-
je no wlansie myslam zeby wprowadzic tylko elementy tej diety ale musze o niej troszke poczytac bo to wszytsko jest zbyt skomplikowane jak dla mnie:P
hm taka kaszka moze miec hm no nie wiem razem z mlekiem 10 % okolo 100 kcal bo pamietam jak owsianke kupowalam to mi tyle wyszlo ale teraz nie pamietam dokladnie:P
he narazie jest oka :] narazie sobie zjadlam tylko musli i nie mam ochoty na nic he ciekawe jak dlugo:P
wiec jak wymieniamy siem:>:P
-
a tak z innej beczki:
wiecie co jest najlepsze na zapchanie się? Herbata! Zwykla herbata nie żadna tam zielona czy czerwona, ale taka zwykła... mmm, pycha...
-
he ja lubie popijac sobie herbatke mietowa ona mi pomaga a przy okazji lagodzi brzusio he mam taka pyszna cytrynowa
jak idzie Ci z dieta:>:P
-
z dietą dobrze, popijam sobie wodę mineralną A u Ciebie jak tam?
-
calkiem oka ;] zaraz bede jesc II sanidanko juz mi burczy w brzuszku;]
mniami serek wiejski i wasa
:P
mam nadzieje ze dzis bedzie super z dieta
-
Aha, te wszystkie indeksy glikemiczne, itp. Tylko tu na początku trzeba się zastanawiać nad każdym składnikiem - tzn. póki się tak mniej więcej nie zapamięta, co ma duży indeks, a co nie, zaglądanie do tabelek. Ale jak się już w miarę wprawi, to już się można chyba przezwyczaić - tylko jeżeli np. któryś składnik jakiejś mrożonki warzywnej jest niedozwolony, to odpada parę dań.
Heh kaszę mannę sobie wczoraj zrobiłam zwykłą na kolację - jakoś nie do końca mam przekonanie do tych z Oetkera. Wprawdzie kaszy jeszcze nie próbowałam, ale np. musli na degustacji było nie zbyt dobre..
Co do tego zapychania, to dobry jest jeszcze gorący kubek (barszcz albo jakiś inny). Bo zupki chińskie to już raczej kaloryczna rzecz (makaron..). Miętowa herbatka, czemu nie, chociaż zazwyczaj wolę zieloną
Co do jedzonka - na razie jestem po śniadaniu (kefirek owocowy z małą kromką chlebka i paroma łyzeczkami płatków kukurydzianych), póki co najedzona i zmieściłam się w 200 (jeszcze zostało miejsce na marchewkę albo małe jabłuszko). No ale na obiad rezerwowane jakieś 800 (może jakoś uda się mniej, ale wątpie..).
Dla mnie chyba każdy rodzaj sera jest pycha - a wiejski z wasą to już jeden z najlepszych zestawów <mniam>
Pozdrowionka i powodzenia w dietkowaniu!
-
he jestem juz po obiadku :] mialam jesc o 1 a zjadlam po 2 no cos tak wyszlo
zjadlam pol woreczka ryzu brazowego z calym opakowaniem warzywek na paletnie ta chinska wersja :]
ja idzie Wam:>
-
Ej no ty dzisiaj same pyszności zajadasz To niesprawiedliwe Ja też tak chcę...
Ja obiadek miałam o 2.30 - zjadłam kotleta z piersi kurczaka (oczywiście smażony w panierce - bo na inne sposoby się ich u nas w domu chyba nie je), brukselki porcyjkę, no i frytek połowę wszamałam, resztę udało się zostawić. Także może nie jest jeszcze tragicznie.
-
he no co Ty tez dobre jedzenie mialas!!! ja kocham takie sztos ale nie jem
ide zaraz grysiczek sobie zrobic <jupi>:P
-
Melincia nie smutkaj się - musiałam Cię okrzyczeć, bo to niedorzecznie żebyś ważyła 44 kg, bo to CHOROBA!!!!!!!!!!!!!!!!
3maj się !
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki