Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

Hiphopuś, co ja tu czytam o serduchu
życzę zdrówka
tata ma rację, powinnaś ruszać się więcej, ale to oznacza systematyczność, a nie jakieś wyczerpujące maratony
ja mam tak, że albo mi się nie chce wcale ćwiczyć ( jak teraz ), albo jak się dorwę to jak jakaś nienormalna... nic po środku
trzymam za Ciebie kciuki, nie daj się tym konowałom
:*

Zamieszczone przez bike

ja mam tak, że albo mi się nie chce wcale ćwiczyć, albo jak się dorwę to jak jakaś nienormalna... nic po środku

ojj i ja też tak mam ze skrajności w skrajność

to mam podobnie

wiekszosc osob tak ma :P
jutro ide chyba na lyzwy ... ale chyba sama bo nikomu sie nie chce isc ;/
a w ogole zauwazylam ze sie oddalam od ludzi , nic mi sie nie chce ...
przezd chwila dostalam od kolegi z klasy zaproszenie do pubu .. bo ida ludzie z mojej klasy,ale ja powiedzialam ze nie chce isc ... ech oO


ja juz po obiedzie :P ryz i jablko :P mniami , mniami

Też tak mam z tym ćwiczeniem. H-h czemu nie chcesz iść? A tak w ogóle zgadnij, co mi się dzisiaj śniło (albo bardziej kto :P :P )

nie wiem MOW !!

ide o 20 do kina z kolezanka :P ha :P na " Ja wam jeszcze pokaże" :P

zaraz ide sobie naostrzyc lyzwy :P bo jutro sie wybieram

Jak to nie chcesz isc?
Mi czasami tez sie nie chce isć gdzies tam ale sobie mysle ze jesli teraz nie bede chodzic to kiedy?! I ide ... a nóż widelec i bedzie fajnie

Nie to nie. A co do snu to myślałam, że jesteś bardziej domyślna..... No więc..... Hiszpania i Hiszpani :P :P Śliczny sen

Ja tam Irlandię wolę...
I śniło mi się że naboje do pióra kupywałam. A wczoraj... -___-" Że się miśki pistoletem obchodziły. Wszystkie kaput z kulką w pluszowym łebku...
-____________________-"

ide do kina bo ja nie chce isc tam .. bo Oni beda pic .. a ja nie naleze do soob ktore pija (juz :P)
wiec ide kulturalnie poogladac sobie film