Wątek: zaczęłam

łał jestem w domu!!! ale tylko na chwilke tu wpadłam bo jeszcze musze sie przygotowac na jutro. a i musze sie pochwalic dostalam 5 z ostatniego kolokwium z towaroznawstwa!!!! mam nadzieje, ze to dzisiejsze z ekonomiki tez mi tak dobrze poszlo.
moj cel osiagniety- drozdzowek nie zjadlam!!!
buziaki dla justynki za wieczne podtrzymywanie mnie na duchu!!!

GRATULUJĘ OSIĄGNIECIA CELU I PIĄTKI Z KOLOSA
ŻYCZE KOLEJNYCH SUKCESÓW
POZDRAWIAM W NIEDZIELNY PORANEK
TRZYMAJ SIĘ

jestm juz po szkole. i znow 5 tyle, ze z ekonomii. ale jestem niesamowita- w grupie juz zaczynaja cos na mnie kujon gadac
dzisiejsza dietka to niestety mala porazka. chyba jednak zjadlam za duzo. moze nie ilosciowo ale napewno kalorycznie. ale wiem, ze jedna wpadka nie powinna zniechecac- tego sie juz nauczylam. od jutra zaczynam juz porzadki zimowe wiec bede miala sporo ruchu. poskacze po krzeslach sprzatajac w najwyzszych polkach itp itd.
kupilam sobie tez dzisiaj vite i jest tam jakis dodatek na temat 30 dniowej dietki - w sam raz na sylwestra. moze nie schudne bardzo ale poczytam przepisy i moze w koncu zaczne cwiczyc bo z tym u mnie kiepsko- poprostu nie mam sil juz wieczorami cwiczyc a rano nie mam czasu. mam nadzieje, ze juz wkrotce sie zmobilizuje i zaczne te cwiczenia. ufff ale sie rozpisalam... do przeczytania wkrotce

GRATULUJĘ KOLEJNEJ PIATKI
ĆWICZENIA BARDZO POMAGAJĄ WIĘC ĆWICZ
ALE PAMIĘTAJ NIC NA SIŁĘ

zmobilizowalam sie do 50 brzuszkow- ciekawe czy jutro wstane z lozka?? dzisiejszy dzien- jestem z siebie dumna- zjadlam tylko 890 kcal- ale wczoraj chyba przesadzilam wiec wychodzi po rowno
ide teraz spac bo cosik sie nie wyspalam a i pogoda z deczka barowa

Hej Marta!!!
Oczywiscie, ze sie na Ciebie nie gniewam, ze do mnie nie wpadasz, chociaz byloby milo. Wiadomosc prywatna odebralam. Widze, ze powoli zaczynasz sie orientowac na tym forum. Fajnie, ze Ci sie spodobalo.
Oczywiscie gratuluje Ci tych piatek i zycze wiecej. Ekonomia, jak ekonomia, ale towaroznawstwo nie jest chyba zbyt interesujacym przedmiotem, co? Tym bardziej gratuluje!
Gratuluje rowniez sukcesow w odchudzaniu. Malymi kroczkami i prosto do celu!
Pozdrawiam goraco!!!
Kaska!

dzisiaj rano tez troszke pocwiczylam!!! hurra.
tradycyjnie nie umiem liczyc kalorii ale sciagnelam pomysl z inego pamietnika i bede sobie zapisywac co zjadlam. do tej pory: kromeczka wasy musli i malutki serek topiony hochlad. i kromeczke zwyklego bialego chleba z jajecznica z 1 jajka na masle. jak dla mnie to minimalna ilosc jedzienia ale na cale szczescie nie jestem glodna. do tego sporo popracowalam bo zaczelam porzadki zimowe i umylam wszytskie szklane rzeczy z barku- a jest tego troszke no i poza tym poprzenosic to z pokoju do kuchni i spowrotem. zaraz ide dalej sprzatac i palic kalorie
marta

SPRZĄTAJ SPALAJ KALORIE I POZBYWAJ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW !!!!!!!!!!!!!!!
POMYSŁ Z ZAPISYWANIEM JEST BARDZO DOBRY
POZDRAWIAM SERDECZNIE

oj dlugo sie nie odzywalam. ale wypadki spowodowaly, ze mialam inne sparwy na glowie- ale juz jest wszytsko oki wiec wracam do pisania.
waga jak zaczarowana 77. niestety- ale zauwazylam ze brzuszek znacznie mi sie zeszczuplil- czyzby wplyw cwiczen- ktorych nie odpuszczalam?? moze...
a jak sie wam wiedzie?? moje podtrzymywaczki na duszy??
ja dzisiaj znow sprzatam- przeklete swieta?? przeciez codziennie sprzatam a teraz ta presja calodomowego wywalania wszytskiego, co by to nazad w te same miejsca poukladac??masakra..
ale sie wyzalilam
buziaki

hej ! milutko, ze do mnie wpadlac... ja tu juz staly bywalec jestem , ale sie nie udzielam... az w koncu postanowilam zalozyc sobie konto no i pisac pisac i pisac , bo to podobno duzo daje ... rzeczywiscie , moze troche lepiej jak wiem , ze moge sie na kims wesprzec... mam nadzije ze do wakacji mi sie uda osiagnac cel ... a Tobie rzycze tego samego:P bedzie dobrze ... w grupie razniej :P