-
Dobre jesteście ja się nigdy nie najebałam
wszystko przedmną
Ale to pewnie nic miłego
-
hejka! na chwileczkę udało mi się wpaść do Was, to zostawię ślad życia :P
widzę że jakoś na pościku cichutko ostatnio.. Nie chwalicie się, jak tam idzie dietkowanie, przygotowania do świąt (jeżeli już takie są..).
U mnie waga się utrzymuje, jem już prawie że normalnie (jeszcze troszkę unikam tłuszczów tylko) , ale liczę nadal
Świąteczne zakupy czekają mnie w piątek, a tak to przygotowania w domu to już dopiero kilka dni przed wigilią. Z jedzeniem mam zamiar zachować umiar, spróbować tego, co chcę, ale nie w gigantycznych ilościach i myślę , że jakoś to będzie.
Melina widzę z powrotem na SB, mam nadzieję, że będziesz już miała coraz mniej trudności z dietką i wizje paluszków i tych innych niedozwolonych rzeczy odejdą gdzieś
Co do tych ciast, to z jednej strony lepiej zjeść wcześniej, żeby organizm miał więcej czasu na strawienie.. albo podziel sobie na 2 bardzo małe porcje - część przed i część po zjesz..
Pozdrawiam, powodzenia wszystkim życzę i postaram się jeszcze wpaść z życzeniami świątecznymi
-
Ale ajkoś ta Sb mi nie służy.co prawda niby zmniejszył mi się brzuch ale kg nie spadaja
Chyba pomieszam sobie SB z 1000kcal.Bede unikac tych żeczy które nie są dozwolone w 1 fazie ale kompletnie ich nie wyrzuce z jadłospisu jak bede miała ochote to sobie zjem.Może w ten sposób szybciej zgubie i brzuszek i kg
-
ojojoj....melinko, wszytsko pokolei
-
jejq jejq swieta juz zaniedlugo
tyle jedzenia ahh to bedzie maskra
ja chce ale nie chce ja sie boje tegooooo
-
Nie martwiecie się bedzie dobrze
kilka grzeszków nie zaszkodzi najwyżej troszku więcej poćwiczycie
-
witanko 
no wiec z moja dieta jak narazie KONIEC!!! mam jej po dziurki w nosie w tym okresie ;d trudno
jak przytyje bedzie latwiej chudnac haha
nie no zart poprostu teraz moj organizm sie przyzwyczail do normy 1200 i nie chcudnie wiec sadze ze jak sie najem na swietach (norma ze tak bedzie
) no to jak pozniej ogranicze zjedzone kcal to bedzie total lOoz
(mam nadzieje)
w tym tyg moj wysilek fizyczny bedzie zwieksony bardzooo duzo
musze wykorzystac moj boski karnecik na basen do konca miecha a mam jeszcze 9 wejsc
wiec wypada ze musze codziennie smigac :P
jutro ide z klasa na lyzwy ol yeaha
a wogle postanowailam ze jak nie bede dietowac to przynajmniej zaczne cwiczyc wiec zaczne cwiczyc ABS!!!!!!! dam rade
no i moj rowerek :P:P
pOzdro
3majta za mnie kciukasyy
")
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
co do tej kartki co rok ja wysylam
-
Fajowa.Normalnie wypas
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki