Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

Hiphopku przesyłam Ci wirtualne niedzielne buziaczki

Witam wszystkich!
No, mój jadłospis dzisiaj nieciekawy (jak zwykle w niedzielę - niedzielny obiadek :/, czyli frytki, pieczony kurczak i surówka), chociaż śniadanko była całkiem dobre (sałatka z gotowanej marchewki, kilku brukselek i 3 gotowanych kotletów sojowych z odrobinką jogurtu naturalnego Ciągu dalszego nie wiem, może zjem kaszę mannę, a może kanapeczki z pasztetem sojowym (mama kupiła na spróbkę - pyycha ).
Ogólnie szykuje się pracowity tydzień, dzisiaj też trzeba przysiąść do nauki, także wpadnę, jak tylko znajdę chwilkę.
Hiphopera jak tam bierzmowanie :>?
Powodzenia w dietkowaniu wszystkim

bike- dziekuje bardzo <zawstydzony> he i nawzajem
eh niedziela troche sniagu napadalo ale juz stopnial poszlam na basen ale oczywiscie mam mega szczescie i basen zajety do godziny 17 moze pojde na 21 zobaczymy ale kupuilam karnet wiec musze wykorzystac ]
he dzis narazie ok :P
zjedzone
musli
4 wasy z z serkiem wiejskim 2 z miodziem :P
kapustka gestowana :P
pOZdrawiam :P

dobry wieczor
he nieudanydzien bo zjadlam za duzo :
mus li
4wasy z serkiem wiejscki w tym 2 z miodem
kapusta gestowana
1/2 ryzu brazowego z piersia kurczaka w przyprawach
kapusta gestowana
250 jogurtu light
musli
kilka lyzek miodu
100 g rodzynek(jak nie wiecej )
wiec jest zle ;d
przynejmniej wg mnie :P
no ale bylam potyniac troche mniej wiecej h bo mi sie nie chialo i bylam na baseniku przed chwila wrocialam
pOZdrawaiam

moj post umarl?! jak to moglo sie stac ?
ha no wiec dzis bylo oka:] dieta spoko loozik wlasnie bylam na jowejku 31 min
i abs pewnie se pocwicze :P
)
pisac co tam slychac!!!!!!!!!!
POzdrOooooO

Hej Koleżanko Hip
Nie pojawaim sie zbyt często w tym dziale i nawet nei wiedziałam że Ty tu swój wątek masz I to jaki obszerny I sie kurcze nawet nie pochwaliłaś Wstręciuch No ale skoro już wiem o tym to czasem lukne co tam skrobiesz sobie A Ty nie zapominaj odwiedzić mnie na moim wątku

W każdym razie chyba nie musze przypominać Ci poraz enty że DaSz RadE i zgubisz te kilosy zbedne :P
Tak wiec 3mam kciuksy
Pozdrawiam Do uśmiechnięcia

oh kat siemno ze mnie znalazlas mala
hm dzis bylo okaaaaaaaaaaa;d zmiescialm sie w miim boksim 1200 jestem boss hahha ;d
pOZdrawaim i piszcie cos no

Hejo, u mnie kupa nauki dlatego siedzę cicho. Jedzonko wczoraj i dzisiaj w granicach 1000 (kilka albo kilkanaście więcej), ale dzisiaj totalnie źle rozplanowane jedzonko Rano mało, a za to podwieczorek i kolacja obfita.. :/ No i wczoraj nie miałam kiedy ćwiczyć, także nic (jedyny ruch w ciągu dnia na wuefie :/). A poza tym jakoś tam idzie.. Nie wiem kiedy wpadnę, chyba za parę dni. Pozdrowionka i powodzenia!

Przepraszm że tak długo mnie nie było ale czasu brak a jak wpadne to szybko na mój pościk i co tam po drodze się nawlecze U mnie fatalnie z dietką.Jestem załamana Ale co poradzić nie umiem się opanowac od jedzenia Jestem okropna.Wytrzymój 9 miesięcy bez słodyczy z nadzieją zę w śeięta bede szczupła i zgrabna a tu wpierdfalam co jest w lodówce Co ja mam robić dziewczynki pomóżcie

Hej, u mnie jako tako, tylko że jakieś przeziębionko mnie bierze.. katarek i gardło jakieś takie z leksza zawalone
Melina proponuję się zaopatrzyć w ulubione warzywka (jeżeli takie masz) i owoce jakieś - i wtedy spróbuj je zajadać. Albo chlebek chrupki czy wafle ryżowe.. A żeby obrzydzić sobie te smakołyki, które akurat masz, skojarz je z czymś nieprzyjemnym dla Ciebie lub spróbuj po prostu wmówić sobie, że przecież takie rzeczy jeszcze się w domu pojawią, teraz niech się nimi obżerają inni, a ty przy innej okazji spróbujesz. Wiem, że to będzie bardzo trudne, bo sama od czasu do czasu miewam coś w tym stylu (tzn. wżeram jak głupia chociaż nie jestem głodna - po prostu to jest za smaczne). Ale jeśli się uda to jest niezła satysfakcja - przynajmniej ja tak miałam, jak się ostatnio nie skusiłam na smaczną sałatkę mojej mamy. Powodzenia życzę!