Wątek: mój cel: 57 kg

yenny
ja tez uwielbiam te otręby granulowane tylko że śliwkowe mniam

a czmu nie wpisujesz sie na mój watek
..czyzbyś sobie odpuściła ćwiczonka odkąd zobaczyłas 55 kilo
wierze że szybko wrócisz do ćwiczen

Witajcie!
Ekspresowa spowiedź:
*serek wiejski light 150g
*pieczywo chrupkie 4 kromki
*ser biały półtłusty 150g
*maślanka 550ml
*truskawki mrożone 150g
*3 płaskie łyżeczki cukru (słodzik się skończył)
*otręby jabłkowe resztka tzn 50g
*3 mandarynki
I to wszystko. Nie jest źle... Wszystko razem wyjdzie około 1000kcal. Teraz uciekam bo nienajlepiej się czuję. Zajrzę tylko szybciutko zobaczyć jak Wam idzie
PS Schudne Dzięki za odwiedziny... Przyznam się... Zrezygnowałam z ćwiczeń To nie dla mnie... Nie chcę się zmuszać do czegoś czego nie lubię i czego rezultatów nie widać... Chyba jak ćwiczę to organizm bardziej się mobilizuje do oszczędzania i w efekcie wcale nie chudnę... Pozdrawiam Cię cieplutko!!! Mam nadzieję że mi wybaczysz zmianę zdania.... Buziaki!!

hej Jen!
mówisz że rezygnujesz z ćwiczonek? może warto jeszcze troszkę oczekać na wyniki? ja tam sie łudzę, że jak sie oruszam to szybciej się figura wyrobi...
no nic spadam... buźka!

WITAK Y.E.N. RZECZYWIŚCIE TROCHE SIE NAS WYKRUSZYŁO ALE MY JESZCZE JESTEŚMY I BĘDZIEMY DIETA ŚWIETNIE CI IDZIE GRATULUJE TYCH 60 KILOGRAMÓW I ZYCZĘ UTRATY KOLEJNYCH 3 SKORO WOGOLE NIE MASZ OCHOTY CWICZYĆ TO MOŻE RZECZYWIŚCIE NIE MA SIĘ CO ZMUSZAĆ ...........

yenny
ja co prawda nie słyszłaam o tym, żeby ćwiczenia powowdowały zeby się wolniej chudło ale rozumiem jesli nie masz ochoty ćwiczcyć to nie zmuszam
poza tym do mojej akcji mozna przyłaczyc się w kazdej chwili więc mam nadzieję że wrócisz

całuski

Hej dziewczyny!
Wpadłam tylko na chwilę żeby wklepać obiecane wymiary... Coś mi tam wraz z tym jednym kilogramem ubyło... Może nie za dużo, ale zawsze coś... Biorę również poprawkę na fakt iż aktualnie znjduję się w trakcie najmniej przyjemnych dni w miesiącu każdej kobiety Aż się dziwię że w brzuchu mi nie przybyło bo mam wrażenie jakbym nosiła tam jakiegoś balona... Ale do rzeczy:
waga: 60kg/-1/-10
biust: 90cm/bez zmian/-6
pod biustem: 72,5cm/-0,5/-3,5
talia: 64,5cm/-0,5/-9,5
udo: 53cm/-0,5/-5,5
biodra-kości b.: 87cm/bez zmian/-3cm
pośladki: 96,5cm/-1cm/-7,5
łydka: 37cm/bez zmian/-1
pępek: 73cm/bez zmian
Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu rezultaty będą lepsze... Chciałabym zrzucić jeszcze tylko w pośladkach i w udach.. W łydce też by się przydało, ale odnoszę wrażenie że to chyba niemożliwe Zostało jeszcze tylko 3 kg O rany jak się cieszę Oddałam wczoraj ciuchy do zwężenia, spodnie, spódnicę i żakiet... Powiedzieli mi że schudłam 2 rozmiary Super Już nie mogę się do czekać kiedy na wadze ujrzę piąteczkę Trzymajcie kciuki!!! Miłego dzionka! Buziaki!

Wiatm Yenny ppo pierwsze GRATULUJĘ stałych ubytków cm,a po drugie nie mogę się doczekąc tej 5-teczki z przodu Twojej wagi, więc mocno trzymam kciuki!CHoć zastanawiam się czy Ci jest to potrzebne, jak i tak jesteś bardzo wytrwała i schudniesz do tych 55!W końcu stara waga już je pokazuje!MYślę,że nikt się nie wykruszył, tylko ludziska wpdają by poczytać a nic nie piszą!
Co do otrębów to ja nie lubię tych granulowanych...czy to smakowych czy normalnych...na wymioty mnie zbiera! !Ale za to uwielbiam te zwykłe....smakują jak płatki....przynajmniej mi !Mój dietetyk bardziej poleca owsiane niż pszenne!Mówi,że to spora różnica!
Yenny Ty już wygrałaś!Buziaczki!

Cześć Yen!
Gratuluję wyników i wytrwałości Mam nadzieję,że do maja też bedę miała 5 z przodu-))) pozdrawiam
Grażyna

Witajcie dziewczyny
Przepraszam ale ja teraz tylko na chwilę... Mam trochę problemów, nie mogę długo siedzieć... Nadrobię zaległości najszybciej jak tylko będę mogła..
dzisiaj zjadłam:
*ser biały półtłusty 50g
*serek wiejski light 300g
*pieczywo chrupkie 6 kromek
*kefir 300ml
*cukier 2 łyżeczki
*pierś z indyka 200g duszona
*śledź w occie 50g
*2 pomarańcze
I to wszystko. Teraz uciekam. Do zobaczenia i kolorowych snów!

Dwa rozmiary - no nieźle! Gratuluję
A otręby z jabłkiem Sante - własnie mam i powiem krótko - mniam!!
Oj do rymu wyszło
Dzis krótko, bo nie mam weny twórczej, poza tym głównie w czytaniu nadrabiam braki
Buziaki
Ula