ja od dzis licze, ze jedno jablko ma 50kcal
ja od dzis licze, ze jedno jablko ma 50kcal
ech ja juz sie przyzwyczailam w sumie ze moje koelzanki na kawie moroznej z lodami i bita smietana a ja wod amineralna z cytryma .. ech tylko ,ze efektow cos nie widac .... ciagle sobie odmawiam , odmawiam i co mi z tego ..;/
btw. znalazlam cos takiego :P
Są bardzo zdrowe, pełne witamin i mikroelementów. Już choćby z tego powodu - bardzo polecane przez lekarzy. Są też smaczne - i to nas gubi!. Półkilogramową porcje dojrzałych, soczystych czereśni można spałaszować za jednym posiedzeniem. A to ponad 200 kcal. Tyle samo ma mały kotlet schabowy, który w przeciwieństwie do czereśni na długo zasyci głód. Czy mamy więc rezygnować z owoców? Absolutnie nie! Choć są kaloryczne, nie są aż tak bardzo tuczące. gdyż przyspieszają przemianę materii. Pobudzają też ruch robaczkowy jelit, co sprawia, że treść pokarmowa szybciej się przesuwa, skracając czas wchłaniania. To dlatego lekarze dietetycy zalecają by wraz z tłustymi mięsami i wędlinami jadać owoce lub warzywa. Zauważono również ciasta biszkoptowe znacznie szybciej zaokrągla biodra niż taka sama porcja biszkoptu z owocami.
ja tez sobie ciagle czegos odmawiam i efektow nie widze :P
A ja i tak zamiezam palaszowac czeresnie, mimo, ze kaloryczne sa
a wiecie ze czytałam ,ze jesli chce sie schudnac na 1000kcal to powinno sie jesc o tych samyh porach i non stop ta sama kalorycznosc .. ze dzieli sie na 5 posilkow ... ze przegryzki po 100 a reszta tak wiecie ... 300,300 200 ech oO .... ze inaczej dieta nie daje efektow ... ciekawe .. bo ja jem kurde 3 posilki ;/ i nie o stalych porach ;/
czyli robiąc inaczej wszystko jest bez sensu? ;/
a to też się tyczy dietki 1200?
czy tylko tysiaka?
qrde no... ale laski tu na tysiaku są i efekty mają...;P;P
eeee to mnie zdolowalas
tzn ja to juz kiedys czytałam to samo własnie ...
nie no ,ale jezeli sie chudnie to chyba nic sie nie dzieje zreszta nie wiem ....
ech zreszta kazdy chyba zna swoj organizm najlepiej , wiec to sa tylko jakies zalozenia etc ... damy rade :]
ja bylam zdania takiego , ze grunt ,zeby w ciagu dnia zjesc 1000 kcal .... nie patrzac na h i na to ie w danej porze sie zje
ja tam nie umiem jesc o wyznaczonych porach :/
jak sie przezwyczaisz to pozniej bedzie glodna dokladnie o stalej porze na diecie to jest bardzo wygodne
no tak ,ale niestety nie zawsze jestes o tych samych h w domuch i nie jestes w stanie jesc owszem ja sie staram jsc o tych samych h
tylko,ze ja jem 3 posilki a nie 5 ... tzn czsami jak jestem glodna fest to jem 4 :P
dzisiaij zjadłam od rana tak :
omlet z dzemem , marchewka z cytryna , zupka jarzynowa
na obiad mam udko z kuraka z mizeria na kolacje zjem sobie jogo
dzisiaij ide na koncert , wiec sie poruszam troszke :
Zakładki