Nanduniu- widze, że jeździsz tak tym autkiem, że nawet nie zaszczycisz nas swą obecnością na forum[/quote]
Nanduniu- widze, że jeździsz tak tym autkiem, że nawet nie zaszczycisz nas swą obecnością na forum[/quote]
o kurcze no to auto faktycznie niczego sobie![]()
![]()
![]()
chociaż z moim warczyburgiem to to się równać nie może :P a już z kombajnem przywiązanym do balkonu i czołgiem w stodole to w ogóle :P:P:P:P:P
dobrze że z dietą dobrze. i w ogóle to w ogóle no wiesz......... bo ja już nie. ale buziam mocno i dobranoc :*
Witaj Nanduniu![]()
Autko pieknie wypucowałaś.
Już sobie wyobrażam jak ładnie w tym samochodziku się prezentujesz.
Buziaczki
A to breloczek do autka, może byc pomocny.
![]()
WITAM SERDECZNIECZYZBYŚ SIĘ AŁTKIEM ZAJEŹDZIŁA ŻE CIĘ NIE MA??
![]()
No nie, faktycznie się zaniedbałam forumowookrutnie!!!!!!!!!!!!!!
Ale jest mi przebardzomiło, że mój wątek nie stoczył się gdzieś na dno zapomnienia przez tych kilka dni. Dziękuję Wam że przychodzicie choćby pomachać do mnie łapką i powiedzieć Cześć
Bardzo to budujące!
Autko spisuje się ok. Gorzej z naszym biednym, zapomnianym Uno. Jeszcze go troszkę eksploatujemy. I chyba wyremontujemy skrzynię biegów i zostanie- na awaryjne sytuacje. Jakiś mam taki do niego sentyment... Bo ja się chyba trochę za bardzo przywiązuję do rzeczy...
JUSTYNKO- nie, nie zajeździłam się jeszczechociaż przyznam, że nigdzie mi się nie chce chodzić piechotką... Tym bardziej, że załatwiam sprawy za Szymona. Sprawy związane z chrztem małego Piotrusia (syn brata Sz. Sz.będzie chrzestnym). Bo Mój Męczysna pracuje i na nic nie ma czasu
Buziol
HADUSIU, dziękuję, za breloczek, tylko coś się nie pokazało zdjęciemoże następnym razem, tak to czasem dziwnie bywa. Pozdrawiam Cię mocniaście, dzięki za odwiedzinki
RACI, moim marzeniem i tak jest GArbusek... Będę go kiedyś miała, jak już będę bogata. Bo taki stary Garbusek to tzw. skarbonka, ciągle coś w nim trzeba naprawiać i takie tam. ALe mam nadzieję, że dopnę swego! A co do czołgu- to na mojego Uno mówiłam z Mamą MAŁY FASZYSTOWSKI CZOŁ bo naprawdę- był nie do zdarcia! Kiedyś nawet wqjechałam nim w bramę i nie było na nim śladu! Dzieki za odwiedzinki. Buzi!
NANTOSVELTA no jak możesz...Już się poprawiam. A tak poważnie- troszkę miałam bieganiny w ostatnich dniach, takie tam pierdoły, a pochłaniaja czas jak nie wiem co! A auta to ja kocham, ale wiesz, tak bardziej no... bez wchodzenia w szczegóły, a mężczyźni to zaraz gadają o mocy silnika, koniach mechanicznych, parametrach i inne takie pierdupierdu. A ja się aż tak to nie znam... Bardzo mi miło, że pamiętasz o mnie i wpadasz z wizytkami
a! ico to ma znaczyć, że ciebie średnio???????????????????????
BIKE, no jak mogłabym o Tobie nie pamiętać! Jesteś kochana taka jak nie wiem co! i już Cię nigdy z nikim nie pomylę
Pozdrawiam Cię cieplutko
ANIKAS, dzięki, że zaglądasz! Miłego dnia! I duuużo buziaków. Pozdrawiam
U mnie dietkowo... no, różnie bywa, ale w sumieok. Mojej Mamusi się troszkę przybrało, więc teraz będziemy dietkowały razem. I ćwiczyły teżwyobraźcie sobie! Będziemy ćwiczyły w domku troszkę, dwa- trzy razy w tygodniu (w pozostałe mam aerobik). Dla mnie to będzie super, a mojem Mamie na pewno nie zaszkodzi! Pozdrawiam Was. Buziaki
ZABIEGANA, dzięki za odwiedziny! Kilka słów ode mnie do Ciebie zostawiłam w Twoim wątku
Podsumowanie dnia:
śniadanie: twaróg z jogurtem i miodem i słonecznikiem. kromka razowca (bez masła
) 340kcal
zupa szczawiowa z jajkiem i troszkiem
śmietanki. 207kcal
"drugi" obiad: pierś kurzęca w panierce smażona. surówka z odrobiną oleju. 400kcal
kolacja: sok pomidorowy. kieliszek wina czerwonego wytrawnego. ? 200?
Ćwiczeni- godzina jogi. zabawa z dwójką dzieci- to dopiero sport... zasapałam się jak dzika!
No. Chyba ok?
Do ćwiczeń dzisiejszych dołączyłam jeszcze pierwszy dzień aerobicznej szósteczki. Zobaczymy, ile dni wytrzymam. Tylko, że będę starała się ćwiczyć rano, zaraz po przebudzeniu, żeby potem wieczorkiem nie było wymówek
Ciekawa jestem, czy któraś z Was to przetestowała i czy to faktycznie działa?
WITAJ SERDECZNIE JA ZAWSZE MARZYŁAM O VOLKSWAGENIE GOLFIENAJLEPIEJ 3 PO GENERALNYM TUNINGU
ALE KONIEC O AŁTACH
![]()
![]()
![]()
![]()
DIETKUJESZ WIDZĘ BARDZO DOBRZE A JAKIEŚ MAŁE WPADKI SĄ POPROSTU WPISANE W ŻYCIORYS DIETY
CO DO SZÓSTKI TO JA ROBIŁAM ALE POTEM JUŻ BRAKŁO CZASU A EFEKTY SĄ JUŻ PO KILKU DNIACH...........POZDRAWIAM SERDECZNIE
![]()
Nanduniu![]()
Obiecany breloczek, ten trochę inny, ale mam nadzieje, że Ci się spodoba.![]()
Zakładki