Witajcie
Masz rację Justynko, mogło być gorzejCo do dnia dzisiejszego to nawet jak na niedzielę nie było tak fatalnie tzn:
2 kromki pieczywa chrupkiego
ser biały superchudy maślankowy 150g
miód do sera 3 łyżeczki
cienka piętka od razowego chleba
3 małe udka z kurczaka (bez skóry) upieczone mocno na grillu
surówka z kapusty 200g
dwie kawy, z 50 ml mleka i płaską łyżeczką cukru każda.
I to wszystkoCzyli 1000 kcal nie zostało przekroczone
![]()
Mam nadzieję że jutro będzie jeszcze lepiejA wszystko wskazuje na to że czeka mnie jutro sporo ruchu na świeżym powietrzu
I jak pogoda będzie sprzyjała to sporo kalorii zostanie spalonych
W takim razie do jutra, życzę wszystkim kolorowych snów. Uciekam teraz zobaczyć jak Wam idzie... Buziaki!
Zakładki