Wątek: To jest mój Pamiętnik :)

PAMIĘTAM O TOBIE

hej Nanduniu ja testowałam szóstkę przez jakoś tak ponad 20 dni, a potem mi się znudziło :P a jak już przerwałam na kilka dni, to za cholerę nie umiałam do niej wrócić. ale ćwiczenia dają dużo, jak Justyna zauważyła, efekty widać już po kilku dniach! tak że może "zainwestuj" w to, bo warto


i ćwiczenia z mamą.. łohoho.. zazdroszczę. też bym chciała.

pozdrawiam ciepluteńko :*

Dzień Dobry!
Dietkuje sobie ok. Wczoraj 1100kcal i trzyci dzień "6".
Dziś zjedzone już pyszne śniadanko i zaliczony spacerek szybkim krokiem. UuU, jak zimno...
Teraz śmigam do Sz-na, mam sprawę w szkole. Po Sznie nie "używam" komunikacji miejskiej, więc będzie kolejny spacerek

RACI, no na razie idzie ok. Zobaczymy jak przyjdę większe serie

EWUŚ, skarbie i ja oTobie pamiętam. Zresztą- jak na pewno zauważyłaś- Twój wątek tętni zyciem i ciągle pojawiają się nowe wpisy

HADUSIU, no sama słodycz ten psiuro, ale chyba nie będzie mu za wygodnie tak dydnać przy kluczykach hihi

JUSTYNA, a widzisz, ja może będę miała Golfa, tzn. Szymon będzie miał, ale co to za różnica Bo koleś chce się z nim zamienić na auta.

Buziol. Lecę na przystanek PKS
Zajrzę wieczorem

Witaj ...
dziękuję za pamięć ...
pozdrawiam cieplutko i życzę dalszego udanego dietkowania

Wiem.
Zaniedbuję forum.
Aj, jakoś tak.

Dzisiejszy dzień podsumowanie:
śniadanie (późne): jeden mały zrazik z piersi kurzęcej. jeden jeszcze mniejszy zrazik z jelenia (uwielbiam dziczyznę). ziemniaczek. łyżka sosu jakiegoś takiego zrazowego
obiad: dorsz smażony. brokuły gotowane na parze. jajko sadzone. sos jogurtowo- czosnkowy
kolacja: szklanka soku pomidorowego.

ćwiczenia: godzina aerobiku

No. Tyle.

BIKE, no jak mogłabym zapomnieć...

WITAJ SERDECZNIE.............. JA TEŻ OSTATNIO ZANIEDBAŁAM FORUM........

Witaj Nanduniu ...
już niedługo wiosna, i będziesz wtulała nosek w swoje własne tulipanki ...
a ja pojadę do mojego Tatusia i będę podziwiała je w Jego ogrodzie ...
wczoraj sikorki bardzo głośno śpiewały o nadchodzącej wiośnie, a ja im wierzę ...
całuję mocno i życzę miłego dietkowania

Dziewczyny! Dziewczyny! Dziewczyny!!!!

Nie wierzę! Wreszcie "oczko" w dół!!!

65!
65!
65!

Ha. Doczekałam się...

BIKE, jak miło Cię znowu widzieć... Mam nadzieję, że wróciłaś na zawsze

Ja się zbieram do szkółki. Jutro i dziś pilnie będę zdobywała wiedzę. A w niedzielę chrzest małego Piotrusia, więc zajrzę dopiero w poniedziałek.

Buziaki.