to wyskoczyłyśmy na małe zakupowe szaleństwo ( tyle teraz tych przecen :lol: ) Mimo tłustego czwartku moja dietka chyba działa bo dziś rano waga wyświetliła....... 74,7 :lol: Wreszcie zaczęłam maleć :lol: A jak u Ciebie Karolciu :?: Co do ciasta to nie dziwię się Tobie i nie bedę nawet krzyczeć :lol: NA Twoim miejscu tak samo bym zrobiła :lol: Czassami czuję się jak Twoja siostra bliźniaczka :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam mocniutko :!: :!: :!:
A moja waga dzisiaj pokazała 75,0 .....nie wiem czy się cieszę....nie jest żle ale nie jest cudownie!Od jutra robię jakieś spacerki....bo muszę przyspieszyć ten spadek!Chociaż zastanawiam się czy te garści tabletek które codziennie łykam nie dostarczają mi za dużo energii?
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. to dbaj o siebie nawet przesadnie!Bo jak już coś Cię złapie to trzba będzie z dietką przystopować!A co do Wlentynek to my też spędzimy ten dzień w domku.....oczywiście-powód-jesteśmy zupełnie spłukani!Ale napewno tak jak Ty zrobię coś bardzo dobrego do jedzonka!Tomek zapewne upiecze jakieś ciasto...bo to on jest w tym lepszy...a szampan już jest i chłodzi się w lodówce!Może załatwię 2-go cześć Bridget Jones...bo o dziwo i mój facet ją lubi!Twierdzi,że to jestem istna ja! :lol: :lol: :lol: A ja myślę,że każda z nas ma coś z takiej panny Jones! :D Pozdrawiam! :D
:idea: Biniulko ja znam takie babcine wciskanie wszystkiego co kaloryczne!Tylko,że ja jeszzcze nie powiedziałam im co o tym myślę, bo są to samotne kobiety dla których odebrałabym trochę radości!Ale myślę,że babcia zrozumie!Tym bardziej jak następnym razem żucisz się jej na szyję i pożądnie wycałujesz!Patrzę,że waga powoli spada!Ślicznie!Co do tańca to mi tu nie wmawiaj,że się do tego nie nadajesz!Jesteś prawie najlepsza w grupie więc NAPEWNO się nadajesz!Poza tym uwielbiasz to!Prawda?A testy.....myślę,że nie możesz powiedzieć,że nic nie umiesz!Uczyłaś się tego sporo i napewno coś Ci się osłuchało!Jak się przyłożysz to będzie jakaś śliczna 5-teczka!3mam kciuki by nastrój Ci się poprawił i by wszystko było oki! :D
:idea: Malinnna19 Wezusek to pączuś nie jest!Razcej przystojniak niż pączuś :wink: gdzie Ty w ogóle poznałaś takiego przystojniache?Czyżby tam w Gliwicach wszyscy tacy byli?!Muszę się tam wybrać! :wink: Co do grzeszków przedwczorajszych to jak już skończyłam grzeszyć to leżałam właśnie jak ten misio na fotce u Ciebie!Ja też wracam do dietkowania!Muszę w końcu się za siebie wziąć!A co do M. to brak mi słów by skomentować takiego Łośka!On ma jakieś niedowartościowane JA i dlatego pierniczy trzy po trzy!W ogóle się nim Asiu nie przejmuj.....z resztą myślę,że się nie przejmujesz! :twisted: Buziaczki for You! :D
:idea: Zabiegana ten jeden punkt to prześladuje mnie już od dawna!Głupie szczęście....a raczej jego brak! Buziaczki! :D
:idea: K(Uleczko) mam takąnadzieję,że jakoś to będzie!Dziękuję i za gratulacje i za kwiatki!A jak tam u Ciebie?Firma się podnosi?Pozdrawiam! :D
:idea: Bike thank You very much!No a Kochanie wróciło...ale już mi się znudziło :twisted: kobieta zmienną jest...i chyba sama nie wie czego chce!hehehe!Pozdrawiam serdecznie! :D
:idea: MoniQ no gratuluję!Proszę ticker zmioenić :wink: No nie ma jak to zakupy w babskim towarzystwie....mam nadzieję,że córcie były wyrozummiałe dla mamusi?I pozwoliły i jej zaszaleć?!Bo redowaa spódniczka to już dawno była kupiona i może nabyłaś MOniczko coś nowego!?Co się nam nie chwalisz?!Pociesz mnie to,że zroibiłabyś tak samo....ale mnie trzeba porządnie opierniczyć :lol: więc do dzieła siostrzyczko! :twisted: może to pomoże!A jak tam orbitrek.....dkurzony?I używany??Pozdrawiam serdecznie!Mamy równo miesiąc i....10 zbędnym kilogramom musimy powiedzieć GOODBYE!!!Pozdrawiam Moniczko! :D
Życzę miłego dnia dzieczyny! :D :D :D :D
Witaj Xarolinko!
Firma nie dość, że się nie podnosi, to jeszcze leży i kwiczy :roll: Ale nadziei nie tracę, że jednak...
Ja właśnie kończę powoli pracę na dziś, więc któciótko tylko.
Buziaki wielkie
Ula
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...3_DSCN1687.jpg
Karolcia moje gratulacje :) Ty sie ciesz, ze waga spada... powoli bo powoli, ale spada :) Może to rzeczywiście wina tabletek... ja sie nie znam więc nie wypowiadam ;) Ja normalnie też nie mówie nic nigdy babci... tzn mówie ale w delikatny sposób, dlatego mam straszne wyrzuty że byłam taka niemiła :( W koncu moja babcia zawsze chce dobrze... i jest najukochańszą babcią na świecie (można mi jej tylko zazdrościć :P) :):) I następnym razem rzeczywiście wyściskam ją i wycałuje bardzo mocno :) Waga spada i jestem bardzo szczęśliwa... dzisiaj rano... 56,2 :) Dzisiaj MUSI być 56 :) Co prawda właśnie zjadłam nadprogramową grahamke, ale to chyba nie takie przestepstwo ;) Za to wieczorem zrobie 2 seryjki ćwiczonek :) Z tańcem nie wiem jak będzie... w każdym razie nie poddam sie i będe sie starać tak bardzo, jak tylko umiem :) Humorek już mam lepszy... W sumie nie wiem dlaczego... chyba przez tą wage. :) W dodatku dzisiaj 2 koleżanki (tzn jedna kolezanka, bo tej drugiej nie lubie :P) rozmawiały o mnie... ale bardzo pozytywnie, ze widać, że schudłam, nabrałam figurki i wogóle sie ładna zrobiła :D Myślałam, ze padne jak to usłyszałam :D Ale kurcze dzisiaj na W-Fie stała sie straszna rzecz... złamałam paznokcia (przeklęty W-Fista i piłka do kosza :() :( A kurcze takie długie miałam i ładne... wszyscy sie nimi zachwycali a teraz będe musiała je obciąć, bo wyglądają jak kupa a nie paznokcie :( Testami nadal sie przejmuje... w dodatku dzisiaj zawaliłam spr. z chemii modle sie, żeby 3 dostać :evil: Eh zobaczymy będzie co będzie...
Buziaczki :)
Oj Karolinko, nie ma się co potem dziwić, że mówią do nas: Kobieto, puchu marny :lol: :wink: ...
buźka :D :!:
WITAJ SERDECZNIE :):):):):) GRETULUJE PRAWA CYWILNEGO NA 4 :):):):) CIESZE SIĘ ZE JEST KOŁO CIEBIE TOMEK I ŻE CIĘ WSPIERA........... WIDZE ŻE PLANY WALENTYNKOWE JUŻ SA MNIE W DOMUNIE BĘDZIE ALE ODBIJEMY SOBIE Z M. :):) GRZESZKI BYLY ZAPOMINAMY NIE MA :):):):):) ZNIKNĘŁY :):) POZDRAWIAM SERDECZNI I ZYCZĘ MIŁEGO DNIE SORRY ŻE TAK KROTKO ALE MUSZE SIĘ SPIESZYC.........
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...mroku/5396.jpg
PODOBA CI SIĘ??
I LOVE YOU KOCHANIE JESTE MOIM NAJUKOCHANSZYM KARALUSZKIEM DZIS ODDZYŁAM I TO DZIEKI M IN TOBIE JUSTYSI II............NO OF COURSE WEZUSIOWI ROZMOWA Z NIM MI POMOGŁA BARDZO!!!!!!!
WIELKIE THANKS A TERAZ ZMYKAM NA LEKCJE:P
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110728089769.jpg
http://www.kazik.com.pl/kw17/c6d.jpg
troszkę wiosny w środku zimy :D
Karolinko pozdrawiam cieplutko, choć u mnie mróz okropny :D :!:
I ode mnie też :D
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...9_DSCN1764.jpg
Witaj Xarolciu :D
75 kg... Super! Dlaczego jeszcze tickerek nie zmieniony???!! Ja też bym chciała jakoś przyspieszyć spadek mojej wagi, ale nie bardzo mam pomysł jak... Spacery odpadają-wypróbowane, w moim przypadku nie skutkują :(
Buziaki i udanego wtorku!!!
Witam serdecznie!Ależ ja mam dziś zapał do dietkowania!To chyba dzięki Malinnnce!Ale ogólnie postanowiłam nie dawać się pokusom!Bo mnie już nudzi ten sam schemat!I jeszcze do jednego wniosku dziś doszłam!Jak dojdę do 65 kg to już będzie duża zmiana!Znów poczuję się sobą!I będę czuć się fantastycznie!A 10 kilo to znowóż nie jest tak dużo!Jak już osiągnę te 65 to waga może wolniej spadać!Dostaje moje przyzwolenie!Ale do 65 niech zlatuje migusiem :wink: !Jedzonko na dziś:
:!: ś: 4 jabłka(nie ma mojego chlebka w sklepie :( )
:!: o: burakowa+jabłko
:!: k: koktajl
:!: p: cappucino
A wczoraj zjadłąm....1800 kal. więc to nie było zabardzo dietkowo, ale za to nie łączyłam!
:idea: K(Uleczko) a może prezesi Was tak tylko straszą!?MOże będzie redukcja, ale firma będzie działać nadal!Trzymam kciuki by tak było!Dostałam od Ciebie maila z tymi pieskami do przygarnięcia!I wiesz co?!Jakby to było we Wrocławiu!Albo gdyby ktoś mi je dostarczył(tylko nie kurier!)to bym przygarnęła jedengo!Bo tak od dłuższego czasu się nad tym zastanawiam!Dziękuję za trochę wiosny na wątku!Buziaczki Uleczko! :D
:idea: Biniulko no wiem,że powinnam się cieszyć....ale jakby waga pokazała 74 byłoby mi lepiej!Czytałam na forum pamiętnik dziewczyny, która bardzo szybko chudnie!Jednego dnia(fakt,że na samej wodzie była ale to i tak szybko)schudła 3 kilo!Bozie jak ja bym tak chciała!Babcia napewno tak Cię kocha,że już o tym zapomniała!A jak z nią poważnie porozmawiasz to może zrozumie i nie będzie nalegała następnym razem!No ja niestety z dziadkami takimi prawdziwymi to nie miałam do czynienia!Dlatego z moich starszych ciotek robię sobie babcie :lol: !3mam kciuki za minimum 3 z chemii!Daj znak jak będą wyniki!Ja niestety nie mam szczęścia do paznokci!Mam brzydki kształat i się rozdwajają, więc wiem co to za ból jak już uchodujesz je trochę a tu jeden się złamał!No ale z tego co piszesz to wynika,że Tobie nie sprawia trudności zapuszzcenie pazurków?!!A jak tam dietka?Wiesz ja chyba będę się codziennie ważyła i podawała swoją wagę tutaj!Tak jak Ty!Przynajmniej spróbuję...może to mi pomoże? :wink: ! Pozdrawiam!
:idea: Justynko H. biednactwo Ty moje!Początek miłości a już myślisz o konieczności rozstania!A może M. zostanie na tej historii, może nie pojedzie do Krakowa, albo wojsko go ominie?!Czy to jest już na 100% pewne?!Podziwiam Cię jak TY to wytrzymujesz i jaka jesteś dzielna!Naprawdę Justynko jesteś wielka serduchem!I to,że teraz masz taką nieciekawą sytuację to jestem pewna,że jak teraz w tak młodym wieku tak dobrze sobie radzisz to poradzisz sobie nawet z najgorszymi problemami!Choć trzyamma kciuki by takowych było możliwie jak najmniej!A co do Walentynek to też się nie martw(choć widzę,że się nie martwisz!)bo każdy dzień jest dobry na uczczenie miłości!I napewno odbijecie sobie Walentynki!I będą jeszcze bardziej udane bo specjalne i tylko Wasze!POzdrawiam! :D
:idea: Malinnnko19 kochana jesteś!Potrafisz mi dać ogromnego power-a!I dzięki Ci za to dobra dziewczyno!A serducho jest piękne!Asieńko cieszę się,że choć trochę mogłam Ci pomóc!Jesteś silna!Każdy ma cięzkie dni!Ale Ty sobie poradzisz!No jak Wezuś pisał,że do Ciebie należy decyzja to....już się nie mogę doczekać sprawozdania z pierwszej prawdziwej randki!Bardzo dobrze,że on "jest" blisko Ciebie!Buziaczki Myszko! :D
:idea: Bike u mnie też mrożno!Mimo,że słoneczko jest tak piękne jak w kwietniu to jednek temperatura nie wchodzi powyżej 0!Szkoda...bo dodałabym baaaardzo długie spacerki!Dziękuję za tą wiosnę na wątku!Całuję mocno! :D
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. jakoś tak mi ta zmiana nie zrobiła wrażenia....i nie cchcę mi się tickera zmienić!Ale zmuszę się do tego.....jeju jak ja bym chętnie to robiła gdyby to było przynajmniej 2 kilo!U mnie spacery dużo dają...nie tylko ze względu na dobry wpływ na sylwetkę ale też na psychikę!Cera mi się robi jakaś bardziej sprężysta i w ogóle!Ostatnio zauważyłam,że mimo stosunkowo młodego wieku mam starą skórę!Serio!Nie tylko na twarzy ale i na ciałku!Jak już troszkę zżucę to zafunduję sobie jakiś cudowny zabieg u kosmetyczki.....no i nie wiem co jeszcze bo zawsze używam balsamów po kąpieli(mam suchą skórę), robię masaże....a skóra wygląda jak u mojej mamy! :? Nie wspomnę już o dłoniach...które raczej babci zabrałam!Pozdrawiam! :D
Buziaki dla wszystkich!Proszę się pokazać zaginionym!(Anjawien!Achawoj!)Where are you!?? :?:
To tak jak ja, tylko, ze przede mna jest jeszcze dluga droga. Najpierw musze zejsc do wagi 85kg, pozniej 75kg i dopiero wtedy bede czekala na moje wymarzone 65kg na wadze.Cytat:
Zamieszczone przez xarolina
Ty Karolinko z takim nastawieniem bardzo szybko zobaczysz na swojej te 65kg i tego Ci zycze!!! :D :D :D Od takich osob jak Ty dostaje duza dawke motywacji!!! :D :D :D
Pozdrawiam i zycze milego dnia!!! :D :D :D
Czesc Karolino!
Jestem, jestem. Codziennie tu wchodzę, ale jakoś tak wyszło , że pisać mi się nie za bardzo chciało. Dietkuje cały czas. I musze przyznać że idzie mi bardzo dobrze. Dzisiaj rano waga pokazała 83 z kawałkiem. Więc uważam to za sukces. Godny pochwalenia. Ale to chudnięcie to trochę z powodu problemów które ostatnio mam. Oj, nagromadziło się tego. Po prostu chyba mam taki okres w życiu kiedy wszystko się wali. Jak już wydaje mi się że jednego się pozbyłam, zaraz okazuje się że doszły (ale ze dwa) . Pozdrawiam serdecznie. Postaram się odzywać częściej.
O proszę jaka mobilizacja i szybka odpowiedz!
:idea: Danik masz bardzo mądre podejście do dietkowania, więc napewno się nie załamiesz i waga zacznie spadać coraz szybciej!Nie tak dużo Ci brakuje do 85!A potem to już prawie z górki!Ja przecież ważyłam te 85!I nawet się nie obejrzałam jak waga zaczęła pokazywać, 83....79....78....76 a teraz 75!No więc głowa do góry i dietkuj ostro!Do 8 marca to Twoja waga pokaże te 85!Ty Kasieńko także dajesz mi dużo motywacji....bo się nie poddajesz!I tak trzymać a lato 2005 będzie należało właśnie do nas a nie anorektycznych gwiazdolin na ulcach!Buzaczki!
:idea: Achawoj patrzę,że to jakieś zbiorowe problemy!Każdy z nas ma teraz coś nie tak w życiu i każdy z nas jakoś cierpi!Poczytaj sama a zobaczysz,że to jakaś klątwa!Która mam nadzieję szybko zniknie!To tak chyba specjalnie byśmy się poddałyz odchudzaniem!ale my nie damy nikomu takiej satysfakcji!Asiu bierzemy się twardo do roboty i na 8 marca to widzę Ciebie z wagą 75!Tak dobrze Ci idzie,że musi się udać!Nie przytyłaś na święta, a teraz też jest oki, więc 75 musi być na Dzień Kobiet!Odzywaj się częściej laseczko!Buziaczki i pozdrowienia dla Ciebie! :D
WITAJ SERDECZNIE MASZ RACJĘ ZE DYSZKA TO NIE JEST TAK DUZO JAKBY NIE PATRZEĆ DASZ RADĘ............ :):):) MOZLIWOŚCI ROZSTANIA Z M. JEST TYLE ŻE KTÓRAŚ SIĘ PEWNIE SPEŁNI JAK NIE JEDNA TO DRUGA ALE NIE NARZEKAM............ NIE MAM NA CO INNI MAJA WIĘKSZE PROBLEMY CO JA TU SIE MARTWIĘ WOJSKIEM SKORO WŁAŚNIE Z GŁODU UMIERA DZIECKO W AFRYCE......... WALENTYNKAMI TEŻ SIĘ NIE MARTWIĘ DLA MNIE KAŻDY DZIEŃ NIMI JEST.........
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...dorki/3707.jpg
Pewnie masz racje.Oczywiście że sie nie poddaje, bo wbrew pozoromjestem bardzo silna (tak mi móia przyjaciele..może żeby mnie podtrzymac na duchu) Pewnie że będzie 75 kg. Nie ma innego wyjścia. Musi być. Tylko nie wiem czy zdąże do 8 marca, chyba raczej małe szanse. W końcu to tylko miesiąc,chociaż może... zobaczymy.
Dzieki za miłe słoa . I motywacje oczywiście. :)
Hey Karolciu :) Już nie mogłam się doczekać kiedy znowu ujrze pościka od Ciebie :) Cieszę się, że masz tak duży zapał i jeśli go utrzymasz na pewno w mgnieniu oka zapomnisz co to znaczy mieć wagę zaczynającą się na cyferkę "7" :) Pamiętaj, że ja w Ciebie wierze i jestem pewna, że Ci się uda :) Chyba nie radzę stosować mojej metody codziennego ważenia się bo to tylko przyprawia stresów ;) Ja chętnie odzwyczaiłabym się od tego, ale nie potrafię. Np. dzisiaj rano yło 56,7 i ja już małą załamke przeżyłam... dzisiaj też sie troche boje bo obiad miałam szczerze mówiąc mało dietkowy (pizza... taka mała ale zawsze coś :() Ale mimo wszystko poćwicze trochę wieczorkiem :) Bo mnie też już strasznie męczy to ciągłe wahanie się wagi i efekt taki, że w ciągu mniej więcej 3-4 miesięcy nie ubyło mi ani troche :( Nie wiem co jeszcze mogę zmienić, żeby waga spadała regularnie... Paznokcie chciałam już wczoraj obciąć, ale moja mama powiedziała mi, że jestem głupia, bo ten jeden szybko mi odrośnie a tak bede musiała znowu wszystkie zapuszczać i powstrzymałam sie :D Wyników sprawdzianu z chemii boje sie jak nie wiem ale dopiero w piątek chyba będa :D Za to dzisiaj mały szok... 5 ze spr. z fizyki :D Chyba 1 raz w życiu bo fizyka to jest mój najgorszy przedmiot więc sie strasznie ciesze... :)
Buziaczki :)
Na wstępie chciałam zaznaczyć ZE ŚWIETNIE WAM IDZIE Z DIETA NAPRAWDE PODZIWIAM!!!!!!! :) :) a co do diety mojej to yyyyyyyyy....nie wypowiadam się :wink: :oops:
Karolinko!! Powiem tak...ze rozczarowałam się niestety co do zielonookiego nie spotakał sie zemną ani nawet nie odpisał na 2 wiadomości ktore mu wysłałam...pogodziłam się z tą myslą że już tak musi byc!! i juz :) i wiesz nie mam zamiaru czekac na niego... w sensie takim ze moze kiedys odwzajemni to uczucie...oleje go jak on mnie :) będę stawac się coraz szczuplejsza, atrakcyjniejsza,ładniejsza dziewczyną i bede tak miła dla niego (jako kolezanka) ze zrozumie wkońcu co stracił!!! nie mam zamiaru się przejmować :) :) szkoda czasu na myslenie co bedzie..i na te gdybanie co by było gdyby...bla bla bla... :P :P
POZDRAWIAMMMMMMMM BARDZO BARDZO BARDZO BARDZO BARDZO GORĄCO!!
KAROLLLL !!!!!
FAJNIE ZE DZIEKI MNIE TAK DUZO ENERGII MASZ W SOBIE ....JA DZIS TEZ TAK MAM HEHEH ...KURDE MY MAMY TA TELEPATIE WZYCHYTRZONA:D
NO JA JESTEM Z TOBA TY DO 65 A JA DO 75 HIHIH I TE 10 KILO ROZNICY HEHE TO WCALE NIE TAK DUZO:P
DAMY RADE PPIEKNA DLA NAS PRZEDEWSZYSTKIM....AHHH JUZ WIDZE TE OCZY NA PLAZACH:P W WAKACJE....TO BEDZIE COS POPROSTU SATYSFAKCJIONUJACEGO:P
KARALUSZKU MOJ KOCHANY KIEDYS NAM SPADNIE TA WAGA ...ALE MYY JESZCZE W TYM BARDZIEJ JEJ POMOZEMY:P
HIHIH ALE ZACZEŁAM TROCHE WIDZIEC ROZOWO ...NIE TRROCHE ....O WILE LPEIEJ
BEDE SIE STRAC BY WSZYSTKO BYŁO OKKKKK!!!!!!! A JA BEDE ZA CIEBIE TRYYMAC KCIUKI WYGRAMY !!!!!!!!!! BUZIAKI KOCHANA>D :wink:
Tak jak pisała tak też zrobiłam...czyli menu bez żadnych grzeszków!Oby tak dalej!W czwartek i piątek mam egzaminy więc w czasowo może być zanik moich postów...ale oczywiście jak to zawsze bywa nadrobię zaległości w mig!Mam nadzieję,że nie będę padnięta i że moja nieobecność będzie wynosiła tylko jeden dzień!
Tak fantastycznie było jak Tomek się pojawił a już zdążyliśmy się posprzeczać...dziwi mnie to,że już drugą godzinę wytrzymujemy bez odzywania się do siebie!!! :shock: :shock: :shock: Z tego co pamiętam jeszcze nie było takiej sytuacji!Mógłby wkońcu zacząć mnie zaczepiać....bo jutro muszę podjechać w pewne miejsce ...a nie chcę go prosić o samochód jak jesteśmy pokłuceni....mam swoją godność! :twisted:
:idea: Justynko H. n ic dodać nic ująć!Tak 3mać! :D
:idea: Achawoj jak dietka nie będzie przekraczała 1000kal/dzień to do 8 marca waga musi pokazać 75!A co do siły to jesteś bardzo bardzo silna kobitka!Jakoś nie dramatyzujesz nad Swoją wagą!Dajesz sobie świetnie radę!Tak 3mać!Sukcesywnie dochodzisz do celu!I najważniejsze....nawet jak nie chudniesz to i nie tyjesz...tak jak ja to zrobiłam podczas świąt!Asieńko ja już Ciebie widzę w jeansowej mini!3mam kciuki by było to stosunkowo szybko!POzdrawiam i buziaczki ślę gorące! :D
:idea: Biniulko masz rację....ta siódemeczka z przodu powinna mnie opuścić......już dawno temu :lol: A co do ważenia to może taka chwilowa załamka dobrze mi zrobi i nie poddam się żadnym pokusom?!A paznokcie jak masz wszystkie równiótkie i tylko ten jeden taki krótki to może kup sobie sztuczne i doklej jeden póki nie odrośnie...tylko skróć go odpowiednio do innych...bo te sztuczne mają tendencę to nienormalnie długich wymiarów!I pewnie dlatego też nazywają się sztuczne :wink: !Gratuluję 5 z fizyki!No to się wykułaś!Ja także byłam noga z fizyki....najdziwniejsze jest to,że z chemii byłam najlepszą uczennicą a fizykę ledwo zaliczałam!Może Twoja waga się nie zmieniła przez te 4 miesiące ale może za to figurkja się wymodelowała!Bo przecież koleżanki zauważają różnice!To pewnie przez tanmiec!POzdrawiam serdecznie Sabrinko! :D
:idea: Buniu16 mimo wszystko czuję,że masz dobry humor!Co do zielonookiego to podziwiam Twoje dojrzałe podejście do tej sprawy....za to jego podejście jest szczeniackie i nieodpowiedzialne!Ale tak to jest,że my kobiety dojrzewamy szybciej od MARSJAN :wink: !Ja także myślę,że nie trzeba mu już wysyłać żadnych smsków a wziąc się za Swoje dobre saamopoczucie i dbać o siebie!Przemienić się w motyla!Myślę,że da to Ci duuużo radości!No a o facecie da się zapomnieć....tym bardziej jak ma się dużo spraw na głowie...i jak.....w pobliżu pojawi się drugi facet :wink: :wink: :wink: .Całuję bardzo mocno!Buzka! :D
:idea: Malinnna19 no tak ale ja jak bedę ważyła 65 to waga będzie prawie proporcjonalna do końcówki mojego wzrostu!A u Ciebie będzie o 10 kilo mniej w stosunku waga/wzrost!Więc laseczka na całego będziesz!A ja będę normalna!Ale chcę być właśnie taka normalna!Myślę,że waga-65 przy Twoim wzroście to stanowczo zamało...pewnie w BMI byłaby już niedowaga!?Ale Asik my napewno sobie damy radę....dlaczego?!Mamy ogromną motywację-chcemy się lepiej czuć i....mamy tyle fantastycznych osób z wątku!Buziaczki!
Idę się pokręcę przy moim faceciku...może mnie zagada?...... :wink: :wink: :wink:
MoniQ a Ty Ryba gdzie się podziewasz!?Przecież już po weekend-zie! :D
Witaj Xarolciu!
Ja też mam raczej suchą skórę. Z lenistwa balsamy stosuję tylko "od święta" więc po wysmarowaniu się widzę wyraźną poprawę. Podobnie z kremami do rąk.
1 kg to wcale nie jest mało :D Co prawda wcześniej miałaś obłędne tempo chudnięcia, ale może teraz organizm już się wycwanił i nie zamierza tak szybko oddać cennego zapasu :D Szczególnie że niespodziewanie mamy wyjątkowo mroźną zimę :roll:
Przesyłam buziaki i życzę kolorowych snów...
PS Jaką potrawę planujesz na walentynki? Ja na razie szukam pomysłów...
PS 2 Co do kłótni to ja bym nie wytrzymała... Zawsze pierwsza wyciągam rękę... Buziaki
To mi sie podoba! Ale ja zawsze taka wlasnie chcialam byc bo sobie myslalam, ze nie bede musiala sobie niczego odmawiac przy takiej figurze! Ale to czesty blad myslec, ze cos komus przychodzi ot tak sobie. Tak nie ma, trzeba ciezkiej pracy, zeby utrzymac efekt, nawet jak sie jest anorektyczna gwiazdolina!!! HihihiCytat:
Zamieszczone przez xarolina
Pozdrawiam Karolinka, no i zycze dobrej nocki!!! :D :D :D
TRZYMAM KCIUKI ZA DIETE (BEZ GRZESZKÓW) ZA EGAZAMINY SZCZEGÓLNIE :):):) WIEM ŻE GÓWNIARA JESTEM ALE COŚ CI PORADZĘ PEWNIE ŚWIETNIE O TYM WIESZ ALE PO KŁÓTNI NAJLEPSZA JEST SZCZERA ROZMOWA JAK JUŻ OCHŁONIECIE........... MILCZENIE JEST NAJGORSZYM ROZWIĄZANIEM .......... WIEM WYMĄDRZAM SIĘ :):):):):) I TY I ON MACIE SWOJA GODNOŚĆ WIĘC MOŻE WARTO CZASMI ZROBIC PIERWSZY KROK??
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...aulii/8166.jpg
:idea: Xarolciu złotko moje kochane.... niestety przez najblizesz dwa tygodnie nie będę raczej zbyt częstym gościem u Ciebie :cry: W pracy kocioł na maksa. Nie lubię tego okresu rozliczen podatkowych :evil: :evil: Ale obiecuję w każdej wolnej chwilce wpadać tutaj :lol: :lol: Dzisiaj znowu jestem cała połamana i gardło moje daje mi sie we znaki. Mam nadzieje ze to nie skonczy sie anginą. Bo najblizesze dwa tygodnie mogę zapomnieć o zwolnieniu lekarskim.
Z moją dietką jest raczej OK. Gorzej z ruchem :lol: Teraz doszło mi jeszcze przygotowanie dziecięcia do wyjazdu na ferie. Nie wiem jak Wam ale mi strasznie czas zapiernicza. Juz 9 luty!!!!!!!! Do 8 marca niecały miesiąc juz został. Ciekawwa jestem naszych wyników w tym szczególnym dla nas dniu :lol: :lol:
Pozdrawiam i ściskam :!: :!:
hey, dawno juz nie wchodziłam na stronkę i widzę, ze wydarzyło sie duzo fajnych rzeczy. moja waga znów wymaga korekty, więc oczywiście dołączam do wszystkich walczących.Xarolciu, jestem z Wrocka, napisz gdzie chodzisz do dietetyka????pozdrawiam wszystkich. Fior :D
Moje kochane dziewczynki!Od jutra postaram się wpisywać i ważyć codziennie.....dlaczego?!Bo może to zmusi mnie do większej pracy nad sobą czyli ćwiczeń....bo dietka to narazie dobrze wychodzi!Także przygotujcie się na codzienne oglądanie mojej wagi!Nie myślcie,że będę się załamywać jak waga podniesie się o parę gram!Wiem,że tak może być mimo iż się chudnioe!Więc tylko będzie podana cyferka i komentarz ograniczony do minimum!Mamy miesiąc....ja przez ten miesiąc muszę schudnąć minimum 8 kilo!Bo do świąt wielkanocnych waga musi pokazać max 62 kilo!Mam takie super nastawienie teraz,że nic tylko się odchudzać! :D Poprostu czuję się fantastico!I nie mogę się nadziwić jak ja mogłam się tak zapuścić :?: :lol:
:idea: Y.E.N.E.F.E.R. no ja tak mam,że na początku odchudzania zawsze wolniej chudne....ale potem te tępo wynosi ok 2 kilo/tydz. więc nie mogę się tego znówn doczekać.Tak myślę,że może to przez te garście tabletek jakie muszę połykać....a w tym są też hormony więc nie dziwię się,że jest inaczej niż było!A co do kłutni to już zapomnieliśmy o tym...choć było jeszcze jedna...ale już jest ok....a nawet lepiej niż było :wink: Co do potrawy to myślę o łososiu duszonym w piekarniku w takim naczyniu żaroodpornym plus różne warzywka i ryż pieczony z warzywkami i curry.To jest bardzo smaczne....tylko nie wiem czy będzie mi się chciałąo tak dużo pichcić ale czego się nie robi dla ukochanego...?!!POzdrawiam!
:idea: Danik ja taka bardzo chuda to chciałabym być przez miesiąc...by poczuć smak takiej małej, delikatnej kobitki...a po miesiącu mogłabym być już normalna!Wiem,że anoreksji to ja nigdy nie złapię, więc jedeyne marzenie jakie spełnię to ta normalana figurka!Ale przecież i tak fantastycznie już będę wyglądała!Ba nawet ważąc 65 kilo będę się już ssuuuppeerr czuła!I wtedy to już nie będę musiała się tak przejmować i czuć spięta jak ktoś patrzy mi na tyłek!Wiesz KAsiu ja mam takie dwie psiapsiółki, które są chude...a jedzą za dwie Xaroliny!Całe życie wszyscy w około mnie tuczyli...bo jak mogłam nie jeść z dziewczynami jak one pochłaniały w szkole już 5 pączka!?Tomek tak samo...same smażone, tłuste, niezdrowe jedzonko je....tylko,że oni wszyscy nie tyją....a ja!?Jestem młoda orka!Ale właśnie pracuję nad przemianą z tej młodej orki w niezłą foczkę! :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam serdecznie!
:idea: Justynko H. na początku związku,kiedy dochodziło do kłutni to rozmowy bardzo nam pomagały!A teraz niestety doprowadzają do gorszej sytuacji....chociaż czasami jeszzce pomagają...Justynko nie wymądrzasz się bo masz rację....ale my po kłutni nie umiemy ze sobą rozmawiać!Musimy się tego znów nauczyć!Tylko nie wiem jak...bo żadne z nas nie chce ustąpić....dopiero jak zrywam z Tomkiem(bo wtedy wiem,że choćby była moja ewidentna wina to on będzie miły i będzie przepraszał :lol: )to on rozumie swój błąd :wink: .Mam nadzieję,że Wy nie zapomniecie o rozmowach!Nawet po kłutniachh!POzdrawiam! :D
:idea: MoniQ Twoja nieobecność na wątku będzie jak najbardziej uzasadniona!Tylko pamiętaj nie poddawaj się!Dietka musi być!Pamiętaj,że czerwona super spódniczka czeka w szafie!Może te zabieganie w pracy pomoże przyspieszyć przemianę materii?! :wink: Ale mam nadzieję,że nie dasz się żadnej grypie, ani anginie!Dbaj o siebie!I może warto pogodzić się z czapką w te mrozne dni?!Może uczulenie jednak nie da o sobie znać?! :wink: Moniczko pamiętaj,że 8 marzec to nasz dzień...więc walcz o zgrabną sylwetkę do tego czasu!....A potem to już odchudzanie stanie się dla nas przyjemnością...bo efekty będą się nam podobały!Pozdrawiam i życzę duuużo zdrówka siostrunio! :D
:idea: Fiorentini witam nowego gościa w naszych skromnych progach!Jeśli Twoja waga wymaga korekty, to musisz koniecznie się do nas przyłaczyć! :D Do dietetyka chodzę(iłam)na plac katedralny.Warto się przejść...choćby w celu pomiaru tkanki tłuszczowej, czy wody w organizmie!Ja studiuję we Wrocku, więc nie mogę chodzić do mojego ukoffanego dietetyka, który jest w miejscowości z której pochodzę....bo to aż 600 km. od Wrocka!Ale jakoś sobie radzę!Fiore napisz nam coś więcej o sobie...może wagę wzrost...ile chcesz schudnąć?3mam kciuki by udało się to i Tobie i nam!Pokażmy niezdrowemu jedzonku kto tu żądzi!Walczmy o swoje zdrowie i piękną sylwetkę....zwłaszcza,że w tym roku lato ma być upalne.... :D :D :D Pozdrwaim serdecznie i zapraszam częściej!
Plan na dziś:
:!: ś: 2 jabłka+1pomarańcza(chlebka znów nie ma :( )
:!: o: burakowa+jabłko
:!: k: koktajl
:!: p: cappucino
Lecę do sklepu sprawdzić czy już jest chlebek!NO a potem...nauka....cały boży dzionek!Życzę dziewczyny miłego dnia!NISKOKALORYCZNEGO oczywiście! :lol: Buzka!
Mam przerwę obiadową od nauki...więc wpadłam odświeżyć wątek! :D
Całuski all!
Witaj Karolinko :D :!: ...
ale sobie narzuciłaś tempo :shock: :D ...
podziwiam, naprawdę :!: :D ...
ja sobie powolutku chudnę, nie wiem może za wolno...
ale lepiej tak, niż wcale, prawda :?: :wink: ...
a wiosnę uwielbiam i próbuję ją zaczarować, żeby już przyszła :lol: ...
i tak wklejam te obrazki w nadziei że się uda :wink: ...
pozdrawiam i życzę miłego dnia :D :!:
http://www.moonandbackgraphics.com/s...rttopwords.jpg
NO DZIEWCZYNY ODCHUDZAM SIĘ :) od dzisiaj :P lepiej pozno niz wcale heh ;P
no to tyle :P heh
POZDRWIAM!!