-
do Sylwestra minus 7 kg musi być!
Ok... dietę wreszcie zacząć trza... do sylwestra zgubię 7kg i nie ma zmiłuj!
Koniec z tym pseudo-odchudzaniem, bo cały czas i tak podjadampodjadam. Od dzisiaj biorę sie za siebie!
Plan odchudzania:
1.Duże śniadanie
2.Średni obiadek
3. Kolacja = owoc lub warzywa
4. Codziennie 10 km na rowerku stacjonarnym + brzuszki i hula-hop
Jakies sugestie, lub porady?
-
Lepiej by bylo gdybys jadla 5 posilkow do 18 i srednio malych, niskokalorycznych.
Wtedy organizm szybciej spala.Odloz bialy chleb, zastap go ciemnym i ziemniaki to tez niewskazane.Duzo warzyw
i owockow, ale nie np winogron, bo one tez maja duzo kcal.
Sadze, ze Ci sie uda jesli tylko bedziesz sie tego twardo trzymac, nawet jesli Ci nadejdzie dzien zwatpienia i odstapienia od diety, nie ma co sie zalamywac i pocwiczyc w tym dniu, tak samo jak zawsze, a od jutro wrocic od calkowitej diety
Ja tez sie odchudzam, schudlam juz 5 kg, ale chce schudnac do sylwestra tez jeszcze 5 conajmniej, zobaczymy jak bedzie
Musi byc dobrze, trzymam za Ciebie kciuki!
Badz twarda
-
Ja jestem na diecie 1000kcal i schudłam w trzy tygodnie 7kg,więc Tobie do Sylwestra na pewno się uda
Ja do 31 grudnia planuję schudnąć 10kg,ale nie wiem jak to będzie...
-
ja mam podobny plan, w sylwestra muszę być ok. 5-6 kg. lżejsza 
trzymam za Ciebie kciuki
może dołączysz się do mojego planu?
-> http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=116038#116038
-
witam karolincia20 bardzo zaciekawila mnie twoja dieta 1000 co tk dokladnie jadlas mam do zrzucenia z 14 kilo po ciazy mi sporo zostalo i bardzo cie podziwiam terz bym tak chciala prosze o jakies skutczne propozycje bo sie do was dolaczam gratuluje wszystkim schudniecia dlamnie to wilka walka z sama soba pozdrawiam papa
-
JAK TAK DALEJ PÓJDZIE TO W SYLWESTRA SAME LASKI W POLSCE BĘDĄ NIE MA CO BRAWO DZIEWCZYNY 



TAK TRZYMAĆ I DO DZIEŁA TRZEBA SIĘ ZMIEŚCIĆ W KREACJE SYLWESTROWE........ POWODZENIA JUŻ JA WAS TU PRZYPILNUJĘ 





-
a ja do sylwetra gubię 7 ale centymetrów
i juz zeszło -2...
i wiem, że uda się nam wszystkim tylko trzeba dużo samozaparcia
-
SELLA jak tam idzie?? Mam nadzieje ze wszystko wporządku........zresztą masz dużo grupę wsparcia 



w ilości siła jeśli chodzi o motywację
pozdrawiam was serdecznie 


-
Idzie po prostu świetnie :] dzisiaj sie ważyłam i schudłam już ponad kg
Cieszę sie ogromnie i mam nadzieję, ze jakoś uda mi sie wytrwać 
Mimo, ze miałam statnio bardzo stresujące dni (olimpiada w szkole, do której uczyłam sie okropnie dużo) to i tak nie dałam się skusić na nic słodkiego.
Ewentualnie na kako (zwykłe, nierozpuszczalne) z mlekim 0,5% i sodzikiem, wiec zbyt kaloryczne to ono nie było (ok 100kcal na szklankę)...
Idzie super, codziennie dyużo ćwiczę i już powoli zaczynam czuć twardsze mieśnie ud. Co jak co, ale muszę Wam powiedzieć, że ten pamiętnik bardzo mnie motywuje 
A dzisiaj juz wszamane:
-jajko sadzone bez tłuszczu z zelona cebulką
-niecała kromka razowego chleba
-kakao jak wyżej
suma: ok 300 kcal
Dziękuję Wam za wsparcie!
-
DORZUCIŁAŚ JESZCZE COŚ OD TEJ 12.00??
PEWNIE TAK ALE PYTANIE BRZMI CO??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki