Strona 16 z 52 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 520

Wątek: mój cel: 57 kg

  1. #151
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Jen!
    grilla w grudniu? w końcu raz się żyje!!! kiełbaskami się nie przejmuj, bo skoro to były takie naj naj chudsze i do tego tylko barszczyk w ciągu dnia przełknęłaś to nic takiego się nmie stało. dobrze, że za wstrętny chceb się nie chwyciłaś!
    buzi!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  2. #152
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    justynko dziękuję za piękny kwiatek Ja też nie cierpię sprzątać, ale właśnie się za to biorę. Zamierzam też wreszcie ubrać choinkę bo stoi i czeka... Kiełbaski rzeczywiście były pycha!
    zabiegana witaj! dziękuję że o mnie pamiętasz niestety do kiełbasek i barszczu doszły jeszcze wczoraj trzy rzeczy więc nie było tak bardzo wesoło. Łącznie zjadłam około 1000-1100kcal. A to dokładne sprawozdanie:
    kawa z cukrem bez mleka
    3 kiełbaski drobiowe z grilla (3x~60g)
    barszcz ukraiński 200ml
    mleko zsiadłe 370ml
    sałatka z buraczków czerwonych z chrzanem 200g
    kilka (~3) sztuk orzechów włoskich
    I to już na pewno wszystko Wiadomo-niedziela, zawsze są jakieś pokusy...
    Natomiast dzisiaj jak do tej pory:
    kawa z cukrem
    3 kromki pieczywa chrupkiego
    125g białego sera półtłustego
    3 płaskie łyżeczki miodu, mniam
    I to na teraz tyle Wieczorem jeszcze coś dopiszę Teraz biegnę na sekundę do Was dziewczyny a potem biorę się za sprzątanie... Buziaki!

  3. #153
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    no jasne, że pamiętam
    eee tam wcale nie było aż tak źle z tym jedzonkiem! a dzisiaj znowu widzę że pięknie!
    buziaki!!!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  4. #154
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Uff!
    Koniec dnia Pochwalę się że udało mi się posprzątać w kuchni (po raz kolejny, ale następny będzie dopiero w wigilię), przystroiłam również choinkę w domu oraz taras na zewnątrz, przez co strasznie zmarzłam bo przez 45 minut przyczepiałam nieszczęsne lampki bo się ciągle jak na złość odczepiały... A nawet się nie ubrałam tylko tak w samych dżinsach i bluzie... Brrr.... tak zmarzłam że zaraz potem pobiegłam wziąć szybciutko cieplutką kąpiel... Jutro sprzątam cały dzień Od rana do wieczora.... Mam do sprzątnięcia jeszcze łazienkę, przedpokój i dwa, a w zasadzie trzy pokoje Czeka mnie też ogroooomna fura prasowania Ech, ale to dopiero jutro....
    Nadszedł czas na c.d. dzisiejszej spowiedzi. Tak więc do wszystkiego co wymieniłam w poprzednim poście, trzeba jeszcze dodać:
    1 drobiowa kiełbaska z grilla (została z wczoraj) 60g
    pierś kurczaka z warzywami 200g
    pojemniczek surówek 400g
    na deser 4 mandarynki
    Trochę się tego dzisiaj nazbierało, z obliczeń około 900kcal. Niby nie dużo, a żołądek mało nie pęknie....
    Kolorowych snów życzę i udanego wtorku!

  5. #155
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie po przerwie
    Wczoraj i dzisiaj rano serwis był padnięty zupełnie tak jak i ja po sprzątaniu. Oto mój wczorajszy zaległy wpis(zapisany w pamiętniku moim osobistym )
    Z racji tego że dzisiaj tj. 21.12.2004 serwis dieta.pl ma jakieś problemy techniczne i nie mogę napisać co zjadłam w swoim pamiętniku odchudzania, robię to tutaj. I tak:
    -kawa z cukrem bez mleka
    -ser biały 250g
    -4 łyżeczki miodu
    -100g sałatki z buraczków
    -150g żołądków
    -150g kurczaka z warzywami
    -100g surówki z kapusty...
    Trochę tego dzisiaj sporo wyszło, ale to może dlatego że cały dzień sprzątałam. Sprzątnęłam na tip-top dwie łazienki, przedpokój i sypialnie. Oprócz tego wyprałam i porozwieszłam w całym domu firany... Sprzątnęłam również do połowy w dużym pokoju... Zostało mi na jutro dokończyć duży pokój i sprzątnąć w biurze... Mam też furę prasowania ale to mogę zostawić na koniec. Jutro jadę na zakupy Mam nadzieję że nie będzie kolejek.... W czwartek od samego rana piekę ciasta... W piątek kończę i robię się na bóstwo. No właśnie i w piątek przed kolacją wigilijną piję tylko wodę i kawę z mlekiem. A teraz uciekam bo padnięta jestem a jutro trzeba rano wstać

    A co do dnia dzisiejszego to zakupy już zrobiłam, kartki świąteczne wysłałam (priorytetem), teraz z wielkim oporem zabieram się za sprzątanie pokoju i biura
    Zjadłam dzisiaj jak do tej pory tylko 125g sera białego z miodem. Szczegółowa spowiedź wieczorem... Kupiłam w sklepie mój ukochany marcepan w czekoladzie. Zamierzam grzeszyć w święta (z premedytacją, a co mi tam święta są raz w roku ) Batonik waży 90 g, więc dzieląc to na 3 dni świąt wychodzi po 30g/dzień 100g ma 470 kcal, jeden batonik 423, a jedna porcja 141kcal... A ile przyjemności.... Mniam Na teraz kończę i biorę się za robotę... Wrócę wieczorem... Pa pa

  6. #156
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Czas na codzienne podsumowanie:
    ser biały półtłusty 125 g
    miód 2 łyżeczki
    serek wiejski 200g
    pieczywo chrupkie 2 kromki
    schab usmażony bez tłuszczu w przyprawach 100g
    papryka konserwowa 200g
    2 mandarynki
    1/2 pomarańczy
    I to tyle na dzisiaj... Jutro cały dzień w kuchni. Uciekam bo mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia dzisiaj.... Buziaki

  7. #157
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    cześć Jen!
    No i jednak mam już trochę śniegu
    Mogę jednak prosić o ten przepis na cynamonki? Bo w domu wszyscy zabiegani jeszcze bardziej niż ja i nikt chyba nic nie upiecze jeżeli ja tego nie zrobię...
    Tak więc będą cynamonki i ciacha owsiane!
    Aleś się napracowała w domciu, mam nadzieję, że te dwa ostatnie dni spędzisz mniej aktywnie! Albo aktywnie inaczej!
    Buziaki!
    Magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  8. #158
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witaj zabiegana
    Jutro dzień w kuchni. Porządki w domciu już zrobione, jedynie trzeba będzie jeszcze raz odkurzyć przed świętami. Uff, wreszcie... Czeka na mnie jeszcze fura prasowania ale to w wolnej chwili, o ile takowa się nadarzy... Jutro caluśki dzień spędzam w kuchni, przygotowując świąteczne wypieki... Jednym z nich będą oczywiście cynamonki będące miłą odmianą dla pierniczków... Przepis już podaję:
    CYNAMONKI (z podanej ilości wychodzi mniej więcej jedna blaszka)
    1 szklanka mąki pszennej
    1/2 szklanki cukru pudru (to dość ważne bo gruby cukier się nie rozpuszcza i widać go w ciastkach)
    2 czubate łyżki masła lub margaryny
    1 białko+1 żółtko czyli 1 jajko
    1 łyżeczka cynamonu
    śmietana ile będzie trzeba (obojętne jaka)
    Na stolnicę albo na blat (tak jak ja) wysypujesz mąkę (możesz ją wcześniej przesiać przez sito ale ja tego nie robię), wbijasz żołtko, dodajesz masło, cukier i cynamon. Rozcierasz palcami i dodajesz po łyżeczce tyle śmietany aby ciasto się zagniotło (nie dodawaj od razu więcej bo ciasto wyjdzie zbyt wilgotne). Jak tylko się zagniecie to je porządnie wyrabiasz żeby się połączyły dokładnie wszystkie składniki (w czasie zagniatania w razie potrzeby możesz dodać trochę mąki, ale ciasto raczej nie przywiera do podłoża). Formujesz kulę, zawijasz w folię i wkładasz do lodówki na minimum 30 minut (ma się całe schłodzić). Potem wyjmujesz, bierzesz wałek-a w razie jego braku szklaną butelkę lub napełnioną zimną wodą plastikową, rozwałkowujesz ciasto na grubość max 0,5 cm (a najlepiej tak około 3-4 mm). Szklanką, kieliszkiem lub foremkami wycinasz ciastka. Wykładasz je na blachę lekko posmarowaną tłuszczem. Smarujesz wierzch ciastek roztrzepanym białkiem (tak cienko, aby się świeciły). Wkładasz do piekarnika 180-200% na kilkanaście minut aż do lekkiego zrumienienia (zezłocenia). Wyjmujesz, posypujesz cienką warstwą cukru pudru, lub dekorujesz lekko lukrem.
    Mam nadzieję że wszystko jasno wytłumaczyłam (przepraszam jeśli zbyt szczegółowo ale nie wiem jakie masz doświadczenie w pieczeniu ciast). Mam też nadzieję że będą smakowały...

  9. #159
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    zabiegana
    PS W razie jakichkolwiek kulinarnych pytań służę pomocą Pozdrawiam cieplutko, kolorowych snów i udanych ciasteczek życzę [/b]

  10. #160
    Guest

    Domyślnie

    WITAM SERDECZNIE

    MAM NADZIEJĘ ZE WSZYSTKU JUŻ DOPINASZ NA OSTATNI GUZIK I ŻE KOŃCZYSZ JUŻ SPRAWY ZWIĄZANE Z PRZYGOTOWANIAMI


    U MNIE DOPIERO SIĘ ZACZNIE JESZCZE OKAZAŁO SIĘ ZE BĘDZIEMY U SIEBIE MIELI GOŚCI................ NO NIC MOŻE JAKOS TOPRZEŻYJĘ ALE LATANIE BĘDZIE OD CHOLERY................ WIESZ WCALE MNIE TE ŚWIĘTA JAKOŚ SZCZEGÓLNIE NIE CIESZĄ ALE COŚ MOŻE BĘDZIE LEPIEJ ...........

    POZDRAWIAM


Strona 16 z 52 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •